OPEL FRONTERA FANKLUB

ja na paliwie widzę trytrytkę

adrianee36 napisał(a):a te przewody paliwowe zacisniete tyrytytytkami to jest dobry pomysł '??

pewnie chodzi o zdjęcie nr 3 na dopływie paliwa ?
Fakt , jet tam trytka ale zaraz obok jest opaska.
Trytka była założona wstępnie w celu sprawdzenia szczelności regulatora (czytałem , że lubią przeciekać ).Później założyłem już opaskę.
Co do żółtego wężyka to jest do podciśnienia i fabrycznie nie było na nim żadnej opaski ( musiałem przedłużyć)

Edi066 napisał(a):

adrianee36 napisał(a):a te przewody paliwowe zacisniete tyrytytytkami to jest dobry pomysł '??

pewnie chodzi o zdjęcie nr 3 na dopływie paliwa ?
Fakt , jet tam trytka ale zaraz obok jest opaska.
Trytka była założona wstępnie w celu sprawdzenia szczelności regulatora (czytałem , że lubią przeciekać ).Później założyłem już opaskę.
Co do żółtego wężyka to jest do podciśnienia i fabrycznie nie było na nim żadnej opaski ( musiałem przedłużyć)

NO i bardzo dobrze, dbamy o Twoje bezpieczeństwo, nie ma to jak spalić samochód ....

Fjany patent na wywalenie oryginalnego, co do wyciagania to u mnie od gory jest taki jakby pierscien rozprezny, podbno jest dobrze spacowany w szelinie obudowy

U mnie też był , ale po usunięciu wnętrzności z regulatora nie było już możliwości założenia go.

Od paru dni zmagam sie z mala awaria, otoz od spodu regulatora wychodzi wezyk, domniemam iz jest to wezyk powrotu paliwa do baku, czy tam powinno byc cisnienie ?!?!??! Dokrecam i dokrecam a to ciagle saczy ....

Zgadza się , jest to powrót paliwa.Ciśnienia jako takiego tam nie ma - tylko tyle , co naddatek paliwa uchodzący w celu utrzymania optymalnego ciśnienia na listwie.

( dostęp - masakra )

nesfor napisał(a):Od paru dni zmagam sie z mala awaria, otoz od spodu regulatora wychodzi wezyk, domniemam iz jest to wezyk powrotu paliwa do baku, czy tam powinno byc cisnienie ?!?!??! Dokrecam i dokrecam a to ciagle saczy ....

Są tam 2 weże . Powrót paliwa i podciśnienie podpiete do kolektora ssącego

eric napisał(a):Są tam 2 weże

od spodu jest jeden...od podciśnienia wychodzi bokiem z górnej części regulatora...

qu scislosci gadam o sliniku 3,2
dostep maskarka, ja zeby sie do niego dobrac (wezyka powrotu) wywalam ten miernik od podcisnienia co jest kolo regulatorai da sie zyc...

jelsi ktos bedzie tam grzebal to niech przy okazji sprawdzi czy ten wezyk powrotu trzyma jakiekolwiek cisnienie bo u mnie po wylaczeniu pompy wezyk jest twardy ... i zaczynam sie zastanwiac czy nie mam odwrotnie podpiete przewodow paliwowych ale raczej nie bo bym nie odpalil na benzynie ...
moze jakies zawor powrotu gdzies pod rodze jest skitrany lub moze mam zasyfione przewody ...

Jeszcze mam inna opcje, ja mam wersje z butla pod pokladem i wywalilem filr weglowy czy to moze miec zwiazek ?


http://www.partsbase.org/opel/frontera- ... ine-contd/

http://www.partsbase.org/opel/frontera- ... ine-contd/

patrze na powyzsze rysunki i na pierwszym sa dwie rurki powrotu ?!?

nesfor napisał(a):patrze na powyzsze rysunki i na pierwszym sa dwie rurki powrotu ?!?

Powrót jest jeden. Kolejnośc jest zawsze taka sama: POMPA -> LISTWA WTRYSKOWA -> REGULATOR CISNIENIA -> POWROT DO BAKU
Na górnym rysunku prawy waż idzie od pompy a lewy do baku.

chyba mam gdzies mala niedroznosc ... moze jakis przewod mam zakleszczony chyab dzis pdo kanal...

-- Dodano Pt 07 lut 2014 08:44:34 --

Wczoraj postudiowalem z tesciem w kanale caly uklad paliwowy i oparow z baku , przedmuchalem kazde rurki i przekoanlem sie na wlasnej skorze ze im dluzsza rurka o danym przekroju tym trudniej dmuchac
przy okazji sprawdizlem ze regulator cisnienia dziala - jakos

Zastanwiaja mnie dwie rzeczy, moze ktos bedzie bardziej zorientowany:
- korek od wlewu od baku mam z diesla ( sadzilem ze sie niczym nie roznia ale musze to sprawdzic bo ropa raczej nie paruje a benzyna tak ale jak juz to powinien on wpuszczac powietrze ....)
- przy instalacji odprawadzania oparow z baku musialem pominac filtr weglowy z uwagi na butle lpg i obstawialem ze musze wprowadzic korekte i wsadzic go spowrotem . Ogolnie spelnia on dwie role ( na biegu jalowym, wylaczonym silniku czy postoju 'pochlania' opary w sensie nadmiar cisnienia i pozwala tez na wejscie powietrza do ukladu z zew w przypadku podcisnienia. W okolicy tego filtra jest tez zawor ale on u mnie dziala tak ze w jedna strone stawia opor a w druga nie ma oporu.
Ale wykonalem test, odpalilem auto i odkrecilem korek wlewu od baku i dalej mi przeciakalo tak samo a z samego wlewu nie czuc bylo specjalnie jakiegos powiewu wiec uszczelnienie ukladu poprzez wywalenie filtra weglowego nie ma wplywu tym bardziej ze juz kolo 3 lat jazdzilem bez niego i nie mialem problemow z wyciekiem.
Obciolem kawalek tego wezyka powrotu i jest takie jakby twardy popekany wiec obstawiam na zuzycie weza.

Co do spalania oparow to nie wiem jak jest u mnie ale w serwisowce od lanosa wyczytalem ze te opary sa spalane podczas jazdy ?!?!?

-- Dodano Pt 07 lut 2014 08:44:46 --

Wczoraj postudiowalem z tesciem w kanale caly uklad paliwowy i oparow z baku , przedmuchalem kazde rurki i przekoanlem sie na wlasnej skorze ze im dluzsza rurka o danym przekroju tym trudniej dmuchac
przy okazji sprawdizlem ze regulator cisnienia dziala - jakos

Zastanwiaja mnie dwie rzeczy, moze ktos bedzie bardziej zorientowany:
- korek od wlewu od baku mam z diesla ( sadzilem ze sie niczym nie roznia ale musze to sprawdzic bo ropa raczej nie paruje a benzyna tak ale jak juz to powinien on wpuszczac powietrze ....)
- przy instalacji odprawadzania oparow z baku musialem pominac filtr weglowy z uwagi na butle lpg i obstawialem ze musze wprowadzic korekte i wsadzic go spowrotem . Ogolnie spelnia on dwie role ( na biegu jalowym, wylaczonym silniku czy postoju 'pochlania' opary w sensie nadmiar cisnienia i pozwala tez na wejscie powietrza do ukladu z zew w przypadku podcisnienia. W okolicy tego filtra jest tez zawor ale on u mnie dziala tak ze w jedna strone stawia opor a w druga nie ma oporu.
Ale wykonalem test, odpalilem auto i odkrecilem korek wlewu od baku i dalej mi przeciakalo tak samo a z samego wlewu nie czuc bylo specjalnie jakiegos powiewu wiec uszczelnienie ukladu poprzez wywalenie filtra weglowego nie ma wplywu tym bardziej ze juz kolo 3 lat jazdzilem bez niego i nie mialem problemow z wyciekiem.
Obciolem kawalek tego wezyka powrotu i jest takie jakby twardy popekany wiec obstawiam na zuzycie weza.

Co do spalania oparow to nie wiem jak jest u mnie ale w serwisowce od lanosa wyczytalem ze te opary sa spalane podczas jazdy ?!?!?

Podepnę się tu bo nie mogę poszukać nigdzie... Otóż Wymienialiśmy skrzynie (automat) wszytsko było ok, teraz ją tylko odsuwaliśmy by wyjąć konwerter, nie odłączaliśmy nic poza sondami, bo nie pozwalały cofnąć się skrzyni... Po montażu nie mamy pompy paliwa... Wszystkie bezpieczniki są ok, pompa nie działa zarówno po zapłonie jak i przy kręceniu rozrusznikiem. Wcześniej było ok. Podpowiedzcie jak się uruchamia pompa, po zapłonie czy rozruchu? Frota ojca więc ja nie wiem a on nie zauważył jak to było, ew które są przekaźniki/bezpieczniki od pompy?

Pewny nie jestem ale kojarzy mi się że dopiero po rozruchu.
Coś takiego chyba pisał kiedyś brum w rozmowie.

Jak coś sprawdzicie pompę na krótko czy zadziała.

Tak, tak Brum Pisał, ale wtedy chyba była mowa o silniku 2.2 No jak nie doszukam się w instalacji to będę musiał pompę sprawdzić... Ale nie bardzo mam chęć się do niej dobierać A powiedzcie mi jak się dostać do niej w tym modelu? Jak miałem A2.4 to w bagażniku wyciąłem sobie otwór rewizyjny bo musiałem tam często zaglądać...

W B będzie gorzej bo inaczej bak a rewizji nie ma.

Też musiał być wyciąć ale ciężej wycyrklować gdzie ciąć.

Nie będę ojcu dziury pod siedzeniem robił Do weekendu pewnie się u niego nie zjawię, więc teraz zbroję się w wiedzę teoretyczną... Jak niczego się nie dowiem to w sobotę zbiornik paliwa w dół

fly_jabko napisał(a):Podpowiedzcie jak się uruchamia pompa, po zapłonie czy rozruchu?

Krótki sik jest po zapłonie, pompa na stałe uruchamia się przy rozruchu.
Jak po naprawie konwertera? Sukces?

drech napisał(a):Jak po naprawie konwertera? Sukces?

No wczoraj składaliśmy do kupy to wszystko i był plan testów, no ale zginęło nam paliwo a na szukaniu tego dzień się skończył. Dłubiemy tylko weekandami wiec pewnie w kolejny się dowiemy o końcowych wnioskach napisze w "moim" temacie

Witam, mam problem ze zdobyciem regulatora ciśnienia paliwa do silnika 3,2v6.
Nowy jest nie do zdobycia podobnie jak i używka.
Mój jest tak skorodowany że nie mogę odczytać numerów części. Z katalogu OPLA wynika że są to numery GM-90411542 i 815510. Natomiast w katalogach części w hurtowniach w opisie dedykowanych samochodów do części GM-90411542 ten silnik nie jest wymieniany.

Czy ktoś z was może potwierdzić mi numery z obudowy regulatora?
Czy może ktoś wie jaki regulator tam pasuje z innego modelu?