OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **sledz** » 15 cze 2009 00:39:50

Też pięknie :lol:

nawet masz lepszy dostęp do sprzęgła.
I lepiej widać jak nawija się lina,ja muszę podnosić maskę.

A?? zamontowałeś jakiś główny wyłącznik zasilania, w typie ,,hebel''

przez **gregorp77** » 15 cze 2009 18:28:42

Nie,ale zastanawiałem się nad tym

przez **brum** » 19 cze 2009 11:41:01

A tak z ciekawości to jaką blache daliście? I hebel by się przydał bo jak się skleją przekaźniki to będziecie w pośpiechu rwać kable zasilające.

Ja daje blache 10mm zakupiona w super cenie 40gr za 1kg nówka sztuka, chyba wykupie w firmie wszystko co jest za taka cene :mrgreen:

przez **sledz** » 19 cze 2009 20:13:02

Ja mam 8mm ,widzę że wystarczy,ale 10, to zawsze 10mm :lol:

A hebelek zrobię chociaż by tak dla spokojności.

przez **brum** » 21 cze 2009 00:06:21

http://opel-isuzu-4x4.mforos.com/600687 ... rontera-b/

przez **brum** » 29 cze 2009 23:15:22

Noi wkońcu założyłem :mrgreen:

Kilka fotek płyty oraz z niaciągania liny i jak wygląda ostatecznie.

http://img200.imageshack.us/gal.php?g=20090624823.jpg

Blacha 10mm, przyspawana do tych kawałków rur w ramie, wzmocnione od spodu co widać na fotach.

przez **roozga** » 13 sie 2009 13:06:45

A tu macie relację z montażu wyciągarki u mojego Taty

- kolejna klubowa frota

http://www.expedycja.pl/index.php?section=19&gall=250

Ja się muszę pochwalić

przez **Jarek sp3swj** » 13 sie 2009 13:49:15

roozga napisał(a):A tu macie relację z montażu wyciągarki u mojego Taty - kolejna klubowa frota
http://www.expedycja.pl/index.php?section=19&gall=250
Ja się muszę pochwalić

Fajnie

a jaki łączny koszt takiej imprezy ???

Ze zdjęcia domyślam się że to jest wersja B - a orurowanie ma od A
czy da się załatwić więcej zdjęć tego orurowania - jak zmotano zamocowane by pasowało do B??
i fajny ten patent z dodanymi rurkami :-)

moje orurowanie jest podobne -http://www.sp2swj.sp-qrp.pl/F/2009-05-27_Frotka_B_orurowanie_od_A/index.html
:>:

teraz wiem że jak się wytnie jedną rurke to wyciągarka wejdzie :-)

przez **konar55** » 13 sie 2009 19:54:54

witam orurowanie pod wzgledem zamocowania nie ma npowiazania z montazem wyiagarki. Fakt zeby weszla miedzy rury wycieto jedna rurke ale wzmocniono od dolu kilkoma rurkami oslaniajacymi przod. Jesli jutro nie bedzie padalo w Gdyni to postaram sie zrobic kilka zdjec . Ja wzorowalem sie w ogolnej koncepcji na informacjach zawartych we wczewsniejszych postach a szczegolnie na pomysle jednego hiszpana , natomiast wykonanie pozostawilem warsztatowi .Jesli chodzi o cene to wynioslo w calosci orurowanie i wyciagarka oraz naprawialem przedni naped (przeguby, ktore mi zardzewialy z nierobstwa) 4200 zlociszy ale to w tajemnicy bo jak sie druga polowa dowie to mi reszte wlosow z glowy powyrywa.(zart) Konar55

przez **brum** » 13 sie 2009 21:49:51

Masz płytę o grubości 5mm :shock:

testowałeś już to pod obciążeniem maksymalnym?
Ja bym nawet nie pomyślał o takiej grubości, ja mam z 10mm i do puki jej nie sprawdziłem w naprawde ekstremalnym wyciąganiu to pewny nie byłem jak się to spardzi pod prawie maksymalnym obciążeniem.

