
Nie mniej jednak, życzę Ci sukcesów w tym motaniu.
Witamy ! |
---|
|
RudeBoy napisał(a):nie gniewaj się ale dla mnie to co chcesz zrobić to poroniony pomysł![]()
Nie mniej jednak, życzę Ci sukcesów w tym motaniu.
tomi napisał(a):prawda jest taka że zawieszenie wielowachaczowe jest kłopotliwe jeśli upala się dość ostro w terenie a most sztywny praktycznie nie wymaga takich pieszczot .....
Na szutrówce to raczej nic nie zyska, bo trakcja na linii startu zostanieRudeBoy napisał(a):Nie sądzę, żebyś to była idealna równa szutrowa droga na której będziesz mógł pycić 160km/h. Więc jedyny zysk jaki będziesz miał to przyśpieszenie od 0 do prędkości przelotowej. Ile czasu zyskasz w porównaniu do np Froty z silnikiem np 3.2 V6? Kilkanaście sekund a może tylko kilka? Dla tych kilku sekund jest sens taką rzeźbę uprawiać...
przemia napisał(a):Strasznie podoba mi się reakcja wszystkich na tegoza który tomi powinien dostać opier... Panie i panowie: WIĘCEJ LUZU, bo się chłopak w żywe oczy nabija a Wy się podniecacie... Kończymy te wywody bo to nie ten temat.
P.S. Jak tomi będzie miał kaprys i odpowiednią ilość gotówki to może sobie do froty wrzucić W12 z Jaguara i kto mu zabroni? Są w klubie tacy którzy włożyli we frotkę 4-5 razy tyle ile sama kosztowała, a jeździ tak samo jak te z liftem za 50zł z Elastpolu i nikt takich scen nie robi...
RudeBoy napisał(a):... A już chłodnica z tyłu w longukupa śmiechu...
RudeBoy napisał(a):...Może sobie włożyć zamiast V8 nawet silnik od śmigłowca Mi-8 ale to nie znaczy, że nie można powiedzieć, że to absolutny bezsens...
RudeBoy napisał(a):Przez moją 8-letnią obecność na forum rajdów 4x4 widział tak absurdalne i zrealizowane pomysły że strach się bać. I zazwyczaj efekt tych absurdów jest taki sam:
- kupa szmalu utopiona,
- fajne auto rozgrzebane w zasadzie zniszczone,
- dzielność terenowa nie wiele polepszona za to
- zwiększone spalanie min. dwa razy
- podatność na wybuchy x 5
- kupa frustracji u właściciela
- po roku auto idzie na wsad do pieca
przemia napisał(a):
Nie wiem czy wiesz, ale sporo samochodów przygotowywanych np do Dakaru(widziałem na Mitsubishi) ma chłodnicę zabudowaną w tylnej części karoserii i wlotami powietrza po bokach... Czy to taka kupa śmiechu? Jak wjedziesz w gnój po klamki, zabije ci chłodnice i przez przegrzany silnik wydmucha ci uszczelkę to przestaniesz się śmiać...
przemia napisał(a):Wszystkie modyfikacje są uzasadnione lub nie, w zależności od tego jak i gdzie jeździsz.
przemia napisał(a):RudeBoy napisał(a):...Może sobie włożyć zamiast V8 nawet silnik od śmigłowca Mi-8 ale to nie znaczy, że nie można powiedzieć, że to absolutny bezsens...
Gdyby wszyscy mieli takie samo podejście do nowych i niekonwencjonalnych pomysłów nadal biegalibyśmy z maczugami i gołą dupą po lesie..
przemia napisał(a):W "stanach" są maszyny z silnikami od śmigłowców używane po to żeby ciągnąć przyczepę bez kół po szutrze - każdy dogadza sobie wedle potrzeb
przemia napisał(a):Tu akurat się muszę z Tobą zgodzić. Bardzo często przeróbki prowadzą w "kozi róg", ale jeśli nie będziemy próbować nowych i niekonwencjonalnych pomysłów to... odpowiedź j.w.
RudeBoy napisał(a):...
przemia napisał(a):Grześku widzę że masz idealnie dobrany login do charakteru... każdy kto wymyśli coś co wg Ciebie nie ma sensu to bezmózgi idiota... Uwierz mi na słowo; nie jesteś najmądrzejszy na świecie.
przemia napisał(a):To że ktoś ma ochotę założyć do Froty silnik V8 to tylko jego sprawa. Jeśli kiedykolwiek dla kaprysu będę miał ochotę na taką zabawę to Twoje komentarze na ten temat będę miał głęboko w
RudeBoy napisał(a):...Zważ na to, że ja nie uprawiam bezpodstawnej krytyki tylko podaje konkrety dlaczego pomysły uważam za poroniony.
przemia napisał(a):Nie bronię tomiego bo nie chcę być adwokatem diabła... po prostu masz wredne podejście i to mnie drażni.
przemia napisał(a):Który z Twoich postów konkretnie opisuje dlaczego montowanie takiego silnika takiego silnika nie ma sensu? Ja widzę tylko gówniany, poroniony, bezsens i tak dalej. brum dał sensowny argument o elektronice, ale Ty tylko prześmiewasz...
przemia napisał(a):Zresztą tekstem o wybuchającej uszczelce pod głowicą pokazałeś swój poziom i nie chce mi się już z Tobą dyskutować.
RudeBoy napisał(a):... Pisałem o problem z przeniesieniem momentu/sprzęgło, dorobienie odpowiedniej flanszy, zmieszczenie tego motoru pod maską a to tylko początek litanii...
RudeBoy napisał(a):Znajdź mi jedną osobę której wywaliło uszczelkę pod głowicą bo mu się chłodnica umieszczona na plecach błotem zapchała i tego nie zauważył ani kierowca ani pilot.
RudeBoy napisał(a):
Dobrze, że Ty trzymasz poziom broniąc teorii o chłodnicy wewnątrz bagażnika longa tym, że rajdowe dakarowe auta tak mają![]()
przemia napisał(a):Wymieniłeś kilka rzeczy które trzeba zrobić(nikt nie twierdzi że silnik wejdzie w miejsce oryginalnego bez przeróbek), ale gdzie tu argumentacja dla faktu że to gówniany pomysł? No chyba że argument że się trzeba dobrze do tematu przygotować teoretycznie, technicznie i finansowo to wg Ciebie gówniane podejście
przemia napisał(a):RudeBoy napisał(a):Znajdź mi jedną osobę której wywaliło uszczelkę pod głowicą bo mu się chłodnica umieszczona na plecach błotem zapchała i tego nie zauważył ani kierowca ani pilot.
Właśnie dlatego lepiej mieć chłodnicę z tyłu niż z przodu...
przemia napisał(a):Poświęcę swój cenny czas i odnajdę artykuł w którym Pajero miało zamontowaną chłodnicę w "przewianej" tylnej części nadwozia żeby podnieść Twój poziom.
RudeBoy napisał(a):Jakby to była tylko jego sprawa to by nie pisał o tym na forum i tym samym nie liczył się z krytyką
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość