sylwian70 napisał(a)::P mogłem jeszcze spalić sprzęgło bo smierdziało z niego już kwasieluchą
Na reduktorze?

Witamy ! |
---|
|
sylwian70 napisał(a)::P mogłem jeszcze spalić sprzęgło bo smierdziało z niego już kwasieluchą
No, ale przecież na reduktorze to powinny pośliznąć się koła a nie sprzęgło. Nie mam kinetyka, ale zdarzało mi się takowego używać i wciskałem sprzęgło jak poczułem, że lina już się napręża. Resztę zostawiałem masie samochodu i tylko trzymałem się mocno kierownicy, żeby nie wypaść przez przednią szybę jak samochód zacznie już wracać a ja jeszcze niesylwian70 napisał(a):pewnie że na reduktorze i to na jedynie wykonałem kilkanaście porządnych szarpnięć aż kinetyk pękł(atest 23 tony zerwania)
po podpieciu pasa zwykłego (czerwony 13 ton) ile na zerwanie to nie wiem, szarpnąłem jeden raz i od razu poczułem ze coś nie tak.Spawane ucho do belki haka już prawie zaczęło puszczać na spawach(wytrzymało) ale ścięło jedną śrubę na prawym mocowaniu belki,belke skręciło do góry jakieś 35 stopni,zdaje się że lekko mi skręciło tylną środkową belkę ramy na środku gdzie jest przykręcona gruba blacha haka ,blachę tą też troche zgieło.
I tak pewnie już wcześniej zostawiał 4 śladyZastanawiam się jak wygląda tylne mocowanie tylnego resoru w tym busie bo za niego się uczepiłem
sylwian70 napisał(a):Jak to naprawie to uwiążę sobie czerwoną wstążeczkę może nikt nie uroczy.
sylwian70 napisał(a):Jak to naprawie to uwiążę sobie czerwoną wstążeczkę
lanbo napisał(a):Załamka zerwał mi z drzwi nakładkę ozdobną
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość