Strona 1 z 5
Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
05 wrz 2008 20:30:48
przez Paw
Panowie pomóżcie! Dziś rano nie udało mi się odpalić auta na benzynie. Rozrusznik kręci jak szalony i problem nie występuje na gazie. Zauważyłem że przepala się bezpiecznik w skrzynce pod maską, ten oznaczony FI. Co może powodem tej awarii. Zatarta pompa czy może jakiś przekaźnik (a jeżeli tak to gdzie go znaleźć i jak go sprawdzić?)? Czemu przepala się bezpiecznik? No i ostatnie pytanie jakiej pompy szukać, chodzi mi tu o typ, zamiennik itp.?
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
07 wrz 2008 09:13:21
przez Elektro001
Odłącz wtyczkę od pompy i zobacz czy dalej pali bezpiecznik - jeżeli nie to pompa, jeśli tak to zwarcie w instalacji. Co do pompy to należałoby ją wyjąć i odczytać numery- jest mnóstwo zamienników pasujących do frotek.
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
19 wrz 2008 11:29:19
przez Paw
Zbiornik sciągnięty, pompa wymieniona (208 zł z przesyłką). Polecam firmę z Włocławka (sprzedaż na allegro) specjalizującą się w sprzedaży pomp. Podanie samego nr wybitego na pompie może nie wystarczyć, trzeba dodatkowo podać jej średnicę bo podobno są dwa rodzaje. Dziękuję za pomoc!
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
21 cze 2009 15:18:18
przez Michal725
Co może być powodem padnięcia takiej pompy?
Wiem ze mała ilość paliwa w zbiorniku ale rzadko kiedy świeciła się kontrolka paliwa.
Wczoraj prawdopodobnie dopadł mnie ten problem. Tyle że u mnie dodatkowo gaz kompletnie zwariował, tzn. silnik pracuje ale jak traktor.
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
21 cze 2009 19:14:26
przez Michał
Michal725 - napisz trochę więcej jaką masz frotę, jaki gaz i coś więcej
o objawach.
Jeśli problem z odpalaniem to czy na zimnym i ciepłym silniku czy tylko
np. na zimnym.
Praca jak traktor to może być praca na nie wszystkich cylindrach (jeden
lub dwa nie palą) - czyli może coś z zapłonem, kable lub świece, ewentualnie
któryś wtryskiwacz - Tak pracuje na gazie czy na benzynie?
Ewentualnie może podaje i gaz i benzynę jednocześnie - też będą podobne objawy.
Napisz coś więcej może się wymyśli co to może być.
Może i pompa ale wtedy najlepiej sprawdzić jej ciśnienie i wydatek, jak
będzie z nią coś nie tak to powinno wyjść.
Pozdrawiam
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
21 cze 2009 20:13:57
przez Michal725
Więc sprawa wygląda następująco:
Frontera 3.2 v6 gaz Stag 300, przejechane 102tys, na gazie 45tys.
Zacznę od tego że jakiś miesiąc temu zatankowany był LPG na najtańszej stacji w Warszawie (bo kolega tam tankował Primerę i OK) i objawy były podobne, tak że wracałem do Rzeszowa na benzynie. Gazownik stwierdził że komputer zgubił kompletnie jakiś wykres czy mapy i po wgraniu nowego wszystko wróciło do normy.
Kolejna sprawa to że ostatnio zauważyłem na gazie przy niskich obrotach mniej kulturalną pracę lub lekkie szarpnięcia poniżej 2 tys obr pod obciążeniem, ale jest to sprawa ledwo zauważalna i gazownik stwierdził że to mogą być świece. Tyle że świece są platynowe i mają przejechane ok 35 tys.
Wczoraj w trasie po przejechaniu 600km wskazówka paliwa spadła na zero, więc przy tankowaniu gazu dolałem trochę benzyny - zero reakcji. Po następnych 250 km zaczęło się. Silnik nagle na autostradzie zaczął głośniej chodzić i stracił moc. Zjeżdżam na stację okazuje się że na niskich obrotach to już kompletna tragedia a po zgaszeniu nie mogę zapalić wcale. Jedyne co znalazłem to przepalony bezpiecznik FI ale po wymianie nie pomogło. Z wielkim trudem zapaliłem na gazie. W serwisie Bosha (w Niemczech) facet podłączył komputer i stwierdził że stwierdził że pompa paliwa robi zwarcie a silnik (na gazie) pracuje na 3 cylindrach ale nie wie dlaczego.
Nie wiem czy to był dobry pomysł ale wróciłem takim samochodem do domu
Dla mnie najciekawsze pytanie to co było powodem tych usterek. Czy zwarcie z pompy mogło kompletnie rozregulować instalację LPG? Teraz zaczynam się zastanawiać czy wtedy w Warszawie to napweno była wina złego LPG.
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
21 cze 2009 21:56:18
przez Paw
Jeżeli bezpiecznik FI przepala się, to najprawdopodobniej padła pompa. Przynajmniej u mnie tak było. Co do dziwnej pracy silnika to nie pomogę

Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
26 cze 2009 17:34:55
przez Michal725
Pompa paliwa wymieniona i wszystko wróciło do normy.
Podczas wymiany okazało się że, aby pompa była zanurzona w benzynie, musi być przynajmniej pół baku paliwa, ponieważ jest ona ustawiona pionowo a bak jest duży i płaski. Więc jeżdżąc z mniejszą ilością trzeba liczyć się z problemami.
Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
26 cze 2009 18:04:52
przez roozga
Michal725 napisał(a):Pompa paliwa wymieniona i wszystko wróciło do normy.
Podczas wymiany okazało się że, aby pompa była zanurzona w benzynie, musi być przynajmniej pół baku paliwa, ponieważ jest ona ustawiona pionowo a bak jest duży i płaski. Więc jeżdżąc z mniejszą ilością trzeba liczyć się z problemami.
A to w większości opli tak jest

Re: Pompa paliwa padła? 3.2 v6

Napisane:
26 cze 2009 23:19:24
przez konik
roozga napisał(a):Michal725 napisał(a):Pompa paliwa wymieniona i wszystko wróciło do normy.
Podczas wymiany okazało się że, aby pompa była zanurzona w benzynie, musi być przynajmniej pół baku paliwa, ponieważ jest ona ustawiona pionowo a bak jest duży i płaski. Więc jeżdżąc z mniejszą ilością trzeba liczyć się z problemami.
A to w większości opli tak jest

Nie wiem jak jest w 3.2 ale rozbierałem zbiornik i koszyk z pompa w 2.0 i okazuje się że pompa umieszczona jest w takim walcowatym "kubku" który ma pojemność około 0.5 l. Paliwo zasysane jest z dołu zbiornika przez otwór tymże "kubku" i pompowane do wtryskiwaczy a powrót paliwa wpływa do tego kubka. To sprytne rozwiązanie sprawia że poziom paliwa w "kubku" przy pracującej pompie wynosi zawsze co najmniej 10 cm ( nawet przy poziomie paliwa w zbiorniku ok 5 mm - sprawdzałem) Dzięki temu układ nie zapowietrza się podczas krótkotrwałych przechyłów z małą ilością paliwa.
[B3.2] Pompa paliwa

Napisane:
19 paź 2009 22:46:37
przez radkan3
WITAM
CZY WE FROCIE 3,2 V6 LONG 2000R.TRZEBA ŚCIĄGAĆ BAK ZEBY WYJĄĆ POMPE PALIWA.
CZY SAMEMU MOZNA SPRAWDZIĆ CIŚNIENIE POMPY?
Re: POMPA PALIWA

Napisane:
20 paź 2009 10:43:47
przez ballula
I co tak krzyczysz

Jak nie przeczytają to i tak nikt nie usłyszy
A tak na poważnie to pisząc wyłącz "caps lock-a"
Pozdrawiam

Re: POMPA PALIWA

Napisane:
21 paź 2009 18:19:33
przez makar
ciśnienie zawsze mozna sprawdzić samemu trzeba miec tylko ku temu odpowiednie narzedzie w tym przypadku ciśnieniomierz
FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 13:38:44
przez hycel75
Witam!!! Panowie mam nie lada problem! Wczoraj w czasie jazdy zabrakło paliwka zanim automat przełączył na gaz, więc w trybie awaryjnym zrobiłem to sam i się zaczęło!!! Przejechałem tak może z 5 km i po zatankowaniu benzyny moja frotka odmówiła posłuszeństwa. Kompletnie nie chce zapalać na benzynie. W trybie awaryjnym na gazie zapala. Wie ktoś może co mogło się stać?
Re: FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 14:12:53
przez Wookash
Moze padla pompa im duzo nie trzeba jak na sucho pracuje ewentualnie zapowietrzona.
Re: FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 15:20:42
przez hycel75
A gdzie jej szukać? Byłem pod autem i nic nie znalazłem.
Re: FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 16:51:40
przez brum
Jest w baku i trzeba go zdemontować żeby się do niej dobrać. Ale benzyna się nie zapowietrza więc może padła pompa najlepiej zdejmij gdzieś przewód od niej pod autem i włącz zapłon jak będzie leciało paliwo dość mocno to powinna być ok. Ciśnienie jakie powinna dawać to min 3.5bar
Re: FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 18:49:23
przez hycel75
Dzięki za odpowiedzi!!! Padła pompa

Re: FROTA 3,2 nie pali na benzynie

Napisane:
13 mar 2010 21:35:54
przez Wookash
Ja tylko jak mi sie komornik zaswieci odrazu jade na stacje i tankuje. Pamietaj tez ze jezdzac na gazie aby w baku bylo wiecej benzyny niz tylko rezerwa bo na wyjebach moze bujac itd i pompa bedzie na sucho robic.
Re: [B3.2] Pompa paliwa

Napisane:
13 mar 2010 22:16:31
przez danielrajszczak
Co prawda jestem w DTI ale zasada ta sama - w baku musi być co najmniej te 10l (ze względu na ew. przechyły). Brak paliwa = zatarcie pompy. Nie ma rady, to nie FSM 126p, że niczym nie przypłaciłeś;)