Witamy !



Zimowa wtopa

Rozmowy na wszystkie tematy

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Arni » 22 lut 2011 20:53:45

No właśnie, a w Jeepie nie zdązył do kluczyka siegnąć jak zgasł. Froty sa tu po prostu lepsze :P
Arni
 

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Kogut » 22 lut 2011 22:33:38

brum napisał(a):Tylko że ja auto zgasiłem i nie czekałem na cud, że nie zaciągnie wody.

I to są mądre słowa :>: niestety mi zabrakło Tej wiedzy :cry2: podczas mojej wtopy.
A pozostali, uczcie się na czyichś błędach.

ps.
On jest hardkorem
Bo większość by zaczepiła kinetyka z maski :mrgreen:
Szacun dla brata :beer:
Avatar użytkownika
Kogut
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1537
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 gru 2007 19:39:44
Lokalizacja: Sochaczew
Pochwały: 3
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Arni » 24 lut 2011 14:32:30

Jeep zyje :) Rozrusznik szlag trafil, dlatego nie kręcił. A kluczem nie dało sie ręcznie obrócić tego silnika , stąd podejrzewaliśmy jakąs usterke mechaniczną. Już mamy pomysł jak zmotac snorkele :mrgreen:
Ostatnio edytowano 25 lut 2011 19:40:44 przez Arni, łącznie edytowano 1 raz
Arni
 

Re: Zimowa wtopa

Postprzez jrzeuski » 24 lut 2011 14:57:09

Arni napisał(a):Rozrusznik szlag trafil, dlatego nie kręcił.
A czy komuś po takim topieniu rozrusznik przeżył? U mnie to normalka, że jak postoję parę minut w głębokiej wodzie (powyżej progów) to mogę zapomnieć o działającym rozruszniku, więc nawet nie próbuję wyłączać silnika nim dojadę do domu. Rozrusznik mi nabiera brudnej wody z komory sprzęgła przez bendix a po wyjechaniu na suchy ląd woda wycieka pozostawiając muł na szczotkach, łożyskach i stojanie. Czasami rozrusznik daje radę zrobić parę obrotów, ale potem się zaciera. W domu demontaż, płukanie i ożywa, ale jak błoto wleje się też do automatu (przez trzpień od elektromagnesu) i muł osiądzie na stykach zasilających silnik rozrusznika to automat mam do wymiany, bo jeszcze nie udało mi się go złożyć z powrotem po rozebraniu (choć to możliwe przy użyciu prasy). Wiele razy mając rozrusznik w częściach na stole zastanawiałem się jak go uszczelnić, by zabezpieczyć przed błotem, ale dotąd nic sensownego nie wykombinowałem :(
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Jedrek_G » 24 lut 2011 15:12:04

Arni napisał(a):Jeep zyje :) Rozrusznik szlag trafil, dlatego nie kręcił. A kluczem nie da sie ręcznie obrócić tego silnika , stąd podejrzewaliśmy jakąs usterke mechaniczną. Już mamy pomysł jak zmotac snorkele :mrgreen:


Zapodaj napewno się przyda
Jedrek_G
 

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Arni » 24 lut 2011 22:12:30

To włąśnie było przyczyną - rozrusznik tykał ale nie umiał kręcić. Brzmiało to tak jakby bendix zazębiał ale nie umiał przekręcić silnikiem. Ale rozrusznik to nie jest słaby punkt, w Jeepie alternator jest na dole :shock: - wali po nim każda woda, nawet przy przejezdzaniu przez małe kałuże, choćby w osobówce.
Ze snorkelem nic odkrywczego nie wymyśliłem - dziura w nadkolu i do puszki wejśc rurą :)
Arni
 

Re: Zimowa wtopa

Postprzez Jedrek_G » 24 lut 2011 22:43:48

Jasne - proste jak drut :razz: Tylko jeszcze muszę znaleźć tą eskę z gumy co idzie od filtra do nadkola a potem jeszcze odpowiednią rurę.
Jedrek_G
 

Re: Zimowa wtopa

Postprzez jrzeuski » 25 lut 2011 09:09:04

Jedrek_G napisał(a):Tylko jeszcze muszę znaleźć tą eskę z gumy co idzie od filtra do nadkola
Ciesz się, że masz z gumy, bo u mnie jest jakaś szmata :wsciekly: I najpierw muszę ten kawałek zmotać zanim zacznę kombinować z rurą do snorkela.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Poprzednia strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości