Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 05:17:58
przez mazurkas007
A ja dzisiaj spóźniłem się do roboty, musiałem najpierw samochód odkopać, pudełkiem od CD
Zachciało mi się mieszkać w Bieszczadach, jak to było w tym dowcipie - k.....a, znów to białe g...o

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 08:12:09
przez ADAM SP3WXO
Gdyby tak na Święta był śnieg

Dawno nie było śniegu w te dni

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 08:40:07
przez FROTERKA
Jak to mówi mój mąż, niech spadnie na Boże Narodzenie, poleży do Nowego Roku i... może już być wiosna.
Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 11:36:13
przez Zula
e nie.. chociaż od grudnia do lutego..

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 11:44:06
przez janusz64
Wy tu o przyjemnościach a tu okazało się że moja frota niema ogrzewania.

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 12:08:47
przez ballula
FROTERKA napisał(a):Farelke se wstaw.

A nie lepsza była by gorąca kobietka

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 12:11:22
przez ballula
janusz64 napisał(a):Wy tu o przyjemnościach a tu okazało się że moja frota niema ogrzewania.

Witaj w klubie

Moja frocia co prawda ma ogrzewanie , ale takie ze umarlak chyba bardziej ciepły jest

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 12:15:42
przez janusz64
Wezmę to pot uwagę farelkę, tylko skocze po kabel do desko,bo mam za krótki.

Kobietka też rozwiązanie ale chyba wychodzi drożej.

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 12:21:27
przez ballula
janusz64 napisał(a):Kobietka też rozwiązanie ale chyba wychodzi drożej.

No proszę, jaki materialista

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 12:27:50
przez janusz64
A co mam odpowiedzieć jak moja pai w domu z drugiego kompa zagląda,wrócę do domu i zastanę walizy za drzwiami.

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 16:42:44
przez madziam
A mnie czeka zakup akumulatora bo po pracy z kabli odpalałam

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 17:00:08
przez Wookash
E nie jaet tak zle. Dzisiaj moja frota byla baletnica na kieleckich szosach. 3.2 na letnich kapciach niezle robi na sniegu hyhyhy jutro przymiarki do kapciarni moze sie wcisne w jakas dluga kolejke.
Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 17:07:32
przez Pawel
janusz64 napisał(a):Wy tu o przyjemnościach a tu okazało się że moja frota niema ogrzewania.

...i u mnie brak, przez rozwalony silnik, spaliny w układzie chłodzenia zapowietrzają go i mam poduszkę powietrzną w nagrzewnicy...

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 17:11:18
przez Wookash
A macie moze jakis patetnt na nadmiernie zaparowane szyby. Jakas chemia jakies inne cudo? Z przodu nawiew daje rade ale tyl masakra.
Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 18:43:23
przez steele
janusz64 napisał(a):Wy tu o przyjemnościach a tu okazało się że moja frota niema ogrzewania.

Moja po zeszłorocznej walce chyba znowu padła

Temperatura silnika na 1szej kresce i grzeje ledwo ledwo

Re: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła ...

Napisane:
14 paź 2009 20:01:30
przez mpl
Dzisiaj radośnie wjeżdżam do Karpacza do pracy a tutaj śnieg, myślę sobie opony jeszcze są OK, to nie będę wysiadał żeby załączyć 4x4, no i... chwilę później po odtańczeniu swojego panicznego tańca, na przystanku wysiadłem, załączyłem i się dotoczyłem, kurde zawsze coś, myślałem że przebiduję na fuldach 4 zimę... a tu psikus - trzeba szukać opon.
Na szczęście u mnie się już ciepło robi po ok 2km : ) ogrzewanie to chyba jedyna rzecz, która dobrze działa : )
pozdrawiam wszystkich z tzw. gór