OPEL FRONTERA FANKLUB

Wszyscy --- no może nie wszyscy ale większość z nas narzeka na duże spalanie naszych samochodów . A jak myślicie ile może palić pancernik ? Dla niewtajemniczonych --- to taki okręt z okresu II wojny światowej , dziś prawie nie używany choć Amerykanie jeszcze kilka takich mają .
Strzelajcie --- tylko mierzcie wysoko .

Nie wiem ile pancernik ale wpołczesny silnik do kontenerowca o mocy 97300kW pali 17 ton na godzinę

Znowuż z moich informacji wychodzi że statki pływają na mazut a nie na ropę . Koszt produkcji mazutu jest "ciut" niższy niż ON.
Ale odpowiadając na pytanie ILE pali , a nie CO pali , to odpowiem że : nie wiem .

Odoll napisał(a):Znowuż z moich informacji wychodzi że statki pływają na mazut a nie na ropę . Koszt produkcji mazutu jest "ciut" niższy niż ON.

No dlatego liczy sie w Tonach a nie litrach

Odoll napisał(a):Znowuż z moich informacji wychodzi że statki pływają na mazut

Ten sam co Killer każe spuszczać co jakiś czas?

Stare pancerniki spalały ok 4 litrów na jedne 1metr. To zależy jeszcze od prędkości, wielkości, ciężaru załadunki i warunków w jakich pływa.

Wcześniejsze siłownie statków były na on później był mazut.

Semir napisał(a):Stare pancerniki spalały ok 4 litrów na jedne 1. To zależy jeszcze od prędkości, wielkości, ciężaru załadunki i warunków w jakich pływa.

Wcześniejsze siłownie statków były na on później był mazut.

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło --- tylko dziwnie napisałeś " jedne 1 " --- pewnie literówka --- popraw .
Taki pancernik spalał ok.4 litrów na 1 metr --- tak tak to nie błąd --- potrzebował czterech litrów paliwa na przepłynięcie jednego metra . Ale to było pływające miasto --- największe pancerniki budowali Japończycy ---- długość prawie 300 metrów , szerokość 40 , waga 72.000 ton . A jak płynął z prędkością 20 węzłów { 37 km/h } to do wyhamowania potrzebował ... 3 kilometry .

wienczyslaw5 napisał(a):

Semir napisał(a):Stare pancerniki spalały ok 4 litrów na jedne 1. To zależy jeszcze od prędkości, wielkości, ciężaru załadunki i warunków w jakich pływa.

Wcześniejsze siłownie statków były na on później był mazut.

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło --- tylko dziwnie napisałeś " jedne 1 " --- pewnie literówka --- popraw .
Taki pancernik spalał ok.4 litrów na 1 metr --- tak tak to nie błąd --- potrzebował czterech litrów paliwa na przepłynięcie jednego metra . Ale to było pływające miasto --- największe pancerniki budowali Japończycy ---- długość prawie 300 metrów , szerokość 40 , waga 72.000 ton . A jak płynął z prędkością 20 węzłów { 37 km/h } to do wyhamowania potrzebował ... 3 kilometry .

Ale to jak połynął po spokojnej wodzie, z prądem czy pod prąd ? bo to ważne dane

ali ------- z górki mu było

wienczyslaw5 napisał(a):ali ------- z górki mu było

No jak z dzieckiem, jak Zadajesz pytania na logikę to jesteś happy, a jak ktoś wytknie bład rozumowania to od razu foch

ali napisał(a):

wienczyslaw5 napisał(a):ali ------- z górki mu było

No jak z dzieckiem, jak Zadajesz pytania na logikę to jesteś happy, a jak ktoś wytknie bład rozumowania to od razu foch

Ja jak czytałem to nie było podane czy z prądem czy pod prąd, podane spalanie było przy maksymalnej prędkości danej jednostki. Reszta i dokładności to kwestia wielu zmiennych danych, więc ciężko określić dokładne wartości.

Semir napisał(a):
Ja jak czytałem to nie było podane czy z prądem czy pod prąd, podane spalanie było przy maksymalnej prędkości danej jednostki. Reszta i dokładności to kwestia wielu zmiennych danych, więc ciężko określić dokładne wartości.

Dlatego statkom nie liczy sie spalania na dystans.

Liczy się przy pracy z silników z określona moca na jednostke czasu, a czy przepłynie on wtedy metr czy kilometr to zalezy od masy zmiennych

ali napisał(a):

Semir napisał(a):
Ja jak czytałem to nie było podane czy z prądem czy pod prąd, podane spalanie było przy maksymalnej prędkości danej jednostki. Reszta i dokładności to kwestia wielu zmiennych danych, więc ciężko określić dokładne wartości.

Dlatego statkom nie liczy sie spalania na dystans.

Liczy się przy pracy z silników z określona moca na jednostke czasu, a czy przepłynie on wtedy metr czy kilometr to zalezy od masy zmiennych

Tak to jest jak ułatwienie powoduje utrudnienie, które jest trudne to wyjaśnienia, oraz pojęcia tudzież zrozumienia. No coś w tym stylu.

A może chodzi o prędkość względem wody, wtedy nie ważne czy z z prądem czy pod prąd..

Wilk stepowy napisał(a):A może chodzi o prędkość względem wody, wtedy nie ważne czy z z prądem czy pod prąd..

Teraz to pewnie wsadziłeś kij w mrowisko i się zacznie .

Wilk stepowy napisał(a):A może chodzi o prędkość względem wody, wtedy nie ważne czy z z prądem czy pod prąd..

Tylko masz na myśli wodę na jakiej głębokości ?

A woda słodka czy słona

No i podstawa czy mokra

A wiatr to w jakim kierunku?

Wiedziałem