Strona 1 z 1

Lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 21 lut 2012 04:38:43
przez bumer
Witam :hi:
niestety na forum nie znalazłem wiec załączę

zaczynamy oczywiście od wymątowanią wszystkich części które będą lakierowane -lakierowanie we wnętrzu nawet przy obklejaniu kokpitu itd itp jest niedopuszczalne i napewno skonczy sie paskudna fuszerka. Przez lata natłuszczane i silikonowane elementy wnętrza są paskudnym tematem pod lakier.
odtłuszczanie w tym celu najpierw myjemy woda z dodatkiem płynu do mycia naczyń a potem odtłuszczamy benzyna ekstrakcyjna albo jeszce lepiej zmywaczem do silikonu

matowienie raz
następnie robimy odwrotnść do matowienia lakieru-czyli staramy sie nadac jak najlepsza gładkość tworzywu zczyszczając chropowata fakturę (różne tworzywa maja różne faktury i różna twardość) używamy papieru 80 i 120-150. w przypadki chropowatych tworzyw tak grubi papier pracuje najlepiej..dobrze posiłkować się na płaskich powierzchniach klockami lakierniczymi

podkład raz
na wyszlifowana powierzchnie kładziemy podkład zwiększający przyczepność :razz:

podkład dwa
następnie bezposrednio po położeniu gruntu (schnie błyskawicznie) kładziemy podkład pod akryl
podkład spełni role szpachlówki -nakładajmy grubo i nie trzeba się bać zacieków ..nie martwcie się też o włoski które pojawią się po polakierowaniu podkładem .

matowienie dwa
po kilkudziesięciu minutach czy godzinach w zależności od temperatury i ilości utwardzacza ( lepiej więcej niż za mało)możemy przystępowac do dogładzania szpachlówki . W tym celu używamy papieru wodnego gradacji 400-600. wcześniej (min godz)namaczamy go w wodzie -będzie skuteczniejszy.szlifujemy poszpachlowany element do uzyskania idealnej gładkości bez żadnych chropek czy felerów-efekt zależy od naszego nakładu pracy i dokładności . w przypadku jeśli uszkodzenia powierzchni są zbyt duże albo jeśli przetarliśmy się do tworzywa ( zdecydowanie unikać !!!) element należy jeszcze raz pokryć podkładem i czyścic od nowa.

lakierowanie
elementy gotowe do lakierowania kolorem. przed ostatecznym lakierem elementy suszymy i jesze raz odtłuszczamy -wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Lakierujemy mieszając lakier akrylowy zgodnie z zaleceniami producenta nie zapominając o utwardzaczu !!!
przy lakierze metalicznym najpierw napylamy bazę a potem po wyschnięciu (ok min 15-20min :beer: ) możemy kłaść lakier bezbarwny .
przy lakierowaniem bezbarwnym po odczekaniu kilkunastu minut możemy kłaść druga warstwę .

Poprawki
jakość powłoki może nie być idealna -szczerze ..rzadko jest :cry2: wykurz i zacieki możemy zlikwidować lub zminimalizować matowiąc lakier ( min po 12-20godz :beer: ) papierem ściernym 800-1200 z dużą ilością wody. Uważamy żeby nie przetrzeć się przez lakier ! po zlikwidowaniu błędów powłoki element polerujemy pasta tempo -będzie gładszy i lśniący bardziej niż po samym malowaniu i przy małej wprawie używając pasty i mleczka wyciągamy efekt "wody"(bardzo gładka i lśniąca powłoka)


tyle w temacie ...powodzenia wszystkim zachęconym do samodzielnego lakierowania tworzyw sztucznych :4lk:

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 21 lut 2012 15:21:57
przez brum
Ja jednak z czegoś takiego nie skorzystam.

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 21 lut 2012 20:23:30
przez jrzeuski
Ja też. My wolimy podrapane i obtarte, nie? ;-)

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 21 lut 2012 20:34:04
przez brum
jrzeuski napisał(a):Ja też. My wolimy podrapane i obtarte, nie? ;-)

w środku ma być ładnie, mam się czuć ok itd. Z zewnątrz może być całe w błocie, ale środek bez i bez tony kurzu na desce.

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 23 lut 2012 22:44:50
przez bumer
Popieram Bruma-a z zewnątrz autko może być podrapane ale wewnątrz musi być ładnie , miło , schludnie, i tak aby było miło nam spędzać czas wewnątrz auta podczas różnych wypraw :D

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 24 lut 2012 08:07:50
przez jrzeuski
Eee, to ja jestem jakiś inny. Mnie tona błota w środku nie przeszkadza.

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 03 mar 2012 19:05:06
przez bumer
tONA BŁOTA TEŻ MA JAKIS UROK :D

-- Dodano 03 mar 2012 19:05:06 --

666

Re: lakierowanie wnętrza

PostNapisane: 03 mar 2012 20:59:09
przez JJKILLER
jrzeuski napisał(a):Eee, to ja jestem jakiś inny. Mnie tona błota w środku nie przeszkadza.

Dopóki da się wsiąść i przyzwoicie poruszać (zmieniać biegi, deptać w pedały i kręcić fajerą) :mrgreen: