Strona 1 z 4

Wasze marzenia, inne auta 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 11:54:43
przez mirokez
Jak w temacie. Jezeli takowe wystepuja po za Frotka :D :wink:

Moim marzeniem jest cos takiego:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5698918

Tylko ta cena mocno zaporowa :killer: :stop:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 12:03:33
przez dljm
ja nie mam takich problemów, bo jeżdżę swoim marzeniem :lol: :lol: :lol:

.... a jak coś to zawsze mogę troszkę pomotać :twisted: :twisted: :twisted:

... cyt właśnie ją zawiozłem do kreatora marzeń, żeby była jeszcze bardziej obiektem moich westchnień :wink: :wink: :wink:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 12:10:47
przez mirokez
dljm napisał(a): ... cyt właśnie ją zawiozłem do kreatora marzeń, żeby była jeszcze bardziej obiektem moich westchnień :wink: :wink: :wink:


hehe dobre dobre :D

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 13:14:31
przez KOBZI
co do LC
zawsze mi się marzył ale ceny zaporowe
ale 4runner - duże autko rodzinne i nawet w zasięgu

Darku?
nie pamiętam ale chyba masz juz wszytko zmotane :twisted:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 14:20:49
przez FROTERKA
Czołg.

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 14:34:04
przez dljm
KOBZI napisał(a):co do LC
zawsze mi się marzył ale ceny zaporowe
ale 4runner - duże autko rodzinne i nawet w zasięgu

Darku?
nie pamiętam ale chyba masz juz wszytko zmotane :twisted:


oj znajdzie się jeszcze sporo ...

... teraz motam układ chłodzenia, poprawiam osłony i takie tam drobne zmiany kosmetyczne 8) 8) 8)

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 14:46:55
przez mirokez
Wiesz co Ci powiem Darek, jeszcze troche i pewnie bedziesz starotwal w takich imprezach ja rainforest albo croatia :D

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 14:49:20
przez dljm
mirokez napisał(a):Wiesz co Ci powiem Darek, jeszcze troche i pewnie bedziesz starotwal w takich imprezach ja rainforest albo croatia :D



no co ty :shock: :shock: :shock: , ja śmigam tylko po czarnym :wink: :wink: :wink:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 15:46:44
przez KOBZI
dljm napisał(a):
mirokez napisał(a):Wiesz co Ci powiem Darek, jeszcze troche i pewnie bedziesz starotwal w takich imprezach ja rainforest albo croatia :D



no co ty :shock: :shock: :shock: , ja śmigam tylko po czarnym :wink: :wink: :wink:



czarnym błocie :d

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 19:10:19
przez mirokez
Mi jeszcze sie podobaja cherokee 4.0 automat. To chyba bedzie moim nastepnym 4x4

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 19:35:54
przez KOBZI
cherokee mi nie pasi
stare to to samo co frota (prawie)
a nowe mają tylko "połowę" ramy :D
fajny jest rubicon, ale:
za mały, za drogi, za dużo pali jak na takie małe autko

pzdr
K

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 19:57:48
przez STRUNA
LADA NIVA Forever!!!! :twisted: :twisted: :twisted:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 20:25:30
przez KOBZI
nivka cool ale już mam śmietnik na podwórku :D

a my sobie dumamy
a jak terenówke to tylko taką:

http://www.youtube.com/watch?v=4jy-NOs9 ... re=related

wszędzie wjedzie

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 26 sty 2009 23:17:22
przez mirokez
KOBZI jezeli porownujesz zdolnosci terenowe froty i cherokee to chyba nie wiesz co mowisz :mrgreen:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 04:22:49
przez dljm
mirokez napisał(a):KOBZI jezeli porownujesz zdolnosci terenowe froty i cherokee to chyba nie wiesz co mowisz :mrgreen:


dokładnie, ostatnio jeździłem z gościem, który ma cherokee i ...
... nie miał żadnych szans, ciągle go trzeba było ratować
tak wiec frota górą
ale przyznaje V8 to marzenie, którego nigdy nie włożę do froty :cry: (bo się nie zmieści, już mierzyłem)

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 07:19:44
przez mirokez
Darek ale ja tu nie mowie o twojej frocie.

Powiem tak, ze za powiedzmy 15tys zl mozesz miec fajnego cherokee wyliftowanego na smiexach. Jest to najtansza terenowka ktora naprawde duzo potrafi w terenie.

A znajdzcie frote za 15tys zl zeby mu dorownywala, a nawet za 20 tys zl.

Jezeli chodzi o brak ramy to jest na to sposob. :mrgreen:

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 08:48:53
przez KOBZI
można motać i frote i cherokiego
różnią się jedynie przednim zawiasem
ale rozmawiając z gośmi co mają jeepy - to też się psują
ośki urywają itp
jakby wrzucić przedni sztywny most do froty - to mamy to samo :D
ale to jest gdybanie co by było ;) i odwieczne spory
niech każdy chwali swoje :)
a teraz jest tendencja w rajdach (światowych) co by przedni zawias nie był na sztywnym moście tylko na wachaczach - ale to już zupełnie inne konstrukcje niż ta u froci

pzdr
K

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 13:59:05
przez mirokez
Tak zgadzam sie, frote tez da sie pomotac na potege (np. kolega Darek) ale chodzi mi zeby sie zmiescic w tej kwocie co napisalem. Moim zdaniem jest niemozliwe zeby pomotac frote tak zeby zmiescic sie w tej kasie i zeby dorownywala cherokee oczywiscie chdozi mi o cherokee z silnikiem 4.0 :D

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 14:21:26
przez STRUNA
Jeep Cherokee (nie mylić z Grand Cherokee) nigdy nie był potegą w terenie zarówno jak i Opel Frontera. Mówimy o seryjnych czterodrzwiówkach starego typu i ramowego podwozia. To dwa duże auta które różni zasadniczo stały napęd 4x4 w Jeepie i blokady napędów we Frocie. Frotką po asfalcie się nie jeździ z 4x4 (wielka wada i wielka przewaga Jeepów czy Land Roverów), Frotka natomiast przy połowie napędu może pozwolić sobie na mniejsze silniki, mniejsze moce a i tak dobrą dynamikę. Konstrukcję powierzchownie podobne, mechanicznie to dwa zupełnie inne auta. Frota jest do miasta, to że ma napęd czasem pozwoli jej tylko wjechać w błoto. Cherokee to maszyna w pole, dla rolnika.
Jak dla m,nie są to tak różne auta że można refarat napisać, żadne jednak z tych aut nie ma wielkich kątów zajazdów czy podjazdów, głębokości brodzenia, czy wysokich lotów. To ciężkie auta, lepsze do przepraw niż rajdów.
Mam ciągły kontakt z Nissan Patrol 2.8 diesel 2004, Range Rover 4.0 gaz 1998, Range Rover 3.9 gaz 1989 podniesiony o 20cm, Land Rover Discovery 2.5 td 1999, Jeep Grand Cherokee 5.9 gaz 1997, Jeep Cherokee 4.0 gaz starocie. I wiecie co? Frontera to moja pierwsza terenówka, jak tak sobie razem jeżdzimy to ma tylko jedną przewagę - wagi!! Ja przejeżdżam po niegrubym lodzie a reszta się zapada. We wszystkim innym mam szanse podobne, gorsze lub żadne. Podoba mi się jazda tym autem ale bardziej podoba mi się jazda terenówka a Frontera niewątpliwie ma wiele wad, i brak jej wielu rzeczy. Konstrukcja tego auta pamięta dalekowschodnie lata 80.
Zatem ważne aby chwalić swoje ale i pamiętać że nie wszystko co nasze to najlepsze :D
Gorrrrąąąco pozdrawiam i polecam wszystkim uczestnictwo w rajdach czy przeprawach!! To świetny test Waszych aut i Waszych umiejętności.

Re: Wasze marznia 4x4 :D

PostNapisane: 27 sty 2009 14:47:18
przez dljm
STRUNA napisał(a):Frontera niewątpliwie ma wiele wad, i brak jej wielu rzeczy. Konstrukcja tego auta pamięta dalekowschodnie lata 80.
Zatem ważne aby chwalić swoje ale i pamiętać że nie wszystko co nasze to najlepsze :D
Gorrrrąąąco pozdrawiam i polecam wszystkim uczestnictwo w rajdach czy przeprawach!! To świetny test Waszych aut i Waszych umiejętności.


i tu się z tobą nie zgodzę
to że frota ma konstrukcję z lat 80 to zaleta, dzięki temu ma bardzo solidne podwozie (w tamtych czasach szło się w wytrzymałość, a nie obniżanie masy za wszelką cenę)
z tyłu jest Dana 44, to bardzo mocna oś w jeep-ach są 30 lub 35, no chyba że rubikon on stoi też na 44
co do napędu, to owszem stały napęd na 4 buty jest lepszy na szosie, ale w terenie im prostsza konstrukcja tym lepiej, więc napęd dołączany na sztywno ma same zalety
co do różnic to moim zdaniem nie są one tak duże jak według ciebie
Frota 3,2 ma bardzo mocne podzespoły (silnik,skrzynia reduktor, wały i pancerny most tylni) tak naprawdę jedyna pięta achillesowa to przedni napęd (odpowiednik dany 30 - jeepie to standard)
ramy i tylne zawieszenia są bardzo wytrzymałe w obu autach, zawias przedni jest oczywiście, ze względu na poziom skomplikowania, bardziej awaryjny we frocie, niż w jeepie, ale za to prześwit po lifcie będzie dużo większy niż przy sztywnej osi
tak więc można powiedzieć że auta te są bardzo podobne do siebie
oczywiście frotę profesjonalnie jest o wiele trudniej pomotać ( i na pewno zdecydowanie więcej to kosztuje) ale da się

a tak z ciekawości zapytam
co zrobi większe wrażenie kolejny pomotany jeep, czy nietuzinkowo pomotana frota :twisted: :twisted: :twisted: