Strona 1 z 1

Zawieszenie pneumatyczne do Frontery

PostNapisane: 18 gru 2011 21:38:47
przez romeo2600
Trzeci napisał(a):Przy takiej zamianie jak piszesz to jest ona opłacalna...



Ale w dalszym ciągu myśle o jakiś ulepszeniach,nie myślę już o silniku ale zawieszenia można jeszcze poprawić

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 18 gru 2011 21:51:37
przez jrzeuski
romeo2600 napisał(a): Ale w dalszym ciągu myśle o jakiś ulepszeniach,nie myślę już o silniku ale zawieszenia można jeszcze poprawić
Tak w kwestii formalnej to motasz Frotę pod kątem śmigania po czarnym czy po terenie? Bo przy zawieszeniu to są przeciwne kierunki.

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 18 gru 2011 22:03:12
przez Arni
romeo2600 napisał(a): Ale w dalszym ciągu myśle o jakiś ulepszeniach,nie myślę już o silniku ale zawieszenia można jeszcze poprawić

Sztywny mościk na sprężynkach? :wink:

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 19 gru 2011 22:54:40
przez romeo2600
jrzeuski napisał(a):
romeo2600 napisał(a): Ale w dalszym ciągu myśle o jakiś ulepszeniach,nie myślę już o silniku ale zawieszenia można jeszcze poprawić
Tak w kwestii formalnej to motasz Frotę pod kątem śmigania po czarnym czy po terenie? Bo przy zawieszeniu to są przeciwne kierunki.



I tu właśnie jest problem bo do jazdy w terenie i na co dzień

-- Dodano 19 gru 2011 22:54:40 --

Arni napisał(a):
romeo2600 napisał(a): Ale w dalszym ciągu myśle o jakiś ulepszeniach,nie myślę już o silniku ale zawieszenia można jeszcze poprawić

Sztywny mościk na sprężynkach? :wink:


Z tym to troche za dużo pracy i kłopotów. Ale mysle o zawieszeniu pneumatycznym aby w terenie można było szybko podnieść frotke

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 19 gru 2011 23:04:53
przez RudeBoy
romeo2600 napisał(a):
Z tym to troche za dużo pracy i kłopotów. Ale mysle o zawieszeniu pneumatycznym aby w terenie można było szybko podnieść frotke


Jak to zamierzasz zrobić w przednim zawiasie pozostawiając niezależne zawieszenie?

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 20 gru 2011 19:58:15
przez Arni
Niezależne to nie znaczy że musi pozostać oryginalne. Niezależny zawias też można zmotac samemu, choć prościej jest most wstawić.

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 20 gru 2011 21:59:28
przez romeo2600
RudeBoy napisał(a):
romeo2600 napisał(a):
Z tym to troche za dużo pracy i kłopotów. Ale mysle o zawieszeniu pneumatycznym aby w terenie można było szybko podnieść frotke


Jak to zamierzasz zrobić w przednim zawiasie pozostawiając niezależne zawieszenie?


Myśle o wstawieniu poduszek pneumatycznych w miejsce odbojników gumowych,pompowanych sprężonym powietrzem

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 20 gru 2011 22:21:52
przez RudeBoy
romeo2600 napisał(a):
Myśle o wstawieniu poduszek pneumatycznych w miejsce odbojników gumowych,pompowanych sprężonym powietrzem



Ciasno tam... ale może coś podpasujesz...
Ale powiedz mi chcesz całkiem z drążków skrętnych zrezygnować czy podusie mają tylko dać Ci możliwość regulacji wysokości zawiasu?

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 21 gru 2011 06:28:21
przez tomi
odnośnie pneumatycznego zawieszenia
viewtopic.php?f=11&t=8450&start=20

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 21 gru 2011 09:55:06
przez romeo2600
Ciasno tam... ale może coś podpasujesz...
Ale powiedz mi chcesz całkiem z drążków skrętnych zrezygnować czy podusie mają tylko dać Ci możliwość regulacji wysokości zawiasu?[/quote]

nie drążki chce zostawić,chodzi o możliwość podniesienia .Na samych poduchach zawieszenie mogło by być za twarde

Re: Przeszczep silnika

PostNapisane: 23 gru 2011 11:08:40
przez tomi
jeździłem na poduszkach mam je nawet w garażu (teraz inna koncepcja na całą frote z tyłu jeszcze większy wykrzyż z przodu też .... frota w całkowitej przebudowie)
praca ich jest taka: (nie mając stabilizatora z przodu bo to podstawa)
przy jeździe po drodze blokujesz wymianę powietrza między jedną a druga samochód jest bardzo stabilny zawieszenie chodzi płynnie na wybojach fajnie sie jeździ i można wysokość ustawiać
w terenie wyłączasz elektro zawór między nimi tak że wymieniają sie powietrzem
efekt masz lifta zawieszenie ładnie pracuje i przód zaczyna sie krzyżować
20110707016.jpg
20110707016.jpg (36.15 KiB) Przeglądane 1103 razy

20110707022.jpg
20110707022.jpg (34.52 KiB) Przeglądane 1103 razy

( na podkręconych drążkach frota ma lifta ale jej zawieszenie prawie wcale się nie krzyżuje) sprawność w terenie na pewno jest lepsza kiedy jedno koło wgniatane jest w nadkole
20110707020.jpg
20110707020.jpg (39.86 KiB) Przeglądane 1103 razy

drugie samo wypycha się ku ziemi przez co nacisk na koła jest mniej więcej równy przez co nie tracimy trakcji
do układu oprócz poduszek potrzebne jest :
kompresor , włącznik wraz ze sterowaniem, elektro zawór - do stabilizacji

Re: Zawieszenie pneumatyczne do Frontery

PostNapisane: 23 gru 2011 20:50:18
przez bloodsuckin
Tomi mógłbyś napisać od czego te poduszki?
Czy duże problemy ze zmotaniem takiego zestawu, czy po prostu montujesz w miejsce oryginalnych amorków?
Może masz jakieś dokładniejsze fotki, lub chociaż bez koła?
Pozdrawiam

Re: Zawieszenie pneumatyczne do Frontery

PostNapisane: 24 gru 2011 16:53:28
przez tomi
montujesz w miejsce amora
poduszka jest razem z amortyzatorem tak ze dalej go masz
poduszka to chyba volvo ale musze sprawdzić bo duuuuzo ich oglądałem zanim kupiłem tą odpowiednią cena jakies 120zł

Re: Zawieszenie pneumatyczne do Frontery

PostNapisane: 25 gru 2011 17:13:43
przez Arni
Do ceny poduszek należałoby dodać jeszcze koszt kompresora, zaworów sterujących, węży....