OPEL FRONTERA FANKLUB

Jako, że na forum nuda. Tylko jakieś kłótnie o błędy i cenzurę
Mam dla was zagadkę.
Co przedstawia to zdjęcie?

To co ci się tluklo w aucie?

Semir napisał(a):To co ci się tluklo w aucie?

Co to jest?

Zazwyczaj poszukiwacze złota używają sit, ale jak widać dla niektórych to mało i próbują samochodem

RudeBoy napisał(a):

Semir napisał(a):To co ci się tluklo w aucie?

Co to jest?

Podchwitliwe ci powiem.

Może to być kolejny powód do kłótni?

Niby kamyki ale znowu jakie?
Może to pod kamykami?

z innej beczki, zauważyłem że masz bardzo profesjonalnie zamontowana winde przewody w peszlach i lina idealnie nawinięta,tylko zastanawia mnie to jak się sprawdza ślizg przy linie stalowej,nie jest przypadkiem tak że lina go bardzo zdziera?zawsze wydawało mi się że do liny stalowej rolki a do syntetyka ślizg

to w srodku wyglada jak Czopek do d.... ze starożynej Grecji ..... po lewej kamien w uladzie chlodzenia ... po rwawej kamien w klimie ( sugerowalem sie wielkoscia kamieni i przekrojem przwodow w aucie )

to są kamienie występujące na zboczach wulkanicznych w Rumunii

Markon napisał(a):to są kamienie występujące na zboczach wulkanicznych w Rumunii

i pewnie te same co ich użyli przy budowie drogi geremu się tak spodobały że postanowił sobie je powkładać tu i tam do auta

cieplej... cieplej...

Wysikales kamienie nerkowe?

bart322 napisał(a):Wysikales kamienie nerkowe?

Brawo dla tego jeszcze ciepłe

Dna Moczanowa w układzie chłodzenia.

RudeBoy napisał(a):
Co przedstawia to zdjęcie?

Odpowiedź : To zdjęcie przedstawia 3 (trzy) kamienie położone na zdeżaku samochodu terenowego. ..................................WYGRAŁEM
NA tak zadane pytanie nie można odpowiedzieć inaczej . Jeśli odpowiedź jest inna to znaczy że ZŁE jest pytanie

Zle bo nie ma czegos takiego jak zdeżak

A tak po za tym to to posrodku to piorun

szymon.ha napisał(a):nie ma czegos takiego jak zdeżak

Chyba zgłupiałem teraz

To w środku to wygląda na korek , reszta to jakieś mocno wyschnięte błoto

jeśli to są kamienie nerkowe, to pewnie odwiedził "kobrę" w Częstochowie ona dobrze ściąga kamienie z nerek

Dobra!
Nikt nie zgadł!!!

To są TRZY MAŁE RUMUŃSKIE SKU*WIELE!!!

Przez te pieprzone trojaczki prawie ocipiałem.
Rozebrałem trzy razy pół auta poszukując źródła stukania na najmniejszej dziurce.
Za każdym razem jak wjeżdżałem na najmniejszy wybój dzwoniło. Jazda szutrówką to byłą masakra.
Dźwięk podczas przejazdu przez próg zwalniający był taki, że się ludzie oglądali czy coś nie odpada.
I tak przez ponad 4000km!!!

Szarpaki, trzepaki i nic. Pół zawiasu wymienione i nic.

Dziś przypadkiem odkryłem ten jebany tercet będący owocem związku k*wy i szatana.

Zainstalowały się szmaty WEWNĄTRZ przedniego wahacza.
TAK!!! wewnątrz!!!

Pilnujcie dziur w swoich wahaczach...

Sorry ale zgadlem na początku.

Semir napisał(a):To co ci się tluklo w aucie?

O proszę.