Miałem jechać w tym roku ale wygląda na to, że plany musimy diametralnie zmienić. Poszukałem i znalazłem fajne porady dotyczące tras. Wyszło, że są dwie opcje:
Trasa Zachodnia
Czechy - Austria - SłoweniaTrasa szybka i komfortowa. Niestety musimy liczyć się z wysokimi opłatami za autostrady. Na niektórych odcinkach możemy ominąć autostrady korzystając z dróg krajowych, ale przedłuży to czas podróży. Jedynie od Wiednia można zastąpić autostradę A2, komfortową drogą krajową nr 17. Uwzględnić należy również wyższy koszt paliwa we wszystkich krajach tranzytowych, oraz wyższe mandaty za przekroczenie prędkości. W Słowenii autostrady są nieliczne, ale tanie. Warto zatrzymać się i zwiedzić jaskinie krasowe w Postojnej. Przekraczając granicę z Chorwacją jesteśmy już niedaleko płw. Istria, jeżeli jednak jedziemy dalej na południe czeka nas kilkusetkilometrowa podróż wzdłuż wybrzeża Adriatyku.
Koszty: Czechy - winietka na szybę - 400 CZK, Austria - opłata za autostrady - 70 ATS na dwa tygodnie, w Słowenii jak i w Chorwacji autostrady jak i opłaty za nie są symboliczne.
Trasa Wschodnia
Słowacja - WęgryPrzejazd tą trasą jest niewątpliwie tańszy od trasy zachodniej. Wiąże się to z pewnymi niedogodnościami spowodowanymi niewątpliwie gorszą jakością dróg (częste odcinki z jednym pasem ruchu). Szczególnie trudny jest odcinek od granicy polskiej do Banskiej Bistricy. Następnie mamy bardzo przyjemną trasę aż do Budapesztu. Budapeszt można ominąć obwodnicą - ale warto przerwać podróż i zwiedzić miasto. Dalszy odcinek, aż do Balatonu nie sprawia żadnych problemów, potem jest wąsko, duży ruch (szczególnie w weekendy), dużo miejscowości wypoczynkowych i radary co kilka kilometrów. Tak jest aż do chorwackiej granicy. W Chorwacji najlepiej kierować się od razu w stronę wybrzeża. Jazda brzegiem Adriatyku jest bardzo przyjemna, choć drogi są bardzo wąskie - widoki jednak rekompensują wszelkie niewygody.
Koszty: opłata drogowa na Słowacji - 200 lub 400 KCS (w zależności od pojemności silnika), Węgry - autostrady są bezpłatne, Chorwacja - płatne odcinki autostrad w okolicach Zagrzebia - opłaty są jednak symboliczne.Znalazłem też opisy:
http://www.cro.pl/dojazd.phpalbo
http://www.peregrynacje.pl/chorwacja-dla-kierowcow.htmla tutaj dookoła Adriatyku;)
http://www.podroze.pl/wyprawa/relacja/s ... i,662/?p=0Miałem też fajny reportaż od Gościa, który jechał VW wersja kempingową z otwieranych dachem (nie pamiętam nazwy tego modelu).
Na email prześlę przewodnik jaki znalazłem. Możesz pobrać go z sendspace'a tym linkiem:
http://www.sendspace.com/file/tk4szx