Strona 1 z 5
		
			
				X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
08 lut 2015 00:18:15 
				przez JJKILLER
				Nieśmiało zapytam.
Jeśli uda nam się wyrwać na zlot, a jest to zależne od wykombinowania wolnych dni (bo wypadają mi pracujące), to tradycyjnie preferuję namiot. W związku z tym jaki byłby koszt dla mnie, Lady i szkraby 4 i 6 lat?
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
08 lut 2015 00:33:33 
				przez szymon.ha
				Koszty noclegu na polu namiotowym będą ustalane indywidualnie, ze względu że cena się zmienia zależnie od ilości osób itp.
Lecz będzie to mniej więcej osoba dorosła 40zł, dzieci 4-12l 20zł, ta cena obejmuje 2 śniadania i 2 ogniska + opłaty za pole, ale są podobne jak wszędzie czyli 10zł auto, namiot, 5zł osoba dorosła, nie wiem jak dokładnie dzieci, ale ceny pola namiotowego będziemy dokładne mieć w ciągu 2 tygodni, lecz pewnie będą takie jak napisałem wyżej.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
08 lut 2015 02:37:53 
				przez JJKILLER
				No to koszta niewielkie, żebym tylko jeszcze wolne dostał 

 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
09 lut 2015 19:14:12 
				przez TASMAN TDI
				toi ja mam pytanko: kiedy, komu i ile tej zaliczki na x zlot wpłacamy
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
09 lut 2015 21:12:19 
				przez szymon.ha
				Zaliczka będzie wynosiła 50% całości.
Zbierać zaczniemy za jakieś 2 tygodnie, musimy ustalić jeszcze kilka rzeczy z tym związanych.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
10 lut 2015 16:19:24 
				przez TASMAN TDI
				ok  jasne
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
11 lut 2015 09:45:46 
				przez wedkarz
				Widziałem że tak blisko jakiś mały akwen wodny jest. Czy będzie można trochę  

  ? czy będą do mnie strzelać ?
 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
11 lut 2015 10:04:33 
				przez szymon.ha
				Zobaczymy.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
11 lut 2015 16:55:59 
				przez yuby194
				wedkarz napisał(a):Czy będzie można trochę  ? czy będą do mnie strzelać ?
Strzelać nie... ale grabie dostaniesz!!! 

i nick Ci zmienimy z wędkarza na "grabarza"... no, może "grabieżcę"
Sorry... nie mogłem sie powstrzymać.
 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
12 lut 2015 10:30:43 
				przez wedkarz
				Dzięki Ci wielkie  
 Grabarz hmm brzmi zacnie ale to chyba muszę ogólnie fach zmienić   
 Szymon dowiedz się jak coś bo jak się nie dowiesz to pójdę i tak na partyzanta najwyżej będziecie mnie ratować  

 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
13 lut 2015 21:14:24 
				przez Zula
				A pewnie dla paru osób może być istotna inna kwestia: 
Z psem można? 

 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
13 lut 2015 21:23:18 
				przez szymon.ha
				Dowiem się, ale myślę że tak.
-- Wt 24 lut 2015 23:15:38 --
Kto może niech da znać czy jest zainteresowany turystykiem czy upalaniem, mniejszym bądź większym.
Bo nie wiemy co zorganizować w przypadku tych co pojadą w teren, zależnie od ilości zainteresowanych przygotujemy pieczątki bądź co innego.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 10:07:08 
				przez SIDEM
				szymon.ha napisał(a):Dowiem się, ale myślę że tak.
-- Wt 24 lut 2015 23:15:38 --
Kto może niech da znać czy jest zainteresowany turystykiem czy upalaniem, mniejszym bądź większym.
Bo nie wiemy co zorganizować w przypadku tych co pojadą w teren, zależnie od ilości zainteresowanych przygotujemy pieczątki bądź co innego.
Turystyk z przygodami poproszę 

 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 11:48:45 
				przez Huberek
				Turystyk bez przygód ... z widokami ... 

 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 11:59:50 
				przez szymon.ha
				Turystyk bedzie przygotowany.
To pytanie ile osob chce pojechac e teren.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 12:29:08 
				przez SIDEM
				Huberek napisał(a):Turystyk bez przygód ... z widokami ... 

 
Jak chcesz podziwiać widoki to innym razem 

 . Zlot to zlot i bawić się trzeba. Poza tym odrobina przygód dobrze zrobi twojej Frocie po remoncie. 
  
  
-- 25 lut 2015 12:31:21 --
szymon.ha napisał(a):Turystyk bedzie przygotowany.
To pytanie ile osob chce pojechac e teren.
Listę chętnych na turystyka i taką samą na upalanie i niech się wpisują.
 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 12:53:55 
				przez eric
				Huberek napisał(a):Turystyk bez przygód ... z widokami ... 

 
Dojazdówka Ci nie starczy?
 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 13:06:11 
				przez szymon.ha
				Lista na turystyka nie jest potrzebna i turystyk bedzie jeden. 
Wazniejsze jets ile bedzie osob chetnych na upalanie, bo dla 3 osob to szkoda czasu na rozwieszanie pieczatek, lepiej pojechac i pojezdzic. Turystyk i tak bedzie sie konczyl tam gdzir bedzie teren do upalania jakby komus brakowala.
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 13:11:45 
				przez SIDEM
				szymon.ha napisał(a):Lista na turystyka nie jest potrzebna i turystyk bedzie jeden. 
Wazniejsze jets ile bedzie osob chetnych na upalanie, bo dla 3 osob to szkoda czasu na rozwieszanie pieczatek, lepiej pojechac i pojezdzic. Turystyk i tak bedzie sie konczyl tam gdzir bedzie teren do upalania jakby komus brakowala.
 
  No to bajka. Dla mnie super. Tak zakończony turystyk bardzo mi odpowiada.
 
			 
			
		
			
				Re: X Zlot - Rozmowy, pytania
				
Napisane: 
25 lut 2015 15:02:56 
				przez jrzeuski
				eric napisał(a):Huberek napisał(a):Turystyk bez przygód ... z widokami ... 

 
Dojazdówka Ci nie starczy?
 
Też pomyślałem, że widoki na krajówkach zaspokoją każdego erotomana a jeśli się nie zatrzyma to i przygód nie będzie 

SIDEM napisał(a):Dla mnie super. Tak zakończony turystyk bardzo mi odpowiada.
Tylko pamiętaj, że to jeszcze nie koniec trasy, bo trzeba potem jakoś do domu wrócić 
