Strona 5 z 5

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 11:38:02
przez szymon.ha
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak benzyna ma chodzić wtryskiem które są sporo dalej od listwy więc paliwo leci nad nimi.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 12:03:40
przez przemekcrx
brum napisał(a):I później wtryski do wymiany. Już nie jeden tak zrobił i się przejechał

Tera toś pojechał :mrgreen:
Jakoś zrobiłem 60 koła i nie mam problemu z wtryskami i pompą...
Na poprzednim aucie 250tys z LPG i wyłączoną pompą paliwa po przejściu na lpg

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 12:14:57
przez brum
U jednego będzie ok a u drugiego już nie. Wielu miało ok przed lpg, a po odłączeniu i po pewnym czasie już silnik jakoś nie za bardzo chodził na benzynie. Nawet tutaj był taki jeden, też twierdził że bzdura. Po pół roku wtryski zajebane.
Jak dla mnie takie odłączenie to januszowanie i nic więcej. Równie dobrze można jeździć bez filtra bo też oszczędność.

Ale dobra niech wam będzie że wtryski cały czas u każdego będą się miały dobrze. To do tego co już napisałem raczej braknie wam argumentów.
brum napisał(a):Drugą rzeczą że po wyłączeniu pompy może spaść ciśnienie do tego stopnia że jak sterownik przeżyciu na benzynę to silnik zgaśnie.
I gdyby to było dobre to każdy sterownik LPG by miał taką funkcję. A jednak nie mają.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 13:01:56
przez przemekcrx
A każdy ma jak uważa i wie co dla niego jest dobre :mrgreen:
Wtrysków pb nie usmażyłem i frota mi jeszcze nie zgasła podczas jazdy . A zrobiłem nią naprawdę sporo km z lawetą i solo :grin:

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 13:26:07
przez Jake
szymon.ha napisał(a):Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak benzyna ma chodzić wtryskiem które są sporo dalej od listwy więc paliwo leci nad nimi.

Tez nie potrafie sobie tego wyobrazic. Rozumiem gdyby wtryski pracowały, bo jest przez nie przepływ chlodnego paliwa. Ale jesli silnik pracuje na gazie, a pompa pompuje paliwo "w kółko", ktore dopływa do listwy wtryskowej i wraca przelewem, to tak naprawde nie ma nawet kontatku z wtryskami.
brum napisał(a):Ale dobra niech wam będzie że wtryski cały czas u każdego będą się miały dobrze. To do tego co już napisałem raczej braknie wam argumentów.
brum napisał(a):Drugą rzeczą że po wyłączeniu pompy może spaść ciśnienie do tego stopnia że jak sterownik przeżyciu na benzynę to silnik zgaśnie.
I gdyby to było dobre to każdy sterownik LPG by miał taką funkcję. A jednak nie mają.

Wystarczyłoby najpierw załaczyć pompe, a dopiero potem przerzucić zasilanie z LPG na noPb. Dlaczego proces przelaczenia mialby byc trudniejszy od rozruchu na noPb? Przed uruchomieniem silnika tez pompa nie pracuje i nie ma cisnienia wstepnego. Przekrecasz kluczyk, pompa dobija cisnienie i silnik odpala. Przy przelaczeniu to samo. Przelaczasz z gazu na benzyne, pompa dobija cisnienie i nastepuja przelaczenie.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 13:44:37
przez jrzeuski
Przecież przy sekwencji silnik odpala na benzynie i trochę na niej pracuje, więc wtryski się przesmarują, przeczyszczą czy co tam ma im to paliwo zrobić. Chłodzenie to rzeczywiście słaby argument, bo to nie diesel, żeby paliwo omywało wtryskiwacz tylko płynie górą przez listwę. W Golfie był gaz na śrubkę i pompa odłączana. Włączałem ją tylko na zimę i to jak były mrozy a tak to cały czas odpalałem na LPG. Padła pompa, pewnie od nieużywania się zastała, ale wtryskiwaczowi (był wtrysk jednopunktowy) nic nie zaszkodziło.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 15:22:10
przez brum
Jake napisał(a):Wystarczyłoby najpierw załaczyć pompe, a dopiero potem przerzucić zasilanie z LPG na noPb

Jak lubisz mieć dodatkowe przyciski to proszę bardzo.
Jake napisał(a): Przelaczasz z gazu na benzyne, pompa dobija cisnienie i nastepuja przelaczenie.

