OPEL FRONTERA FANKLUB

W końcu odebrałem nowe osłony do mojej Frotki

Dzięki namiarom od forumowiczów Jack 2,2dti oraz Jacek od Agi dostałem namiar do miłych panów z firmy http://www.polhak.com/

To już jest czwarty komplet "blach" pod spód Frotki autorstwa tych Panów ale moje jako pierwsze posiadaja w komplecie także pierwszą osłonę



Pierwsza osłona jest torchę dłuższa "do przodu" i zachodzi na zderzak. Druga osłona i pierwsza są zamontowane na zakładkę.
Trzecia osłona jest wydłużonatak by zachodziła na tylną belkę. Pierwsza osłona jest blisko drążka stabilizatora (chyba tak sie to nazywa), mam nadzieję że 1 cm wystarczy - jak nie trzeba będzie korygować ugięcie osłony

Więcej fotek na linku. http://www.sp2swj.sp-qrp.pl/F/O1/

... miłego oglądania

Skrytykuję - ale nie złośliwie:

- osłony powinny mieć otwory przez które będzie się wylewało błoto i woda, jak nie wierzysz to wjedź w porządne błoto na wiosnę i przetestuj. Z tych blach będziesz miał idealny "kondensator" na błoto . A jak to potem wypłukać ? Tylko odkręcanie

Nawet oryginalne blachy Frontery A pod silnik mają otwory - mam kilka na stanie to Ci mogę zdjęcia pstryknąć

racja powinieneś powycinać otwory, inaczej po przejażdżce w błotku twoja frotka będzie ze 100 kg cięższa

To nie chodzi o błoto ( nie tylko ), otwory są dla chłodzenia !!! olej się chłodzi w misce olejowej, przedni dyfer i skrzynia + reduktor, wszystko to w czasie np kilkugodzinnej jazdy po czarnym musi być chłodzone. Jak troszkę pośmigasz latem, to ci się ciepło w podeszwy zrobi, znam przypadki, że wykładzina dookoła tunelu skrzyni się stopiła. W tych osłonach, które 'zabierają' powietrze pod samochód musisz zrobic kilka, takich większych otworów, aby w czasie jazdy powietrze wpadało pomiędzy osłony a osłonięte mechanizmy i zabierało ciepło.
Ja mam oryginalne osłony ASFIR, i są cztery okrągłe otwory o średnicy około 50-60mm a i tak przy jeździe np po autostradzie, cała okolica skrzyni biegów, reduktora grzała się bardzo mocno i miałem w planie dodanie nowych otworów.
Po wyjęciu wyciągarki i wstawieniu w miejsce mocowania rolek siateczki, sytuacja uległa zmianie, skrzynia juz sie tak nie grzeje, to samo z reduktorem.
Wszystko co się kręci, wytwarza ciepło, trzeba je jakoś odbierać !!!



Asfirowa osłona, ta ostatnia jest podcięta ( u mnie ) tak, że nie osłania katalizatora, to jest naprawdę całkiem efektywny grzejnik , nie możesz go wsadzić do pudełka od góry zamkniętego podłogą samochodu.

Mam te osłony i po kazdym błocku sprawdzam ile jest błota. Jest tylko na bokach bo z przodu nie ma jak sie dostac. Zawsze po kazdej jezdzie płuczemy podwozia co widać na filmie Ironcruza z naszej Mikołajkowej akcji. Po jezdzie zimowej mam doswiadczenie ze nawet zamarznięte koleiny nie sa mi straszne bo szorują mi tylko brzuch

W Fronterze B oryginalne osłony nie mają żadnych otworów (i są z tworzywa). Osłony które mamy zamontowane mają dokładnie taki sam kształt jak oryginały lecz są mocniejsze. Dlatego Usuwanie błota powinno być tak częste jak w przypadku oryginalnych osłon ( zdejmowałem je po jeździe w terenie i błota nie było - wystarczyło umć karcherem podwozie). Z chłodzeniem też nie ma problemu zostały przetestowane w upalnej podróży przez Albanię.

Sp3swj - pierwaszą osłonę powinieneś mieć oryginalną metalową , dorabia się tylko 2 szt.

