Strona 1 z 1

Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 29 lis 2012 14:08:05
przez Miedziany
Wiem, że postem, który pisze narażam się na ataki innych użytkowników froty. Nie mogłem się jednak powstrzymać od napisania pytania, które mi się nasuwa po przeczytaniu szeregów postów na temat napędu Frontery A Sport. Jasno z nich wynika, że na asfalcie używamy tylko napędu na jedną oś. A w terenie po załączeniu przedniej osi to bardzo szybko rozleci się nam przedni most lub sprzęgiełka, a najprawdopodobniej i jedno i drugie. W związku z powyższym moje pytanie brzmi: Do jakich celów służy relatywnie ciężki samochód na ramie z napędem tylko na tylną oś - czyli Frontera A?

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 29 lis 2012 14:13:49
przez jrzeuski
Po pierwsze to przedni most pada często tylko w 2.0 Sport. Po drugie nawet w tym modelu, żeby go załatwić to trzeba dać agresywne opony i trochę się postarać przy upalaniu. A sprzęgiełka przeżyją Frotę, jeżeli nie próbuje się jej upalać w ciężkim terenie.

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 29 lis 2012 14:46:55
przez mody1
frontera to protoplasta suv`ów
z 2.0 to dobre auto na wycieczki, do ostrego upalania się nie nadaje

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 29 lis 2012 21:02:01
przez mosi
Ja pomykam 2.0 w terenie i jeszcze mostu nie zmieliłem, tylko przy podjazdach uważam.

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 29 lis 2012 21:26:00
przez artur67
jak zwiedzie łącznik wszystko się da roz..... mam sporta od 7 lat tylko na wypady w teren od roku z motorem 2.5 jak do tej pory to wkurzały mnie tylko sprzęgiełka, wymieniłem na aisiny i jest ok. a frota troszkę przeszła :)

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 01:36:44
przez vix
powiem tak idiotoodporne nic nie jest, jedno bardziej drugie mniej, jezdze sportem 2.0 od 3 lat i przedniego mostu jeszcze nie robilem. Mam sprzegi aisiny manuale i nic sie kompletnie z tym nie dzieje (opony bf mt1 31x10.5). Wszystko zalezy od kierowcy i jego uporu - madrzejsze zawsze ustapi, jesli uzywasz z glowa a nie na "chama" to bedzie bardzo dlugo i bezawaryjnie sluzyc. Zawsze wole wyjsc odkopac kola, ew cos podlozyc pod nie niz na "ch**** mac pilowac i co ma byc to bedzie" :) tyle ode mnie w temacie :) jak mjuz powiedzialem madrzejsze zawsze ustapi :)

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 07:04:47
przez RudeBoy
Agonię mostu we frocie A Sport przyspieszają przepuszczające sprzęgiełka automatyczne.

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 08:13:39
przez piciu_pc
a kto twierdzi że jak zapniesz przód w terenie to on się rozleci właśnie po to on jest 4x4 dotyczy tylko as :shock: faltu

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 18:15:01
przez Miedziany
RudeBoy napisał(a):Agonię mostu we frocie A Sport przyspieszają przepuszczające sprzęgiełka automatyczne.


Jakie są objawy?

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 19:54:13
przez mosi
Miedziany napisał(a):
RudeBoy napisał(a):Agonię mostu we frocie A Sport przyspieszają przepuszczające sprzęgiełka automatyczne.


Jakie są objawy?

Strzelają pod obciążeniem.

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 21:01:58
przez adrianee36
ja na automatach załatwiłem 2 mosty, do 3 mostu zakupiłem manualne sprzegiełka(chinskie za 470zł) i od roku zero problemow z napedem ;) a niektórzy wiedza ze u mnie lekko nie ma ;)

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 30 lis 2012 21:20:33
przez jrzeuski
A ja mostem załatwiłem kilka tych chińskich manuali. Doszedłem w tym do takiej wprawy, że jednego wyjazdu nie przeżywały. I kto tu nie ma lekko? :mrgreen:

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 01 gru 2012 00:36:42
przez Odoll
jrzeuski napisał(a): I kto tu nie ma lekko? :mrgreen:


Coś o tym wim 8;) :boss: :>:

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 01 gru 2012 10:22:35
przez SKODA76
Nie jest zły samochodzik, często się nie psuje, między drzewami lepiej śmiga od longa ale gorzej wychodzi z kolein. 5 latek jeżdżę i mostu nie ukręciłem ( opony 255/70/16 km2, sprzęgiełka ASIN ) :D

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 01 gru 2012 19:57:02
przez piciu_pc
zapiepszam od 2 lat na automatach po lesie i nic auto ma 300 przebiegu to samo w drugim hyundai terracan trzeba się tylko trzymać zasad :beer:

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 01 gru 2012 23:09:15
przez mpl
mam fortę od 2006 roku, raczej się z nią nie cackałem, nawet udało mi się skoczyć (oderwać 4 koła) pod górkę na jakimś upalaniu, a most działa, a sprzęgiełka mam manuale... więc jakoś tak - nie wiem, jak się uważa przy lądowaniu na podjazdach czy podskakiwaniu to da się jeździć...

Sport jest tani, części są tanie, silnik jest tani... generalnie fajnie się jeździ w lekkim i średnim terenie i nie trzeba wydawać pierdyliard złotówek...

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 03 gru 2012 13:13:28
przez FROTERKA
mpl napisał(a): nawet udało mi się skoczyć (oderwać 4 koła) pod górkę na jakimś upalaniu,

mam to na filmie :boss:

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 03 gru 2012 13:54:35
przez Ironcruz
ziew...na temat wytrzymałości Froty A to powinien się wypowiedzieć użytkownik @Wojtekkk, który zrobił nią dużo kilometrów w terenie i w sumie gdzieś nawet pisał o legendach mostu przedniego.

Żeby coś upierdzielić to trzeba się postarać - a łatwiej o to tak jak ktoś pisał z padniętymi automatami.

Ja sam jeżdżę Frotą A od 8 lat i z przednim mostem nigdy nie miałem problemów (z automatami tak, z chińskimi manualami też). Ok - to nie jest dla mnie auto tylko do topienia, ale w różnym terenie przejeździła i nadal jeździ sporo.

Więc jak ktoś chce to urżnie wszystko. Wiadomo, most przedni Froty to nie Patrolowski, ale sama Frota to też nie 2,5 tonowy Patrol na sztywnych mostach.

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 12 gru 2012 23:41:25
przez mpl
Podobne Frotę A dobrze się złomuje :)

Re: Przeznaczenie Frontery A Sport

PostNapisane: 13 gru 2012 11:30:30
przez Goofy
Miałem frotę a 2,4 long i zmieliłem 6 x most i to na AVM , tylny zmieliłem raz :(
W troopku na Simexach przy naprawdę ostrym upalaniu padł mi raz most .
Teraz mam frotę b ale to już tylko turystyk i myślę że nic nie zmielę :D