Taka sytuacja. Masz odłączoną pompę bo jesteś jauszem i szkoda ci wlać paliwa. Stoisz na skrzyżowaniu i chcesz szybko przejechać. Więc startujesz i nagle się okazuje że np ciśnienie lpg spadło bo jest już mało gazu i w tym momencie powinno się przełączyć na Pb, ale tego nie zrobi bo masz tajemniczy przycisk typowego janusza :D A jeśli jesteś trochę bystrzejszym januszem to nie masz przycisku, więc powinno się samo przełączyć ale że ciśnie spadło już w układzie to w najlepszym przypadku przejedziesz z okropnymi szarpnięciami albo auto zgaśnie. A z boku akurat nadjechał np KAMAZ :D
I porównywanie że przed odpaleniem też nie ma ciśnienia jest delikatnie mówiąc słabe. Widzisz różnice czy nie bardzo?
No ale proszę bardzo. Róbcie, tylko żeby nie było zdziwienia jak się wydarzy taka sytuacja co nie jest nie możliwe.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 16:44:05
przez szymon.ha
Ale napisaliśmy że w takim przypadku to jest bezsensu.

Jedynie negowalismy twoją wersję z chłodzeniem.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 11 gru 2017 20:00:52
przez tupek
Chłodzenie wtryskiwaczy ma tylko zastosowanie przy wtrysku bezpośrednim.
A froty mają pośredni, przegrzać się nie przegrzeją.
W sekwencji po to pompa nie jest wyłączana aby w awaryjnych sytuacjach (wyprzedzanie, brak gazu, lub driftowanie) było ciśnienie paliwa i mógł płynnie się przełączyć.
Niby głupota, ale wyobraźmy sobie sytuacje: wyprzedzamy - nagle z przeciwka grzeje jakiś ortalion w bmw, i ani myśli zwolnić, my gnieciemy furę aby się zebrała, a tu nagle spadek ciśnienia lpg, sterownik piszczy awarię i przełącza na pb, a benzyny nie ma w listwie, no i albo ktoś wymięknie albo droga będzie zablokowana do przyjazdu koronera. :)

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 12 gru 2017 08:09:27
przez przemekcrx
tupek napisał(a):Chłodzenie wtryskiwaczy ma tylko zastosowanie przy wtrysku bezpośrednim.
A froty mają pośredni, przegrzać się nie przegrzeją.
W sekwencji po to pompa nie jest wyłączana aby w awaryjnych sytuacjach (wyprzedzanie, brak gazu, lub driftowanie) było ciśnienie paliwa i mógł płynnie się przełączyć.
Niby głupota, ale wyobraźmy sobie sytuacje: wyprzedzamy - nagle z przeciwka grzeje jakiś ortalion w bmw, i ani myśli zwolnić, my gnieciemy furę aby się zebrała, a tu nagle spadek ciśnienia lpg, sterownik piszczy awarię i przełącza na pb, a benzyny nie ma w listwie, no i albo ktoś wymięknie albo droga będzie zablokowana do przyjazdu koronera. :)

Czyli jeżdzicie wyłącznie na rezerwie, oby wtedy pb Ci nie zabrakło bo zapewne komornik świeci :mrgreen:

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 13 gru 2017 19:48:13
przez tupek
Już opisywałem objawy jakie nękają moją frotę odnośnie odpalania.
Po przekręceniu kluczyka pompka powinna dobić ciśnienie, a tak się u mnie nie dzieje.
Dopiero gdy rozrusznik kręci pompka zaczyna tłoczyć paliwo i po jakimś czasie odpala.
Są to może zaniedbania poprzedniego właściciela ponieważ w czasie kupna froty stan paliwa był na agresywnej rezerwie.
U mnie stan paliwa jest powyżej 20l, a z odpalaniem coraz gorzej, bo zapala i gaśnie tak ze 3 razy aż załapie na wszystkie gary.
Na pewno czeka mnie zrzucenie baku i wymiana pompki gdyż pewnie po tylu latach się zużyła.
Przemku miło by było aby w temacie padały faktycznie przydatnie odpowiedzi a nie tylko ,, kto jeździ na rezerwie''.

-- 14 gru 2017 21:05:44 --

Znalazłem pompę na aliexpres - niby wtyczka się zgadza.
https://www.aliexpress.com/item/New-Ele ... 38813.html

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 14 gru 2017 23:38:10
przez Cuba
Jazda na wyłączonej pompie to jakieś bzdury, jeżeli paliwo jest w zbiorniku.
Nie wiem jak w 3.2 ale ogólnie pompy elektryczne do silników z wtryskiem podają podobne ciśnienie, różnica to tylko rozmiary które można bez większego problemu dobrać w sklepie motoryzacyjnym .. fakt trzeba znać te rozmiary :D ale to chyba nie problem

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 15 gru 2017 11:43:22
przez przemekcrx
Cuba napisał(a):Jazda na wyłączonej pompie to jakieś bzdury, jeżeli paliwo jest w zbiorniku.
Nie wiem jak w 3.2 ale ogólnie pompy elektryczne do silników z wtryskiem podają podobne ciśnienie, różnica to tylko rozmiary które można bez większego problemu dobrać w sklepie motoryzacyjnym .. fakt trzeba znać te rozmiary :D ale to chyba nie problem

Podobno 2.2 nie ma nic wspólnego z 3.2 :grin:

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 15 gru 2017 13:37:04
przez Cuba
Nie wiem do czego dążysz :D :D co pompa jest kwadratowa ? jak dla mnie zbiorniki są te same więc ....

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 15 gru 2017 22:12:24
przez Jake
Cuba napisał(a):Nie wiem do czego dążysz :D :D co pompa jest kwadratowa ? jak dla mnie zbiorniki są te same więc ....

A w kwadratowej pompie musi byc kwadratowy wirnik. Zeby pasowało. :D

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 16 gru 2017 20:27:18
przez tupek
Jake napisał(a):
Cuba napisał(a):Nie wiem do czego dążysz :D :D co pompa jest kwadratowa ? jak dla mnie zbiorniki są te same więc ....

A w kwadratowej pompie musi byc kwadratowy wirnik. Zeby pasowało. :D

I weź tu się czegoś dowiedz. :mlotek:

-- 20 gru 2017 21:39:02 --

Dobrze by by było gdyby ktoś kto ma orginalną pompkę zmierzył średnicę i wysokość i dodał jej zdjęcia.
Bo podobno do frontery od 1998 - 2000 były mniejsze a do 2000 - 2002 większe pompy.
Ale są to moje przemyślenia na podstawie poszukiwań zamienników pomp na internecie.

-- 03 sty 2018 21:34:34 --

Zamówiłem pompę która ma 2 wejścia firmy skv- lepszej nie było.
Pisało że pompa pasuje też do sintry, jutro albo w piątek wywlekę bak i okaże się czy to odpowiedni zamiennik.
Porobię zdjęcia i będzie wiadomo co i jaka siedzi w baku - chyba że nasi tam już byli.
W zestawie z pompą niestety nie było filtra wstępnego wiec jeżeli te trafię to będzie problem.

-- 08 sty 2018 22:11:36 --

Niestety zakupiona pompa nie pasowała ponieważ u mnie idzie z jednym grubszym wejściem.
Okazało się że ta która jest zamontowana nie wiadomo od czego pochodzi ale jeszcze całkiem dobrze sobie radzi.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Powodem dla którego pompa nie dobijała ciśnienia po przekręceniu kluczyka było uszkodzenie wtyki i gniazda w pompce (nadtopione styki)
Obrazek
Obrazek
Prawdopodobnie ze starą pompką coś się stało i dlatego wtyki jak i instalacja do niej jest podtopiona.
Obrazek
Przy okazji wywaliłem pordzewiałe przewody i zamontowałem nowe w oplocie stalowym.
Obrazek
Teraz po przekręceniu kluczyka słychać przez chwilę pracę pompki i frota szybciej odpala.
Po wyjęciu zbiornika okazało się że podciśnienie które się w nim wytwarzało trochę go wgniotło.
Winny chyba jest zawór par paliwa który powinien jakoś działać a on cały czas był otwarty i wsysał przez kolektor dolotowy powietrze ze zbiornika a nie pozwolił go oddać.
Po pewnym czasie frota zaczynała bardzo ciężko palić.
Podejrzewam teraz że to podciśnienie mogło spowodować rozjechanie się czasów wtrysków na lpg.
Testy na razie trwają i mam nadzieje że moja frota specjalnej troski znowu czegoś nie wywinie. ;)

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 08 sty 2018 22:35:24
przez szymon.ha
Raczej nie spowodowało różnicowanie czasów.
Ja po wywaleniu tego filtra par przez dłuższy czas jeździłem z podłączonym na krótko bakiem wraz z kolektorem. No i nie miało to żadnego wpływu na jazdę, jedynie podciśnienienie było w baku przy odkrecaniu korka.

Re: [B3.2] Pompa paliwa

PostNapisane: 08 sty 2018 22:41:17
przez tupek
Też miałem bardzo duże podciśnienie ponieważ wgniotło zbiornik.
A jeżeli podciśnienie było za duże to mogło fałszować jakieś odczyty czujników i dlatego silnik rozjeżdżał czasy, tylko że na jednej głowicy.
Wiem ze odłączyłem bak od kolektora a resztę zaślepiłem.
Tak będzie wg. mnie najlepiej.