[All] Przedni most z LSD

[brum]

Teraz pytanie kto zakłada blokadę na przód nie zakładając najpierw tylniej?

A po co z tyłu blokada jak się ma LSD - i tak fruwa bez dociążenia; przód rules ale to najsłabsze ogniwo - chodzi o przyczepność

LSD nigdy nie zastąpi blokady, mądrzejszym posunięciem jest założenie na tył bo wykrzyż jest zdecydowanie większy i dlatego tez się montuje blokady żeby na wykrzyżach pomagały. Na przód można oczywiście założyć tylko trzeba się zaopatrzyć w dodatkowe przeguby.

Zresztą trzeba się zorientować czy sam przód się włączy bez tyłu bo przy komplecie nie włączy się przód jeśli tył nie jest włączony.

[Pawel]

Zresztą trzeba się zorientować czy sam przód się włączy bez tyłu bo przy komplecie nie włączy się przód jeśli tył nie jest włączony.

...a czy zawsze trzeba łączyć blokady w komplet... Nie można zamontować przedniej tak samo jak tylną
Chyba, że kompresor na tył i oddzielny na przód - może o to chodzi

[vit2107]

a do przodu, niestety po konkretnych przeróbkach mostu (tylko most od 3,2v6), lub wymianie na most Isuzu Troopera RD-94

Co jest szczególnego w tym moście 3.2, że most z 2.2 nie nadaje się do motania pod blokadę? Z opisu w EPC wynika, że mosty się różnią tylko przełożeniami - wszystkie ośki i przeguby mają te same nr katalogowe, więc wielokliny na półosiach powinny mieć po 17 zębów a średnice półosiek po 28.4 mm - jak pod RD94. Zresztą znalazłem stronkę, gdzie RD94 jest sprzedawany pod IFS Isuzu jak z 10-oma tak i z 12-oma śrubami (https://www.independent4x.com/merchantm ... p?cPath=46). Albo tu wręcz poleca się dla 2.2 DTI RD94 (http://www.euro4x4parts.com/parts/pba10 ... ocker.html) Więc jak to jest?

Chyba, że kompresor na tył i oddzielny na przód - może o to chodzi

Raczej tak jak piszesz - kompresor.

[daro7809]

Witam co myslicie o czyms takim: zamiast blokady tylnego mostu lub przedniego zakladamy powiedzmy na tylna os 2 zaworki na przewody chamolcowe i mamy wtedy niby blokade a dziala ona tak jezeli wpadniemy w dziure i np. lewe tylne kolo mamy w powietrzy ,wciskamy chamulec zamykamy zawor lewego kola czyli ten ktore kolo jest w powietrzu i drugie kolo ciagnie co wy na to mozemy zrobic tez tak z przednia osia no i chamulce musza byc sprawne

[Pawel]

...obecnie nawet LR Defender ma zamiast blokad wspomaganie hamulcami...

[daro7809]

czyli moglo by cos byc z tego

[Pawel]

Jeżeli dobrze przemyślane, dlaczego nie... Całkowite odcięcie siły hamującej na kole, które ma przyczepność... Hamujemy tylko te "w powietrzu" - ja to tak zrozumiałem - czy masz jeszcze coś innego na myśli

[daro7809]

dokladnie oto mi chodzi ,kreci sie kolo ktore ma mniejszy opor tylko musza byc dobre chamulce

[Pawel]

...no to moje odpadają, z tyłu klocki mi się skończyły i tłoczki zapiekły... A walczył będę dopiero po świętach...

[daro7809]

ale chyba przod dziala

[Pawel]

Tak, to z tyłu zawsze mam jakieś problemy...

[daro7809]

ja jak kupilem auto czyli 2 lata temu to jeszcze nie zagladalem do tylnych chamulcy reczny trzyma czyli jest ok

[Pawel]

Puki działa - nie ruszać...

[szymon.ha]

To nawet nie głupi pomysł, elektrozawór na przewodzie, sterowany z deski, jeśli lewe koło w powietrzu to trzymamy przycisk i odcinamy możliwość hamowania prawego koła, więc spowolniamy lewe i zaczyna ciągnąć a hamujemy normalnym pedałem.

[konik]

To nawet nie głupi pomysł, elektrozawór na przewodzie, sterowany z deski, jeśli lewe koło w powietrzu to trzymamy przycisk i odcinamy możliwość hamowania prawego koła, więc spowolniamy lewe i zaczyna ciągnąć a hamujemy normalnym pedałem.

Szymon to nie takie proste. Trzeba by zrobić elektrozawory także na tylnych kołach

[szymon.ha]

No racja, zapomniałem o przodzie.

[Pawel]

...ale wykonalne przy odrobinie pomysłowości i pewności, że się zaworki nie będą zawieszały...

[szymon.ha]

Zawieszanie to może nie, ale myślę że koszt mże być wyższy niż most z lsd. Bo one w końcu muszą ciśnienie spore wytrzymać.

[ijido]

a co z ABS-em ?

[przemia]

Nie wiem czy most z LSD na obu osiach to dobry pomysł. W moim przypadku LSD ma takie działanie że w zakręcie zamiast buksować tylko jednym kołem to kręcą się obydwa i auto idzie bokiem...

Jeżeli dobrze przemyślane, dlaczego nie... Całkowite odcięcie siły hamującej na kole, które ma przyczepność... Hamujemy tylko te "w powietrzu" - ja to tak zrozumiałem - czy masz jeszcze coś innego na myśli

Też myślałem o czymś takim z wykorzystaniem ABS-u, albo zrobić osobny moduł do sterowania(gdy lewe koło się kręci szybciej niż prawe to je przyhamować - ASR się to chyba nazywa?), albo zrobić na bezczelnego wyłącznikiem sterowanie hamowaniem dodatkowym po wykrzyżu który aktualnie jest bez trakcji...