Witam
Pytanie pewnie z cyklu kawałów o blondynce , ale musze spytać:
1. mianowicie chodzi mi o technikę jazdy 4x4 w aucie z automatycznymi sprzęgłami i manualami, o ile dobrze zrozumiałem z wypowiedzi w różnych wątkach po cofnięciu ,nawet jeśli mamy zapięty napęd na cztery koła automaty się rozłączają i dalej jadąc do tyłu jedziemy tylko na jednej osi , nie mamy napędu na 4 koła, ruszając do przodu napęd na 4 będzie ponownie się załączał, jeśli tak to czy można cofać do tyłu mając załączony 4x4 i czy przy ponownym ruszeniu do przodu moment załączenia powinien być słyszalny i odczuwalny, czy może już coś zmieliłem.
2 przy sprzegiełakch manualnych rozumiem że po ich załączeniu jak włożymy 4x4 obojętnie czy jedziemy do przodu czy do tyłu napęd mamy
3 w instrukcji obsługi wyczytałem cytuje " nie ma żadnego wskaźnika czy automatyczne piasty blokujące są zablokowane czy nie.Dlatego też jeśli stan piast nie jest zanany należy je odblokować" czy z tym odblokowaniem to chodzi o cofnięcie kilku metrów na 2H?