Witamy !



Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: spawanie mostu?blokada szpera 100%?

Postprzez nazwisko1 » 22 lis 2012 23:11:46

Tak jak mówi Mosi, jak Ci padnie to zaspawasz, nie ma co sprawnego spawać ja zrobiłem tak samo ze swoim z 3 zmielonych wybrałem najładniejsze satelity i zaspawałem.
nazwisko1
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 75
Dołączył(a): 02 sie 2016 07:13:03

Re: spawanie mostu?blokada szpera 100%?

Postprzez krzysied753 » 22 lis 2012 23:12:40

hmm ale chyba ten co mam na luzie to juz zaspawam zeby lezał w gotowosci:)
krzysied753
 

Re: spawanie mostu?blokada szpera 100%?

Postprzez nazwisko1 » 22 lis 2012 23:16:13

zaspawasz to tamtego nie zmielisz prędko, nie zaspawasz to pewnie zmielisz od razu :D taka złosliwość losu :D
nazwisko1
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 75
Dołączył(a): 02 sie 2016 07:13:03

Re: spawanie mostu?blokada szpera 100%?

Postprzez krzysied753 » 22 lis 2012 23:22:24

no niestety ale tak trzeba bedzie zrobic
krzysied753
 

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez Barowy » 09 sty 2013 22:50:10

A jast jakis most Dana z przelozeniem 5.13 Ktory mozna tu wsadzic? Myslalem o wymianie mostow, ale to nie klocki lego i z mojego sporta zostanie tylko buda i rama. (pociagnie to za soba skrzynie, reduktor, itd.) Niewiem czy dobrze kombinuje ale jak zmienie przelozenie to frota juz calkiem niebedzie miala sily ruszyc. A przy 33" z moca jest cieniutko. 5.13 to chyba dosyc wolne przelozenie.

-- Dodano 09 sty 2013 23:05:25 --

jrzeuski napisał(a):Ale można kombinować z LSD:

Nie chyba raczej niechce sie w to bawic. LSD zawsze pozostanie tylko LSD

jrzeuski napisał(a):Barowy, jak masz zdolnego tokarza, to może pomyśl nad wyrzeźbieniem blokady typu LockRight

Musze o tym troche poczytac. Co do jazdy po czarnym, to malo jezdze, no ale zawsze trzeba jakos w blotko dojechac. Jakbym mial zamiar frote wozic to chyba zrobilbym tak jak z przodem "elektroszpera" zaspawalbym go. Wczesniej rwalem przednie mosty, zaspawalem i problem z glowy. Nie no fakt mam pewien problem, bo wspomaganie niedaje rady.
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez krzysied753 » 09 sty 2013 23:47:12

A pyzatym z zaspawanym przodem da rade jeździć na zapiętej przedniej blokadzie i normalnie skręcać w terenie ???
krzysied753
 

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez bloodsuckin » 10 sty 2013 00:03:14

krzysied753 napisał(a):zaspawanym przodem da rade jeździć na zapiętej przedniej blokadzie

Jak bym zaspawał przód to blokady bym już w nim nie montował :mrgreen:
krzysied753 napisał(a):normalnie skręcać w terenie ???

Normalnie zapewne nie.
Avatar użytkownika
bloodsuckin
Fanatyk Ekstremalny
Fanatyk Ekstremalny
 
Posty: 639
Obrazki: 6
Dołączył(a): 09 mar 2011 22:22:53
Lokalizacja: Konin
Pochwały: 3
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez krzysied753 » 10 sty 2013 07:16:30

chodziło mi ze tez myślę zaspawać przód i chciałbym wiedzieć jak on się porusza po terenie czy są jakieś wielkie problemy czy coś przy napędzie na cztery koła
krzysied753
 

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez Barowy » 10 sty 2013 11:33:26

Jazda na zaspawanym przodzie wyglada tak:
1Podjerzdzasz do przeszkody
2.Zapinasz przod.
3. Przejerzdzasz
4. Rozpinasz.
Kierownica kreci sie strasznie ciezko, wiec radze ustawic sie w kierunku przeszkody. Niema praktycznie zadnej roznicy czy zapniesz jedno czy 2 kola (kreci sie tak samo ciezko) Duzo mniej zabawy jest przy sprzegielkach automatycznych, nietrzeba wysiadac z samochodu. No ale moje na pierwszym wyjezdzie sie posypaly.
Kreci sie ciezko. Na postoju nieda rady krecic kierownica, ale nie jest tak, ze sie wogole ta kierownica nie kreci. Ja spokojnie daje rade jezdzic na zblokowanym przodzie. Innym problemem jest plyn wspomagania. Przy jezdzie np. po jakiejs kopalni po 10 minutach zacznie go wyrzucac, bo wspomaganie ma juz dosc.
No ale 100% blokada z przodu to potega, dobre opony i idzie po blocie, torfie, ze az milo :wink:
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez jrzeuski » 10 sty 2013 11:49:18

Barowy napisał(a):Kierownica kreci sie strasznie ciezko, wiec radze ustawic sie w kierunku przeszkody. Niema praktycznie zadnej roznicy czy zapniesz jedno czy 2 kola (kreci sie tak samo ciezko)
Tego się właśnie spodziewałem, bo przy ruchach kierownicą jedno koło porusza się nieco inaczej niż drugie a brak mechanizmu różnicowego to uniemożliwia. Ale powinno być łatwiej po przerzuceniu na 2H. Jest tak?
Duzo mniej zabawy jest przy sprzegielkach automatycznych, nietrzeba wysiadac z samochodu.
Nie ma szans takiej jazdy na automatach. Strzelałyby na potęgę. Lepszym pomysłem jest założenie mechanizmu dołączającego półoś od B (ale trzeba mieć też most i półosie od B) i sterowanie przyciskiem z kabiny.
Innym problemem jest plyn wspomagania. Przy jezdzie np. po jakiejs kopalni po 10 minutach zacznie go wyrzucac, bo wspomaganie ma juz dosc.
Wyrzuca płyn, bo go gotujesz takim oporem. Ciekawe ile pompa pożyje i uszczelniacze w przekładni :glaszcze:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez Barowy » 10 sty 2013 12:11:52

jrzeuski napisał(a):Ale powinno być łatwiej po przerzuceniu na 2H. Jest tak?

Musze to sprawdzic, bo szczerze to niepamietam, ale chyba tak samo ciezko, bo kola tak jak pisales sa spiete ze soba i niema szans, zeby ktores toczylo sie szybciej, lub wolniej. Ja z reguly jezdze na jednym zapietym sprzegielku. Jak trzeba to zapinam 4x4. niemam wtedy mechanizmu roznicowego.(po zapieciu kreci sie juz ciezko) Jak jest naprawde hu.... to wpinam drugie sprzeglo i mam 100% blokady

-- Dodano 10 sty 2013 12:29:46 --

jrzeuski napisał(a):Nie ma szans takiej jazdy na automatach. Strzelałyby na potęgę.

Szansa jest, bo kolega w samuraju tak jezdzi. Ja probowalem i sprzegielko niewytrzymalo jednego wypadu.
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez jrzeuski » 10 sty 2013 12:35:41

Barowy napisał(a):
jrzeuski napisał(a):Ale powinno być łatwiej po przerzuceniu na 2H. Jest tak?
Musze to sprawdzic, bo szczerze to niepamietam, ale chyba tak samo ciezko, bo kola tak jak pisales sa spiete ze soba i niema szans, zeby ktores toczylo sie szybciej, lub wolniej.
Chodziło mi o to, że wtedy tył nie jest spięty na sztywno z przodem. Jak dasz tryb 4x4 przy obu kołach rozpiętych to blokada nie stawi oporu (napędu też nie, więc to i tak bez sensu). Ale jak jedno koło jest spięte a dyfer zaspawany to na 4H/4L nie skręcisz, bo w zakręcie to spięte koło chce jechać tak jak tył a powinno inaczej. Dlatego stawia opór.
Ja z reguly jezdze na jednym zapietym sprzegielku.
I to jedyna sensowna opcja poza czarnym, ale 4x4 (a w praktyce to 4x3) trzeba wtedy zapinać tylko do przeszkód a poza nimi jechać na 2H. Inaczej w końcu załatwi się układ kierowniczy, bo brak centralnego dyfra, który by skompensował różnice drogi przód/tył.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez Barowy » 10 sty 2013 12:41:57

jrzeuski napisał(a):
Barowy napisał(a):
jrzeuski napisał(a):Ale powinno być łatwiej po przerzuceniu na 2H. Jest tak?
Musze to sprawdzic, bo szczerze to niepamietam, ale chyba tak samo ciezko, bo kola tak jak pisales sa spiete ze soba i niema szans, zeby ktores toczylo sie szybciej, lub wolniej.
Chodziło mi o to, że wtedy tył nie jest spięty na sztywno z przodem. Jak dasz tryb 4x4 przy obu kołach rozpiętych to blokada nie stawi oporu (napędu też nie, więc to i tak bez sensu). Ale jak jedno koło jest spięte a dyfer zaspawany to na 4H/4L nie skręcisz, bo w zakręcie to spięte koło chce jechać tak jak tył a powinno inaczej. Dlatego stawia opór.
Ja z reguly jezdze na jednym zapietym sprzegielku.
I to jedyna sensowna opcja poza czarnym, ale 4x4 (a w praktyce to 4x3) trzeba wtedy zapinać tylko do przeszkód a poza nimi jechać na 2H. Inaczej w końcu załatwi się układ kierowniczy, bo brak centralnego dyfra, który by skompensował różnice drogi przód/tył.

No ale przy rozpietym przodzie jak zalaczam 4x4 to mam zajebisty plus, bo kreci sie latwo a ja jestem na reduktorze :D
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez jrzeuski » 10 sty 2013 12:44:01

Barowy napisał(a):No ale przy rozpietym przodzie jak zalaczam 4x4 to mam zajebisty plus, bo kreci sie latwo a ja jestem na reduktorze :D
Dopiero jak wrzucisz 4L :P Przy 4H masz to samo co na 2H tyle, że mostem jeszcze kręcisz.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez Barowy » 10 sty 2013 12:48:20

jrzeuski napisał(a):
Barowy napisał(a):No ale przy rozpietym przodzie jak zalaczam 4x4 to mam zajebisty plus, bo kreci sie latwo a ja jestem na reduktorze :D
Dopiero jak wrzucisz 4L :P Przy 4H masz to samo co na 2H tyle, że mostem jeszcze kręcisz.

Dokladnie tak
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Ile jest frezów na półosi, most Salisbury 16HA

Postprzez krzysied753 » 10 sty 2013 19:12:30

hmm czyli kolego
Barowy napisał(a):Barowy

jeśli byś miał most ze zespawanym środkiem i taki bez zespawanego to co byś na dzisiejszy dzień włożył do swojego auta ???
krzysied753
 

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez Barowy » 10 sty 2013 20:09:54

Sluchaj, zeby dojsc do zaspawania mostu, wykonczylem 4. Przyszedl taki moment ze powiedzialem ze wiecej tego szajsu niekupie. No i jak narazie juz prawie rok most chodzi. Jezdzic sie da. Sily troche przy kreceniu kierownica trzeba, ale poza tym jakos to sie kupy trzyma. Nienamawiam Cie zebys zaspawal, dobry most. Ale jak Ci padnie, to niekupuj tylko zrob jak ja. Co do tych filmow to wtedy jeszcze niemialem electroszpery. Jest takie miejsce na pierwszym filmie (pod koniec) Tam gdzie jest niezla fontanna blota :D Na zaspawanym to miejsce przejezdzam na miekko :wink:
Tu masz linka http://www.youtube.com/watch?v=d9axhY6Vj1M
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez krzysied753 » 10 sty 2013 20:38:38

Fajny filmik . I co daje rade przez ta wode ???
krzysied753
 

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez Barowy » 11 sty 2013 01:08:59

W tej chwili przejezdzam tam bez problemu, ale poszedl spory lift, lepsze opony,wieksze, szersze i blokada z przodu. A no i pozbylem sie tych smiesznych progow, bo na nich sie duzo wieszalem.

-- Dodano 11 sty 2013 01:31:55 --

jrzeuski napisał(a):Ale powinno być łatwiej po przerzuceniu na 2H. Jest tak?

Lipa. Jest troche lepiej, ale wspomaganie i tak ma co robic. Niedawno wrocilem z terenu i to sprawdzalem
Avatar użytkownika
Barowy
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 69
Obrazki: 12
Dołączył(a): 26 sie 2011 13:59:17
Lokalizacja: Kałuszyn
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez krzysied753 » 11 sty 2013 18:46:40

Czyli jak byś miał wybrać to zakładasz z blokadą(zespawany) czy orginał ????
krzysied753
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron