Witamy !



Swap silnika, rozmowy

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Przeszczep silnika

Postprzez romeo2600 » 22 sie 2011 19:24:05

ja mam silnik 3.0 już w aucie,podłączone ale czekam na elektryka który podłączy zasilanie na kompa bo sam nie chce tego robić żeby coś nie zepsuć
romeo2600
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez Arni » 22 sie 2011 19:38:23

:>: to się mnożą zmoty.
Arni
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez artur67 » 22 sie 2011 19:49:18

romeo2600 napisał(a):ja mam silnik 3.0 już w aucie,podłączone ale czekam na elektryka który podłączy zasilanie na kompa bo sam nie chce tego robić żeby coś nie zepsuć


gratulacje :beer:
Frotka 2.5 V6 Sport 94r. Federal couragia mt 33
XTR 12 SPEED 12000 LBS Escapa
Frotka 3.2 Long 02r. Goodrich AT
Frotka 2.0 sport 92r. nie motana :)
Avatar użytkownika
artur67
Starszy Maniak
Starszy Maniak
 
Posty: 529
Obrazki: 7
Dołączył(a): 22 mar 2009 11:01:45
Lokalizacja: Lublin/Mełgiew
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przeszczep silnika

Postprzez brum » 22 sie 2011 20:00:53

E tam, zacznijcie brodzić, to zamarzycie o Dieslu :mrgreen:
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przeszczep silnika

Postprzez romeo2600 » 22 sie 2011 20:04:28

artur67 napisał(a):
romeo2600 napisał(a):ja mam silnik 3.0 już w aucie,podłączone ale czekam na elektryka który podłączy zasilanie na kompa bo sam nie chce tego robić żeby coś nie zepsuć


gratulacje :beer:


dzięki. napisz jak zmieściłeś między silnikiem a chłodnicą cały dolot powietrza od omegi ja nie mogłem wpasować musiałem robić swój
romeo2600
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez artur67 » 22 sie 2011 20:43:37

Chłodnica została z mojej 2 litrówki a wiatrak, elektryk w omedze jest mały i tak to z kompletowałem Za to muszę czujnik załączania wiatraka wstawic w przewód bo w omedze był w chłodnicy a u mnie było wisko/kiedyś/ na razie mam włącznik w kabinie na krótko. Najwięcej motania było z miską olejową, bo nic nie spasowałem i mam spawaną z trzech :) miska z omy, kołnierz z mojej i żeby było weselej gośc który to pasował dospawał kawałek z malucha. Sprawdzone nic się na razie nie dzieje. Filtr powietrza też przerabiany, pół na pół z dwóch jeden. Poduszki z łapami są w innym miejscu, przespawane z merca-busa. Ścianę grodziową przestawiliśmy deko czujnikiem, nie znacznie ale koniecznie. U mnie silnik jest pod małym kontem, nie siedzi tak równiutko jak w omedze a to przez drążki. Nie chciało się zmieści. W misce olejowej podniesiny został smok bo kiepsko zasysał olej i tłukły hydro-popychacze.Tarcza sprzęgła zrobiona jest z dwóch, od 2.0 środek z zębami a reszta z omegi. Pomijając dopasowywanie przewodów chłodzenia,podciśnienia i pracy elektromechanika/ większośc przewodów wywalił/ a bym zapomniał wy spawany cały nowy wydech, oczywiście z kombinacjami z 2.5 wychodzą dwie rury u mnie jak wiadomo była jedna. Dało się mam na końcu tylko jeden tłumik. Cekwka w omedze jest na środku u mnie nie było miejsca więc jest z boku silnika, trzeba było kupi dłuższe przewody. Cały przeszczep robiłem u miejscowego "kowala" robił taką operację pierwszy raz, trwało długo, ale był uparty a ja stanowczy /nie biłem go :) / Byłem w niedziele na małym wypadzie i niczego nie żałuję, choc były chwile załamania w czasie prac. frota ma o wielke większe możliwości w porównaniu do poprzedniego motorka. Teraz trzeba pomyślec o jej podwyższeniu a w moim przypadku to już tylko sztywny most :D a i najważniejsze co dla nie których. Cały przeszczep kosztował: silnik 1200,00 z ze wszystkim co z omegi było potrzebne, elektromechanik 600,00, z pracą kowala i zakupem wielu drobnych rzeczy i przerabianiem, operacja kosztowała na poziomie 4 tyś do 4,5 tyś. a jak bym się tak zastanowił i doliczył czas i jazdę za wszystkim to........ może więcej a może nie. Czy warto ???? Każdy musi sam zadecydowac. Taka Frota jak by dostała sztywny most........ ale nie wkraczam w strefę marzeń/na razie/ Nigdy nie napisałem tak długiego posta , sam sie sobie dziwię. Motajcie i bawcie się dobrze albo od razu kupowac 3.2 :)
Frotka 2.5 V6 Sport 94r. Federal couragia mt 33
XTR 12 SPEED 12000 LBS Escapa
Frotka 3.2 Long 02r. Goodrich AT
Frotka 2.0 sport 92r. nie motana :)
Avatar użytkownika
artur67
Starszy Maniak
Starszy Maniak
 
Posty: 529
Obrazki: 7
Dołączył(a): 22 mar 2009 11:01:45
Lokalizacja: Lublin/Mełgiew
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przeszczep silnika

Postprzez STRUNA » 23 sie 2011 07:31:25

ciekawe kiedy zabraknie Ci mocy w 2.5 i będziesz chciał pójść dalej...... :boss:
STRUNA
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez jrzeuski » 23 sie 2011 07:35:20

A mnie strasznie interesuje o co Wam chodzi z tą mocą. Gdzie wy jeździcie, że jej brakuje? Reduktora nie używacie czy co? :niewiem: Jasne, że 2.0 potęgą nie jest, ale jeszcze nie widziałem, żeby komuś na reduktorze nie starczyło pary pod górkę czy w błocie.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przeszczep silnika

Postprzez SKODA76 » 23 sie 2011 15:17:41

Niestety ale brakuje po wjeździe w kałużę wyjazd jest z zadyszką, pod górkę bez rozbiegu kia wyjeżdża sporcik zostaje :D
SKODA76
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1930
Obrazki: 0
Dołączył(a): 23 gru 2008 14:44:33
Lokalizacja: LUBELSKIE
Pochwały: 2
Województwo: Lubelskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przeszczep silnika

Postprzez Arni » 23 sie 2011 18:28:15

jrzeuski napisał(a):A mnie strasznie interesuje o co Wam chodzi z tą mocą. Gdzie wy jeździcie, że jej brakuje? Reduktora nie używacie czy co? :niewiem: Jasne, że 2.0 potęgą nie jest, ale jeszcze nie widziałem, żeby komuś na reduktorze nie starczyło pary pod górkę czy w błocie.

Na redkukotrze wystarczy mocy zawsze żeby obracać kołami.....tylko co z tego że będą to obroty w żólwim tempie. Wystarczy wjechac na piasek żeby wiedzieć o co chodzi z brakiem mocy i momentu w 2.0...o długich podjazdach nie wspominając.
Arni
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez artur67 » 23 sie 2011 18:30:49

jrzeuski napisał(a):A mnie strasznie interesuje o co Wam chodzi z tą mocą. Gdzie wy jeździcie, że jej brakuje? Reduktora nie używacie czy co? :niewiem: Jasne, że 2.0 potęgą nie jest, ale jeszcze nie widziałem, żeby komuś na reduktorze nie starczyło pary pod górkę czy w błocie.

w błocie nie raz mi pod sam koniec frota 2.0 zdychała. Po prostu jak napisał Skoda dostawała zadyszki :D a ja i tak zajechałem swoją 2,0 Wymieniac, to na większy :killer:
Frotka 2.5 V6 Sport 94r. Federal couragia mt 33
XTR 12 SPEED 12000 LBS Escapa
Frotka 3.2 Long 02r. Goodrich AT
Frotka 2.0 sport 92r. nie motana :)
Avatar użytkownika
artur67
Starszy Maniak
Starszy Maniak
 
Posty: 529
Obrazki: 7
Dołączył(a): 22 mar 2009 11:01:45
Lokalizacja: Lublin/Mełgiew
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przeszczep silnika

Postprzez maciar » 23 sie 2011 19:24:41

To dopiero sj samurai ma dosyć 1,0 ,1,3
tel. 504 035 487
Avatar użytkownika
maciar
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1281
Obrazki: 1
Dołączył(a): 16 mar 2008 20:15:33
Lokalizacja: Biała Podlaska
Pochwały: 16
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przeszczep silnika

Postprzez oposs » 23 sie 2011 20:30:16

artur67 napisał(a):Wymieniac, to na większy

...i cięższy :D
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przeszczep silnika

Postprzez Arni » 23 sie 2011 22:37:28

maciar napisał(a):To dopiero sj samurai ma dosyć 1,0 ,1,3

1.0 nie jedzie w ogóle, ale z 1.3 nie jest najgorzej. Samurai jest lekki więc i silnik adekwatnie mniejszy.
Arni
 

Re: Przeszczep silnika

Postprzez przemia » 24 sie 2011 07:28:01

Tylko wszyscy którzy jeżdżą SJ na poważnie wrzucają minimum 1,6 z Vitary...

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przeszczep silnika

Postprzez oposs » 24 sie 2011 08:35:39

Ciekawa teoria. Możesz dokończyć i podać jaki wrzucany jest max silnik?
Edit: ale mówimy o jeździe w terenie?
Ostatnio edytowano 24 sie 2011 09:32:07 przez oposs, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przeszczep silnika

Postprzez jrzeuski » 24 sie 2011 08:48:36

SKODA76 napisał(a):po wjeździe w kałużę wyjazd jest z zadyszką
A to nie jest czasem kwestia wody zachlapującej kable/kopułkę/świece? :niewiem: W każdym razie jak któryś gar zaczyna kiepsko palić to na pewno czuć to bardziej przy 2.0 niż 2.5 czy 4.0 :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przeszczep silnika

Postprzez przemia » 24 sie 2011 09:41:13

oposs napisał(a):Ciekawa teoria. Możesz dokończyć i podać jaki wrzucany jest max silnik?
Edit: ale mówimy o jeździe w terenie?


Widziałem zmotę z silnikiem z BMW, ale uczciwie przyznam że nie wiem jaką to miało pojemność.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przeszczep silnika

Postprzez oposs » 24 sie 2011 10:42:19

Ładują nawet C20NE,ale jaki to ma sens? Z lekkiego auta robić kotwicę? Jeśli ma to mieć ręce i nogi to tylko silniki 1.3 np. jimny. Dyskusja OT. To nie forum suzuki :D
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przeszczep silnika

Postprzez romeo2600 » 24 sie 2011 16:46:50

Witam. ja u siebie chłodnice też mam orginał od froty,i tam włącznik wentylatora jest już w wężu,miska olejowa od vectry przerobiona aby zawieszenie nie wadziło,sprzęgło od omy a tarcz od frotki,silnik też jest pochylony do tyłu aby zyskać dystans od drążków kierowniczych.Niestety sprężarka klimy musiała odpaść,nie mieściła sie obok przekładni kierowniczej.Nadal nie odpaliłem bo elektryk taki miglans i zwodi mnie już tydzień.Acha filtr powietrza od frotki 2.2 czyli orginał.Scianki grodziowej nie ruszałem bo nie wadziła.
romeo2600
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron