OPEL FRONTERA FANKLUB

Kto się pisze?

Normalnie tez o tym myślałem nawet ci o tym mówiłem ja mam domek jakieś 15 min na nogach od nidy.

W Pinczowie w MOSiR jest wypożyczalnia kajaków ok 50 zł sztuka koleś za nie wielka kasę dowozi na miejsce spływu a potem zbiera kajaki.

Ode mnie aby dopłacać do Pinczowa to ok 5-6 h trzeba liczyć po drodze są takie małe wodospady nie które trzeba ominąć bokiem.

Jaki termin tego ja bym się pisał.

Jedyny wolny termin jaki mam w wakacje to 8-10 sierpnia.
Myślałem o spływie zorganizowanym z noclegiem korzystając z firmy kajakiem.pl, ale może jak u Ciebie da się zrobić biwak to tylko sobie kajaki pożyczymy. Ale żeby w sobotę faktycznie parę godzin popływać.

Semir ... to ta rzeka co w niej pływaliśmy ??

argail75 napisał(a):Semir ... to ta rzeka co w niej pływaliśmy ??

Tak to jeden z jej odcinków i mój ulubiony ale i niebezpieczny sam widziałeś.

Ale ja jestem początkujący. Nie chcę niebezpiecznych odcinków.

To jest rzeka i są miejsca które trzeba obejść przez wystające kamienie przynajmniej u mnie.

Powiem szczerze że miałem już od dłuższego czasu na taki spływ.

Ja bym się tak pobawił chętnie... ale...
Tydzień przed wyjazdem na wakacje odpada

No akurat relaks dla samochodów Grzesiek! Można się wybrać jednym samochodem w kilka osób i jakoś to sprawnie ogarnąć. Ja jeszcze muszę zweryfikować kalendarz, ale nie wiem czy coś innego do września się uda.

Ja jestem w temacie zupełnie zielony wiec tylko jakieś łatwe rzeki wchodzą w grę.

wszystko super fajnie ... ale czy sa kajaki o nośności 133kg ? ???

Tak, dwuosobowe mają 260kg nośności. Ja płynę sam. A Ty masz bana za publikowanie wiadomości uzyskanych na prywatnej imprezie.

przemia napisał(a):Tak, dwuosobowe mają 260kg nośności. Ja płynę sam. A Ty masz bana za publikowanie wiadomości uzyskanych na prywatnej imprezie.

hahahaha

Adrian był autem i nie pił więc pamięta. Ja... zapomniałem tej liczby...

To dlatego most w sporcie wytrzymał 10 sek. - nie miał wystarczającej nośności

Kiedys dawno temu byłem na spływie kajakiem z kumplem rzeka Pasłęką z Gietrzwałdu i powrot kanałem elbląskim do Elbląga. Tutaj opis samej rzeki http://www.diablisciek.cba.pl/pasleka.html. Na tym splywie pierwszy raz mialem 14 dniowy survival glodowy ale najmilej wspominam ten wyjazd
Zdjęć nie mam, ale bylo to dawno i wielu bylo wtedy w piaskownicy lub jeszcze mialo pieluchy w gaciach

Więc wstępnie termin 8-10.08.2014

Start w Starych Kotlicach, ale może być tez np w Sobkowie (trochę dłuższa trasa) lub Motkowicach (krótsza) jeszcze będzie doprecyzowanie.

Pół metek imprezy może być u mnie na działce gdzie mam domek ok 15 minut od rzeki lub na działce przy samej rzecze ( z właścicielem się dogadam)

Finał w Pińczowie przy moście na rzece.

Jak ktoś chce to może skrócić spływ lub płynąć jeszcze dalej można to ustalić.

W tym tygodniu będę znał ceny z Pińczowa co do kajaków i transportu ich na miejsce spływu.

Planowane spanie w namiotach lub bez namioty ogólnie na dworze. Prowiant jaki kto uważa lube mieć coś na ognisko i do ogniska.

Na razie tyle cdn...

Lista:
1.przemia
2.

No wiesz co !

Lista:
1.przemia
2.Semir
3.Piotrek - był ze mną na paru imprezach.
4.Grzesiek - kolega z okolic
5.Marcin kolega z okolic 50/50

Dodano 01-07-2014:

Coś cisza w temacie ? Są jeszcze jacyś chętni? W weekend będę na wsi i dowiem się więcej szczegółów to napiszę co i jak.

Sorry za ot
To był ten spływ co trąbią o nim w mediach?????

Myśmy się jeszcze nie topili...

No to fajnie ...