Jacek od Agi napisał(a):Jest tylko na bokach bo z przodu nie ma jak sie dostac

Owszem podczas jazdy tylko do przodu tak moze byc ale wyobraz sobie sytuacje kiedy bedziesz musial cofnac albo bedziesz wyciagany pare (parenascie ) metrow do tylu w blocie po kolanach, otwory wowczas moga ci sie przydac

jack 2.2 dti napisał(a):Usuwanie błota powinno być tak częste jak w przypadku oryginalnych osłon

Czy uwazasz ze plastikowe oslony montowano z mysla po to zeby jezdzic w terenie?

jack 2.2 dti napisał(a):W Fronterze B oryginalne osłony nie mają żadnych otworów (i są z tworzywa). Osłony które mamy zamontowane mają dokładnie taki sam kształt jak oryginały lecz są mocniejsze. Dlatego Usuwanie błota powinno być tak częste jak w przypadku oryginalnych osłon ( zdejmowałem je po jeździe w terenie i błota nie było - wystarczyło umć karcherem podwozie). Z chłodzeniem też nie ma problemu zostały przetestowane w upalnej podróży przez Albanię.

Wszystko się zgadza, bo oryginalny zderzak od Frotki B ma wielki wlot poniżej tablicy rejestracyjnej i całe to powietrze przelatuje w czasie jazdy pod silnikiem chłodząc miskę olejową itd...

oposs napisał(a):

jack 2.2 dti napisał(a):Usuwanie błota powinno być tak częste jak w przypadku oryginalnych osłon

Czy uwazasz ze plastikowe oslony montowano z mysla po to zeby jezdzic w terenie?

Nie ,ale większość tak jeździ

Jest ryzyko jest zabawa

wszystko ładnie tylko (też się czepiam ) płaska blach robi takie śmieszne podciśnienie na błocie i się autko przyssa do błotka
a blacha 4mm jest kosmicznie ciężka - 3mm by chyba wystarczyło (albo alu z 10mm)

pzdr
K

KOBZI napisał(a):też się czepiam

Nie chodzi o czepialstwo a koledzy z poznania na pewno to wiedza tylko o pomoc w udoskonalaniu pewnych wynalazkow

KOBZI napisał(a):wszystko ładnie tylko (też się czepiam ) płaska blach robi takie śmieszne podciśnienie na błocie i się autko przyssa do błotka
a blacha 4mm jest kosmicznie ciężka - 3mm by chyba wystarczyło (albo alu z 10mm)

pzdr
K

To nie jest blacha tylko na błoto !
Robiłem ją z myślą o Albani. W przypadku większego kamienia blacha się nie odkształca ( można na niej podnieść całe autko), a w błotku też sobie daje radę , siły spójności działają jak staniesz nie jak jedziesz . Dlatego wychodzi mniej więcej na to samo ( przyklejasz się jak staniesz w przypadku osłon moich lub nabierasz błota w przypadku osłon z otworami) podczas jazdy wydaje mi się , że moje stawiają mniejszy opór jak osłony z otworami.

jack 2.2 dti napisał(a):nabierasz błota w przypadku osłon z otworami

Nabiera ale tez wylatuje. W przypadku blachy bez otworow raczej nie wyleci

oposs napisał(a):

jack 2.2 dti napisał(a):nabierasz błota w przypadku osłon z otworami

Nabiera ale tez wylatuje. W przypadku blachy bez otworow raczej nie wyleci

Chodzi mi o lżejsze pokonanie przeszkody z błota a nie o samoczyszczanie po tym jak ktoś cię wyciągnie

jack 2.2 dti napisał(a):lżejsze pokonanie przeszkody

Opony przeswit blokada to sie moze przydac, a czy lepiej pokonasz bloto z otworami czy bez tego nie wiem ale wydaje sie ze specjalnego wplywu nie ma. Myslisz iz gladka blacha przeslizgnie sie lepiej po blocku?

Napewno są mniejsze opory, a po za tym jak napisałeś podstawa to lift i opony

jack 2.2 dti napisał(a):Napewno są mniejsze opory

Ale chyba nie az na tyle aby zapewnilo ci to sprawniejsze pokonanie przeszkody, poza tym dochodzi kwestia poruszona przez kobziego bo jesli staniesz (tfu) to frota z oslona bez dziur zassie sie mocniej