OPEL FRONTERA FANKLUB

Sytuacja miała miejsce w Gdańsku u naszego sąsiada z za płotu w pracy. Dodam do tego, że auto kupione u nas w salonie dwa tygodnie temu Kobieta pomyliła gaz z hamulcem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/212 ... d8613.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/113 ... 53df9.html

Mistrzostwo świata

No toś bracie tera narobił... feministki Cię zlinczują...

Nie powiedziałem że źle jeżdżą . Zdarza się nawet najlepszym

marek92248 napisał(a):Sytuacja miała miejsce w Gdańsku u naszego sąsiada z za płotu w pracy. Dodam do tego, że auto kupione u nas w salonie dwa tygodnie temu Kobieta pomyliła gaz z hamulcem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/212 ... d8613.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/113 ... 53df9.html

Mistrzostwo świata

Hehe jakby to facet pomylił to nikt by się nie śmiał, bo:
-był zamyślony
-miał doła
-żona go zdradza
-albo się zagapił co się każdemu zdarza...

Tępota i głupota nie jest jakoś specjalnie związana z płcią ani też wiekiem.
I nie piszę tego posta po to by bronić kobitek, tylko wydaje mi się, że każdy powinien zastanowić się nad tym czy nigdy nie zdarzyło mu się jakieś głupie zachowanie na drodze...
O żesz karwa ale mnie na moralizowanie wzięło - chyba chora bede

Ewa napisał(a):O żesz karwa ale mnie na moralizowanie wzięło - chyba chora bede

Nie, nie, Ewuniu to nie choroba, zaczynamy się sta..., to przychodzi wraz z wiekiem i doświadczeniem.

Kobieta też mogła byc zamyślona ITP. Każdemu sie może zdarzyć. PS. pękł tylko zderzak i szyba przednia była porysowana.

Pawel - Amor napisał(a):

Ewa napisał(a):O żesz karwa ale mnie na moralizowanie wzięło - chyba chora bede

Nie, nie, Ewuniu to nie choroba, zaczynamy się sta..., to przychodzi wraz z wiekiem i doświadczeniem.

Myślisz Pawełku, że to już...??? Może i tak być
Idę obstalować jakąś "dembowe jesionkie"
Pozdrówka dla Was na dalekiej północy

... daleka i cholenie zimna ta północ...
Dzięki, Ewo, za Ciepłe słowa... Do zobaczenia latem na mazurskich szutrach...

E tam.... nie desperuj - lato idzie więc cieplej będzie
A na szutrach w lecie na pewno się obaczym
Jeszcze nas żagle wołają... W zaszłym roku nie byliśmy to pewnie w tym się nie obędzie bez pływania

marek92248 napisał(a):Nie powiedziałem że źle jeżdżą . Zdarza się nawet najlepszym

... oj aż mnie boki bolą

Nie mogę wrzucić zdjęć bo kolega mi opowiadał że pod takim samym płotem trzymał swoją skodzianę i facet mu przyrżnoł w dupę aż mu ta skoda wyjechała tak samo jak tej babce na zdięciah . Także facetom też się zdaża

A ja myślę, że ten "sejtek" chiał się wcisnąć od tyłu na wymianę opon.

Ewa napisał(a):W zaszłym roku nie byliśmy to pewnie w tym się nie obędzie bez pływania

Zabierzesz nas ze Sobą?

Sprawa nie jest śmieszna wcale, osobiście miałem do czynienia z sytuacją kiedy to przemiła niewiasta docisnęła człowieka autem do ściany i nie było do śmiechu
Dlatego uważam że "cycki" za kierownicą to śmierć

Osobiście widuję jedną taka blondi,sąsiadeczke co na widok jej parkowania robi mi sie słabo pasuje do tych żartów o blondynkach.Moja sasiadeczka to wyjątek przeważnie kobiety jeżdzą rozważniej od mężczyzn choć te wyjatki zdażają się nielicznie.Zrobiłem mej blondi psikusa i gdy jak zwykle zaparkowala jak wcisnołem sie za nią frotką 10cm luzu nakombinowałem sie z 15 min manewrujac po chodniku itp ale frote wcisnołem i niech kombinuje.I co mi z tego wyszło poszła na e-mzetke.Z tyłu mialem tez pojazd jakieś 40cm,oglądała ,spoglądała i nie wiedziała jak to sie stało spoglądając w niebo jakim cudem sie tam wcisnołem.Inna,inny kierowca do przodu by po kilku manewrach wyjechała.Kobieta śliczna ale miejsca do parkowania potrzebuje na dwa autka z przodu 4m i z tyłu 4m i jeszcze nie potrafi sie i tak zmieścić staje na ukos na ulicy.

sylwian70 napisał(a):Osobiście widuję jedną taka blondi,sąsiadeczke co na widok jej parkowania robi mi sie słabo ..........Zrobiłem mej blondi psikusa i gdy jak zwykle zaparkowala jak wcisnołem sie za nią frotką .....

Za moich czasów inaczej podrywało się piękne panienki.

Adam napisał(a):A ja myślę, że ten "sejtek" chiał się wcisnąć od tyłu na wymianę opon.

Ewa napisał(a):W zaszłym roku nie byliśmy to pewnie w tym się nie obędzie bez pływania

Zabierzesz nas ze Sobą?

Coś się szykuje Zapraszam... w teren ( )...

Janek 44 napisał(a):Za moich czasów inaczej podrywało się piękne panienki.

Janek jeszcze nie jesteś taki senior, żebyś tak zdanie rozpoczynał. Za cara to we wojsku byś jeszcze służył.

Uciekło mi, że żagle.

Pawel - Amor napisał(a):Coś się szykuje Zapraszam... w teren ( )...

Chyba, że teren o wilgotności 100%

Adam napisał(a):Uciekło mi, że żagle.

Pawel - Amor napisał(a):Coś się szykuje Zapraszam... w teren ( )...

Chyba, że teren o wilgotności 100%

...ale do tej wilgotności trzeba czymś/jakoś dojechać...

Adam napisał(a):

Ewa napisał(a):W zaszłym roku nie byliśmy to pewnie w tym się nie obędzie bez pływania

Zabierzesz nas ze Sobą?

Jasne!!! Was - zawsze
Jeśli tylko się dogadamy co do terminu...(bo cóś nam w zaprzeszłym roku nie wyjszło)