Witamy !



Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Rozmowy na wszystkie tematy

Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Zula » 11 lut 2014 22:25:20

Taki mam pomysł na forumową zabawę we wspomnienia.
A konkretnie:

Pamiętasz swój pierwszy wyjazd w teren/ pierwsze spotkanie z Fronterowiczami? Gdzie i kiedy to było, jakieś wspomnienia związane z tym dniem? ;)

No to bawimy się! :D
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez adrianee36 » 11 lut 2014 23:00:34

pierwszy raz, łaczka , wpadłem na tam na szkołe off road przemia organizował ;D i jedno co mi najbardziej zostało w pamieci to jak do foto wyszedł i stanoł na dachu swojego auta :D moja wtedy seria, na alu z chlapaczami i pieknym lśniacym lakierem...
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez bloodsuckin » 12 lut 2014 00:58:10

Pamiątka pierwszego wypadu w teren, jak i pierwszego spotkania z jrzeuskim do dziś zagraca mi garaż :beer:

Obrazek
Data na fotce powinna być 10.04.2011
Avatar użytkownika
bloodsuckin
Fanatyk Ekstremalny
Fanatyk Ekstremalny
 
Posty: 639
Obrazki: 6
Dołączył(a): 09 mar 2011 22:22:53
Lokalizacja: Konin
Pochwały: 3
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez szymon.ha » 12 lut 2014 04:43:57

To ja pierwszy raz poznałem osoby z forum na zlocie w Grudziądzu w 2009.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez jrzeuski » 12 lut 2014 08:16:14

bloodsuckin napisał(a):Pamiątka pierwszego wypadu w teren, jak i pierwszego spotkania z jrzeuskim do dziś zagraca mi garaż :beer:
Nie gadaj, że jeszcze masz te drzwi :shock: Chociaż w sumie mi też zderzak i hak walają się jeszcze po garażu :D

Mój pierwszy wypad z OFF był z Waldkiem na poligon. Nabrał wtedy wody do filtra, bo wówczas nie wiedziałem, że B ma filtr po przeciwnej stronie niż A i go źle poprowadziłem w głęboką kałużę :roll: Ciężko go mi było stamtąd wyciągnąć na łysych Fuldach AT z przeskakującymi sprzęgiełkami, ale w końcu się udało :1:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez lychasc » 12 lut 2014 12:35:10

Ja pierwszy raz pojechałem do Mysłowic (Jaworowa) Tomi organizował. Byłem wtedy na niezłych AT ale tam pełno błota i padało. Co kawałek mnie wyciągali, a potem zaatakowało mnie drzewo i pogniotło mi drzwi i błotnik ale delikatnie. I Tomka hasło straty muszą być i nie wkładaj kciuków w kierownice hehehe
https://www.youtube.com/user/lychasc
Lift 2'', Body lift 2", MT 32'', Dragnon 12000 LBS, Snorkel, Amortyzator skrętu, Mosty z froty B, Zderzak na bazie Calmini
Avatar użytkownika
lychasc
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 405
Dołączył(a): 22 maja 2011 15:10:40
Lokalizacja: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez szaman » 12 lut 2014 13:30:48

Ja w pamięci mam jeden taki początkowy wypad... siostra kupiła sobie samuraja i generalnie razem oraliśmy nim pola... kumpel wyciągnął nas w okolice Miękini żeby troszkę powariować. wszystko spoko jakiś podjazd w koleinach jego gelenda przeszła samek niestety w koleinie trafił brzuchem w kamień. Coś jebło ale auto dalej się porusza przód tył jest ok więc straty ocenimy w domu. Pada hasło kumpla atakujemy podjazd, no to heja on wyjechał... samek do połowy i mieli, mieli dalej nie idzie... tyłem na dół (jak na pierwszy taki zjazd to myślałem, że trzeba będzie zmienić pokrowce na fotelu). No ale nic większy rozpęd i ogień. Tym razem prawie się udało, nic myślę jeszcze raz i się uda... Na dole kumpel do mnie wrzeszczy, "zajebiste auto skoro na samym tyle wyjeżdża tak wysoko...." Wcześniejsze "jeb" to był kamień który pokrzywił mocowanie reduktora i przód się rozłączył...

co do frotki to pierwszy wypad na łysych AT i wysłużonych resorach zakończył się wyrywaniem frotki z kałuży w środku nocy samurajem =p
Terenówka - samochód, który utknie tam, gdzie osobówka nie dojedzie =)
Avatar użytkownika
szaman
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 221
Obrazki: 0
Dołączył(a): 26 cze 2013 19:02:18
Lokalizacja: Kraków/Gdynia
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez wira » 12 lut 2014 23:09:49

moj pierwszy wypad off to byl jak z bratem probowalismy na ryby dojechac a rzeka troche rozlana byla i zaraz po zjechaniu z asfaltu zaczynala sie woda gdzie bylo 20 cm wody i troche blota. Oczywiscie zaatakowalem powoli na 2L i co? na 3 metrze frota stanela:D oczywiscie wersja pozakupowa czyli deskorolka z olkapnietymi resorami i drazkami do tego na lysych slickach :D No i oczywiscie na niesprawnych automatach :razz: wstyd bylo pojsc po ciagnik ale nie bylo daleko bo ze 100 metrow :D mam nawet zdjecie jak znajde to wrzuce dla smiechu :) wtedy uswiadomilem sobie ze obecny stan froty przypomina plaskacza i zaczalem zbrojenie :twisted: co prawda odbiegam duzo od niektorych ale frota juz daje rade :wink:
Jest Duster 1.6 4x4
Była Honda HR-V
Była Frota A 2.4
Avatar użytkownika
wira
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 129
Obrazki: 18
Dołączył(a): 04 lut 2012 16:24:04
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Zula » 13 lut 2014 13:28:32

Hmm to mi się przypominają dwa pierwsze wypady.

Pierwszy to wrzesień 2007 - Podolany z Gosią i Kobzim, pamiętam, że szał robiło wjechanie w brzeg tej kałuży :mrgreen: A głównie to siedzieliśmy przy ognisku.

Drugi to 14 października 2007 - Pustynia Blędowska, ekipa już trochę większa, więcej ludzi się poznało, bo oprócz powyższych byli jeszcze brum, dljm i mody. Wtedy wypady były mniej więcej raz na miesiąc, a jeszcze nieistniejąca ekipa małopolska miała szał na pustynię właśnie :D

Pamiętam, że jakoś już w 2008 byłam nawet w terenie z nogą w gipsie, bo nie chciałam odpuścić wyjazdu i uparłam się jechać, a później po pustyni skakałam na jednej nodze, bo się kule kopały :lol:

Gówniara jeszcze byłam :mrgreen: Ale te prawie 8 Fronterowych lat zleciałoo!
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Kakarotto » 13 lut 2014 13:42:21

Połowa lipca 2012 Jaworowa, pierwsze spotkanie z ludźmi z forum i pierwszy wyjazd gdzie się wkleilem 8;)

Do dziś pamiętam jak Kolasz mowił : Zastanów się dobrze, czy chcesz się w to bawić. Po przeróbkach tego nie sprzedasz...
Bardzo miło wspominam. Po pierwszych 10 min wesoło bylem podczepiony do windy :D Pierwsze rady. co zrobić. co wyciąć :)

Po powrocie auto u mechanika. No i jakoś się to toczy.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek

ByłA Frota A Sport 2.5 V6, mosty z B, snorkel, MT 32


Jest Pajero II 3.0 V6
Avatar użytkownika
Kakarotto
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 282
Obrazki: 2
Dołączył(a): 29 kwi 2011 23:44:12
Lokalizacja: Tychy
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez ali » 13 lut 2014 15:35:18

Zula napisał(a):
Gówniara jeszcze byłam :mrgreen:


Dalej jesteś :mrgreen:
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Zula » 13 lut 2014 15:44:00

ali napisał(a):
Zula napisał(a):
Gówniara jeszcze byłam :mrgreen:


Dalej jesteś :mrgreen:

:>: Na zmarszczki jeszcze będzie czas! :D
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez nightman » 13 lut 2014 19:52:00

ali napisał(a):
Zula napisał(a):Gówniara jeszcze byłam :mrgreen:

Dalej jesteś :mrgreen:


Wow.... widzę że @ali to stare, doświadczone i godne samych superlatyw chłopisko... buahahahahah.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez przemia » 14 lut 2014 07:23:06

Ja bardzo dobrze pamiętam mój pierwszy wyjazd i kontakt z forum. Kupiłem sobie wymarzoną Frotkę i kilka dni później "check engine" skłonił mnie do zapytania wójka Google o rozwiązanie. Tak znalazłem forum. Kilka dni później spot w Kokotowie. brum, wikked, amaj23 pokazali co potrafią Frontery a bodzio jak zrobić dobre kiełbaski z ogniska. Mimo iż sam niewiele pojeździłem to atmosfera spotkania sprawiła że już mi tak zostało :)

aż się łezka w oku kręci...

http://www.youtube.com/watch?v=UAC1YEMIECw

http://www.youtube.com/watch?v=qlBA_oLc2og

http://www.youtube.com/watch?v=jxV1TSyBXP0

http://www.youtube.com/watch?v=5Uh85JAfe0U

http://www.youtube.com/watch?v=8gGZLUzvijM

-- Dodano Pt 14 lut 2014 07:30:00 --

A tak wyglądał "mój" Kokotów pół roku później:

http://www.youtube.com/watch?v=rHdctX-QQuM

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez FROTERKA » 14 lut 2014 09:10:20

Przemek, do dziś pamiętam Twoje słowa, gdy czekaliśmy na resztę ludzi pod pomnikiem: nie, nie, ja tylko tak delikatnie jeżdżę, bo się zakredyciłem. :D

Nasz pierwszy wypad w teren:

http://www.youtube.com/watch?v=1KEKo6q6978

dwa tygodnie wcześniej trafiłam na forum, bo zapalił się silnik i pękła pokrywa zaworów.

Zula, super temat :>:
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez mody1 » 14 lut 2014 09:22:02

Ja trochę jeździłem już przed powstaniem forum, ale pierwszy z fronkami to był chyba faktycznie na błędowską
Avatar użytkownika
mody1
V-ce Prezes
V-ce Prezes
 
Posty: 3885
Obrazki: 1
Dołączył(a): 07 paź 2007 18:00:49
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwały: 17
Województwo: Małopolskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez tomi » 14 lut 2014 09:28:27

Na wiosnę 2009r zagadałem na forum w temacie wyjazdu na pustynię czy piaskownię.
Na forum zebrała się grupka fajnych ludzi i pojechaliśmy na piaskownie w mojej wyplakowanej
i nawoskowanej frocie ale na fedimach EXTREMACH!!!!
Tam poznałem najbardziej pozytywnie nakręconych ludzi.
Przemek i Arek zademonstrowali mi co to znaczy wklejka.
Od tamtej pory próbuję jeździc. Fajne było to, że pomimo iż nikt mnie nie znał, gdy była potrzeba pomagali jak byśmy się znali lata. To było piękne.
Po piaskowni już nie bylo wyplakowanego środka, a mój lakier błyszał się na piaskowo; aaa...
i nawet pojawiło się kilka rys...

mój drugi wypad w teren frota nie myta i przygotowana do wypadu -
Hebdów troszke daleko ale co tam jadę!!!
Na miejscu poznałem znowu fajnych ludzi i znowu zobaczyłem co to znaczy wkleić sie!
Widoki zafundował nam Wiktor z Lolkiem było fajnie. Tam Przemek dał mi krotki kurs
jazdy BUUUUUTTTTTTTTT!!!! i tam gdzie sie męczyłem z 6 razy po małej radzie wyjechałem za
pierwszym. Miło wspominam ten wypad mieliśmy taki biały namiot taki duuuzy bo deszcz trochę
padał aaa i Bogdan upiekł nam Kiełbaski i było fajnie. Wtedy wiedziałem ze to jest to!!!!!

UPALANIE TO JE TO czego mi brakuje !!!
TYLKO V8 !!!

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
tomi
Guru
Guru
 
Posty: 829
Obrazki: 0
Dołączył(a): 09 gru 2009 08:07:36
Lokalizacja: Mysłowice
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Sport 1996-1998

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Lady_Killer » 14 lut 2014 10:37:32

http://www.youtube.com/watch?v=1KEKo6q6978 1:54
Widzę że tworzyły się już pierwsze układy taneczne :lol: :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Lady_Killer
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2115
Obrazki: 5
Dołączył(a): 28 lip 2009 19:25:46
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Odoll » 14 lut 2014 21:05:55

mój pierwszy wypad w teren to V zlot .
W środę po południu kupiłem moją frocie i ..............odstawiłem na parking bo w czwartek rano do roboty - na 2 tygodnie :(
W pracy internet już wtedy mieliśmy więc z ciekawości "co to ja kupiłem ?" zajżałem do wujka google i trafiłem na forum . Nie wiedziałem wtedy NIC ani o frotce , ani o offroudzie ani o napędzie 4x4 , wiedziałem tylko że frotka taki posiada , ale jak to sie włącza :niewiem:
I tak trafiłem na forum , wybrałem sobie GŁUPI nick :( bo nie zamieżałem zostać na dłużej :wink: a tam akurat mocne przygotowania do zlotu , akurat pierwszy wekend po moim zjeździe do domu . Chłopaki z pomorskiego zagadali :WPADAJ , no to ja nic tylko fon do wife i mówie że jade bo blisko i może będzie ciekawi , BYŁO :1: Wprawdzie moje PIERWSZE doświadczenie off nie jest związane z błotem ale wryło mi się w pamięć :mrgreen: - pierwsze 5 zdjęć :D
https://picasaweb.google.com/1141566337 ... directlink
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Wspomnienia - mój pierwszy wypad z OFF

Postprzez Semir » 14 lut 2014 21:22:32

Pierwszy wyjazd to mikołajki w 2011 roku. Początek spotkanie u kolasza potem przyjazd kolejnych frotek. Kolejne spotkanie z Przemią w Olkuszu koło MCD i tekst Przemka do mnie że jadę pierwszy bo mam taką ładną frotkę a na górce stoi policja. Kolejny przystanek za Miechowem w Siedlisku i dołączyła Froterka z B. Dotarcie na start w Chęcinach akurat mody rozdawał polary i karty zniżkowe do MMCars Katowice. Rozpoczęcie zabawy i pierwsze utopienie froty.

Na zawsze będzie to w mojej pamięci i Gosi. Dla mnie super sprawa.

Kolejne to jaworowa i pierwsze obicie auta i rozerwanie kangura którego dzień wcześniej zamontowałem ( kangur z A ). Taki byłem przejęty ze mój tata trzymał koc przy jednym drzewie aby nie załatwić drugiego boku. Jakie to teraz wydaje mi się śmieszne. Do tej pory wspomina to parę osób, które to widziały. Takie początki.

Reszta potoczyła się sama i kolejne dłubania przy aucie. Reszta to już wspomnienie... ale ciąg dalszy nastąpi.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Następna strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość