Alternatywny alternator

Założyłem wyciągarkę i zacząłem myśleć nad wymianą alternatora na wydajniejszy. Mam fabryczny 90A. Na Alledrogo pełno alternatorów od 120A do nawet 200A. Z tym, że każdy ma inne mocowania i napęd (różne rolki) a te najmocniejsze także sprzęgło (po co?). Gdyby to była tylko kwestia zbudowania odpowiedniej podpory, to byłby pewnie pikuś, ale u mnie alternator jest razem z pompą podciśnienia. Nie rozbierałem tego jeszcze (bo wciąż działa), ale nie są zintegrowane tylko pracują na wspólnym wałku napędzanym jedną rolką. Normalnie rolka jest zaraz przy alternatorze a u mnie pomiędzy jest jeszcze ta pompa. Ktoś już coś kombinował w takim zestawie jaki jest w 2.5TDS? Od jakiego auta alternator udało się wstawić? Czy trzeba było dorabiać nowy wałek?
Byłem rozpytać w firmie specjalizującej się w regeneracji rozruszników i alternatorów, ale mi nie pomogli, bo musiałbym wiedzieć czego szukam (numer EPC lub model/rocznik auta). Dowiedziałem się za to (tak jak zresztą przypuszczałem), że uczynienie alternatora wydajniejszym to nie jest tylko kwestia wymiany diód ani nawet całego regulatora a uzwojenie to zniesie. Czyli trzeba przeszczepiać cały alternator chyba,że dałoby się przełożyć tylko same bebechy do obecnego korpusu, ale to pewnie za piękne, żeby było możliwe
PS. O akumulator się nie obawiam, bo mam teraz 92Ah, czyli dużo większy niż fabryka dawała.
Byłem rozpytać w firmie specjalizującej się w regeneracji rozruszników i alternatorów, ale mi nie pomogli, bo musiałbym wiedzieć czego szukam (numer EPC lub model/rocznik auta). Dowiedziałem się za to (tak jak zresztą przypuszczałem), że uczynienie alternatora wydajniejszym to nie jest tylko kwestia wymiany diód ani nawet całego regulatora a uzwojenie to zniesie. Czyli trzeba przeszczepiać cały alternator chyba,że dałoby się przełożyć tylko same bebechy do obecnego korpusu, ale to pewnie za piękne, żeby było możliwe

PS. O akumulator się nie obawiam, bo mam teraz 92Ah, czyli dużo większy niż fabryka dawała.