Witamy ! |
---|
|
kki napisał(a):Kiedyś w śniegu się zakopałem to 10 minut dziękowałem kolesiowi, że mi łopatę pożyczył.
jrzeuski napisał(a):A kupiłeś sobie potem swoją czy znowu będziesz długo dziękował?
JJKILLER napisał(a):Grzesiek, jak nie chcesz podawać jego nicku, to chociaż podaj pierwszą literę nicku, albo numer telefonu, żeby wiedzieć kogo nie odbierać. Do mnie raczej na pewno nie zadzwoni, ale w waszym rejonie będzie miał pozamiatane.
Swoją drogą ciekaw jestem czy taka menda czyta ten wątek, i czy znajdzie w sobie choć minimum odwagi żeby się tu odezwać...
kki napisał(a):jrzeuski napisał(a):A kupiłeś sobie potem swoją czy znowu będziesz długo dziękował?
Mam dwie. Jedną zawsze (taką z biedronki - składaną). Drugą w zimie z działki zabieram bo tam zimą nie potrzebna.
I to jest podstawowy powód, który mnie wciąż powstrzymuje od zrobienia z Froty pick-upa. Co prawda na codzień stoi w garażu, ale czasami gdzieś się nią ruszam i zostaję na noc. Szekle ze zderzaka już raz mi ponieśli, więc teraz je zdejmuję i wrzucam do bagażnika. Hilifta ściągam z dachu i też chowam, bo komuś mógłby się przydać. Zewnętrznych mocowań na łopatę już nie robiłem, żeby też nie musieć jej chować. Ale jak nie będzie już bagażnika, to będę musiał wrzucać wszystko do kabiny albo zrobić dużą zamykaną skrzynię na pace Co za kraj, boję się, że wyciągarka też kiedyś zniknie W końcu to tylko 4 śruby i odłączyć kable, bo zamontowałem ją tak, żeby dała się wyjmować do serwisowania bez zdejmowania zderzaka. Inaczej do zakładania zderzaka musiałbym wzywać dźwig albo paru kolegów.cinek1983059 napisał(a):a mnie ktoś szpadel z auta dzwignął.
RudeBoy napisał(a):Jak nazwać kogoś takiego
wedkarz napisał(a):Masz na poprawę nastroju
Odoll napisał(a):A jak to smakuje po 3 tygodniach , Yyyyyyyyy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości