OPEL FRONTERA FANKLUB

mam takie pytanie do posiadaczy diesli
jaką prędkością auto jedzie na czwartym biegu (lub trzecim w automacie), przy obrotach 1000, 2000, 3000 i 4000
proszę podać również jaka to wersja (np. 2,8 tdi, 2,2 tdi automat)
z góry dzięki

Na czwartym biegu 2000 obrotów ok 80km/h; 2500 obrotów to ok 105km/h. Dalej nie wiem, nigdy się temu nie przyglądałem. Max leciałem ok 170km/h, ale to było raz

U mnie na 5-tce 2500 obrotów to 100 km/godz, 2000 obrotów to 80 km/godz.

Po przeczytaniu tematu zapakowałem żonę na fotel pasażera z długopisem i kartką w ręku i dyktowałem wartości które udało mi się osiągnąć na okolicznej drodze (przy okazji podskoczyliśmy do sklepu ). Wyszło tak:
Na dwójce przy 2000 obrotów -50km/h
Na trójce przy 2000-45; 3000-70;
Na czwórce 2000-65; 2500-80; 3000-100
a na piątce przy 2000-80 i 3000-120

wspomnieć by też należało że to 2,5 TDS przy pełnym baku (ale to 70kg to chyba nie ma takiego znaczenia )

paproch napisał(a):Na dwójce przy 2000 obrotów -50km/h
Na trójce przy 2000-45; 3000-70;
Na czwórce 2000-65; 2500-80; 3000-100
a na piątce przy 2000-80 i 3000-120

To wyniki przy fabrycznym przełożeniu, czyli 4,30. Taka Frota nie pójdzie więcej jak 150km/h. Tyle ma w papierach i przy tej prędkości obrotomierz wchodzi na czerwone. Sądzę , ze 2,5TDS pogoniłby Frotą spokojnie do 180km/h, ale przełożenie trzebaby zmienić na 4,88 albo i większe. Przy 4,30 biegi są bardzo krótkie, ale za to fajnie się startuje ze skrzyżowania. Do 50km/h widzisz wszystkich w lusterku, ale potem Cię wyprzedzają

... chyba na 4,10
bo jak zwiększysz przełożenie do 4,88 to auto będzie silniejsze, a nie szybsze

[/quote]
Taka Frota nie pójdzie więcej jak 150km/h. Tyle ma w papierach i przy tej prędkości obrotomierz wchodzi na czerwone. [/quote]
i tu się zgodzę bo pocisnąłem maksymalnie 130 i więcej to by się chyba tylko na lotnisku udało bo żadko się takie proste drogi spotka żeby ja bardziej rozbujać..

jrzeuski napisał(a):za to fajnie się startuje ze skrzyżowania. Do 50km/h widzisz wszystkich w lusterku, ale potem Cię wyprzedzają

tu bym też polemizował czy to taki sprinter..
ale w końcu 4,10 czy 4,88 i czy to duza robota i kosztowna?
niestety zupełnie się na tym nie znam. które przełożenie lepsze w teren a które na czarne?

Bolida z tego nie zrobisz wię nie warto.

przełożenia w mostach które posiadasz producent auta napewno dobrał optymalnie do możliwości silnika
zmieniając je na szybsze (np.4,10) spowodujemy że teoretyczna prędkość maksymalna auta się zwiększy, ale auto, jeżeli wogle do niej dojdzie, będzie przyspieszało zdecydowanie wolniej
natomiast jeżeli zmienimy przełożenie na wolniejsze (np.4,88) auto będzie mocniejsze, co spowoduje że trochę szybciej i łatwiej będzie się zbierać, ale ucierpi na tym prędkość maksymalna

w praktyce off-road zmienia się przełożenia mostów na wolniejsze, aby zrekompensować straty założenia dużych kół
koszt nowych przełożeń do obu mostów klasy heavy duty do opla frontery wynosi około 7000 zł

dljm napisał(a): (...) koszt nowych przełożeń do obu mostów klasy heavy duty do opla frontery wynosi około 7000 zł

I tu, niestety, możemy zamknąć temat...

Lub kupić mosty od 2.2b (4.88) około 2 tyś.

nawet zejście do 2000zł w kosztach mnie nie zadowala. za tą kasę na pewno kupiłbym kilka innych rzeczy bardziej mi teraz potrzebnych, np. hak (bo nie mam )
a co do przełożeń to rzeczywiście chyba gra nie warta świeczki - kocham moją frotke taka jaka jest

paproch napisał(a):

Taka Frota nie pójdzie więcej jak 150km/h. Tyle ma w papierach i przy tej prędkości obrotomierz wchodzi na czerwone. [/quote]
i tu się zgodzę bo pocisnąłem maksymalnie 130 i więcej to by się chyba tylko na lotnisku udało bo żadko się takie proste drogi spotka żeby ja bardziej rozbujać..[/quote]
No moją to generalnie strach się rozpędzić do 120km/h, bo buja okrutnie a silnik ma ochotę spod maski wyskoczyć. W trasie jeżdżę 90-100 i przynajmniej wtedy własne myśli słyszę. Ten kto wymyślił ten model na pewno nie miał na myśli jazdy po autostradzie. Z tym, że mnie to w ogóle nie przeszkadza, bo więcej kilometrów robię po szutrach niż autostradach a głównie jeżdżę po terenie zabudowanym.

To o zmianie przełożeń oczywiście pokręciłem. Zapomniałem, o tym że im wyższe przełożenie, tym wolniej się kręcą koła a nie odwrotnie. Zamiast kombinować z mostami (w obu musi być na takie samo przełożenie!) może lepiej wymienić skrzynię? Ile typów skrzyń manualnych było we Frotach Diesel?

Obrotów nie sprawdzałam, ale ja ze swoje wycisnęłam 190 km/h na autostradzie.

Ja na autostradzie jechałęm 160km/h, ale na pewno nie była to max. predkość, silnik co prawda już trochę "krzyczał", ale jakbym depnął do końca to pewnie by jeszcze z 20km/h dorzucił. Nie wiem czemu oni piszą katalogowo 150km/h...

----------
uzupełniam informacje... testowane na autostradzie do Poznania... max 169, no powiedzmy 170km/h, wiecej ni dy rydy

Ja między wioskami troche prostego, i zakręty w miare łagodne to osiągnąłem licznikowe 140km/h gaz juz w podłodze, może gdyby dłuższa prosta, np autostrada to była może minimalnie więcej by się wycisneło, ale przy takiej prędkości to na tych drogach rzuca autem po całej ulicy, aż ryzyko jest mijac kogoś z taką prędkością...