przez **konar55** » 13 sie 2009 22:13:32

w terenie nie sprawdzilem ale w porcie po betonie przycigalem na dystansie 0,5m bloki testowe do dzwigu z betonu o wadze 3 ton bez bloku. Nawet probowalem pociagnc statek o masie 1350 ton po wodzie ktory drgnal tylko ale dalej sie balem bo mi sie hamuce i gumy zagrzaly. Plyta i mocowanie wyciagasrki wytrzymalo nawet mimo katowego wciagania. Tylko ukladanie liny mi sie nie podobalo bo z poczatku na zewnetrznej nawalilo 3 warstwy i dopiero pozniej ukladala sie normalnie po obwodzie

przez **brum** » 19 lis 2009 22:51:06

Min 12000LBS mniejszej nie bierz, płyte zrób z min 8mm i bedziesz spokojny. Obejrzył fotki.

przez **brum** » 19 lis 2009 23:04:47

Wszystko to chińczyki z tej samej fabryki więc tylko się nazwą różnią :mrgreen:

Ja mam Escape z Wadowic wielu je chwali a gościu który tym diluje naprawde jest :>:

przez **sledz** » 22 lis 2009 13:58:11

Narazie widzę że większość montuje wyciągarki ,a czy ma ktoś doświadczenie w naprawach ???
Dzisiaj poraz pierwszy moja winda zaniemogła ....wszystko było OK wydarłem się z 2 wtopień nagle przestała reagować na pilota bezprzewodowego .myślałem że to bateria ,ale po podłączeniu ręcznego sterowania silnik nadal milczał .???
A nawet nie był gorący????
Potem wszystko sprawnie działało by po chwili ponownie zamilknąć.Jakoś się wydarłem z błota ale całą line przywiozłem w kabinie bo już nie mogła jej zwinąć.
Jak myślicie czy to tylko przekaźnik nie kontaktuje czy problem tkwi w silniku .
Teraz w domu silnik pracuje.
Nadmienię jeszcze że pracowała bardzo często

DRAGON WINCH 12000 maverick

przez **Jarek sp3swj** » 22 lis 2009 17:01:01

Czy często twój silnik wyciągarki był topiony w błocie ???

Jak jego budowa jest nieszczelna to błoto w środku moment zabije komutator i szczotki zupełnie jak w moim alternatorze :-(

===========

Fajna wyciagarka przenośna spalinowa .... napewno "tania"

http://www.portablewinch.com/en/

Obrazek

przez **sledz** » 22 lis 2009 18:14:51

Piszą że wodoszczelna,ale ile w tym prawdy :?:

Topiony ?????bywało że była cała pod wodą :lol:

przez **Jarek sp3swj** » 22 lis 2009 18:24:28

[quote="sledz"]Piszą że wodoszczelna,ale ile w tym prawdy :?:

[quote]

Wodoszczelne to takie co złapie wode i nie odda :-)

hihi jak zegarek

wolał bym wodoodporną :-)

Woda to pikuś.... najgorsze jest błoto które dostaje sie pod szczotki i je ściera... a jak dostaje sie w gniazda szczotek - to może zwyczajnie się szczotki zawieszają... jak w rozruszniku starego malucha...

przez **maciar** » 26 lis 2009 15:14:25

Przeszukując net odnośnie wind,ustaliłem że firma dilująca Dragonem tj.www.przedrajdem.pl z wawy też udziela rabatu dla nas.Sprzęt mają na miejscu i można pomacać przed kupnem.Kusi mnie dragon highlander 1200hd ponoć w częściach zamienny z warn xp

przez **sledz** » 30 lis 2009 15:25:52

sledz napisał(a):Narazie widzę że większość montuje wyciągarki ,a czy ma ktoś doświadczenie w naprawach ???
Dzisiaj poraz pierwszy moja winda zaniemogła ....wszystko było OK wydarłem się z 2 wtopień nagle przestała reagować na pilota bezprzewodowego .myślałem że to bateria ,ale po podłączeniu ręcznego sterowania silnik nadal milczał .???
A nawet nie był gorący????
Potem wszystko sprawnie działało by po chwili ponownie zamilknąć.Jakoś się wydarłem z błota ale całą line przywiozłem w kabinie bo już nie mogła jej zwinąć.
Jak myślicie czy to tylko przekaźnik nie kontaktuje czy problem tkwi w silniku .
Teraz w domu silnik pracuje.
Nadmienię jeszcze że pracowała bardzo często

DRAGON WINCH 12000 maverick

Aby nie robić antyreklamy...w końcu naszym sponsorom winien jestem wyjaśnienie :lol:

Otóż podczas wymiany silnika prawdopodobnie doszło do uszkodzenia cienkiego kabelka doprowadzającego masę do włączników.
2 telefony do fachowców w 3P Kraśnik i po problemie.
Winda ponownie sprawna :lol: