OPEL FRONTERA FANKLUB

hahaha

... ... Nie ma tragedii... Kto chętny na "beat" o Fronterze...

Cholera, a ja się przyznałem w którymś poście, że miałem calibre
(seria, bez tjuningu heheh)

Pawel - Amor napisał(a):... ... Nie ma tragedii... Kto chętny na "beat" o Fronterze...

I ty Paweł piszesz, że nie ma tragedii Jakbym coś takiego usłyszał o Frotce

...ale mnie chodziło o stronę instrumentalną i sam fakt, że typy mają "hymn" o obiekcie swojego kultu, strona merytoryczna "utworu" jest gorzej niż zła/denna i do bani i na ten temat się nie wypowiadam...

Zawsze wierzylem, ze muzyka dzieli sie na 2 generalne kategorie... muzyka i muzyka dla jaj czyli taka do pośmiania się i to jest pięknym tego przykładem Dla mnie bomba!

Ludzie, którzy mają Calibre mogą poczuć się urażenie, ale chodzi tu raczej o polewke z typków w dresie i żelem na głowie, którzy ładują swoje ostatnie grosze w wiejski Tuning i szpanują na wsi przed laskami Dodatkowo mocny nacisk na LPG w sportowym aucie co mowi samo za siebie o posiadaczu

A wybrali do polewki wlasnie Calibre chyba dlatego, że jest tania i wyglada dosc ciekawie

(swoją drogą ja w 200sx też miałem LPG - ale to sie wytnie )