Strona 1 z 1

Chłodnica z tyłu frotki

PostNapisane: 17 lip 2012 21:21:25
przez Satan
Jak ktoś planuje zrobić taki motyw to służę pomocą.
U mnie spisuje się ten patent bez zarzutu.

W skrócie:
Z silnika wychodzą rury miedziane fi 28, w kabinie zmieniają się w silikonowe fi 40. Chłodnica na stelażu, nad nią zbiorniczek. Ze zbiorniczka wejście na powrocie, za wejściem dodatkowa pompka wody (od VW T3).
Całość chłodzi wentylator z mondeo 3.0.

Re: Chłodnica z tyłu frotki

PostNapisane: 21 lip 2012 10:10:25
przez Trzeci
A fotki?

Re: Chłodnica z tyłu frotki

PostNapisane: 21 lip 2012 11:59:13
przez Satan
Ogólnie jak włączę wentylator a upalam na maxa to temperatura max ok 60*C .
Tu są fotki jeszcze w trakcie jak to motałem, ale coś tam poglądowo widać

917

916

Re: Chłodnica z tyłu frotki

PostNapisane: 21 lip 2012 17:40:33
przez przemia
A nie boisz się że jak zagotujesz silnik to się poparzysz jeśli rozszczelni się układ akurat w środku? Ja też zamierzam wrzucić chłodnicę do tyłu, ale rury pójdą pod spodem. tomi chyba też tak ma...

Re: Chłodnica z tyłu frotki

PostNapisane: 22 lip 2012 12:55:06
przez Satan
pod pilotem jest z miedzi zrobione. jak się rozszczelni z tyłu to nie powinno mnie popazyc. W każdym razie nawet jak się zagotuje to nie rozerwie rur, bo układ nie jest ciśnieniowy... Specjalnie zostawiona jest rurka, którą wywali ciśnienie jak coś. Wiadomo teren zweryfikuje. Sam to robiłem jak zresztą wszystko przy moim samochodzie i rozważałem puszczenie przy ramie rurek, ale tak było wygoniej, taniej, szybciej i również skutecznie.