Strona 1 z 11

[B 3.2] Brak wolnych obrotów

PostNapisane: 22 paź 2007 07:01:10
przez norbik
Witam
Jestem tu nowy i na wstepie chialem sie z wszystkimi przywitac
mam problem z silnikiem 3,2 a mianowienie nie ma wolnych obrotow
raz trzyma a raz gasnie
ogolnie wiecej razy gasie niz utrzyma zeby nie zgasl trzeba delikatnie gaz ujmowac
Czy ktos moze wie gdzie szukac przyczyny??

PostNapisane: 22 paź 2007 07:59:57
przez mazurkas007
1. Silniczek krokowy ( na 80% )
2. Czujnik położenia przepustnicy
3. Przepływomierz powietrza
3. EGR

PostNapisane: 22 paź 2007 09:23:04
przez norbik
Dziekuje za odpowiedz
Czy silniczek krokowy jest jakos regenerowalny?? czy tylko wymina załątwi sprawe??
Chce kuppic frontere miedzy innymi wlasnie z taka usterka
Czy taki problem dyskwalfikuje samochod czy jest to do naprawy i koszty nie beda duze jak sadzicie?

PostNapisane: 27 lis 2007 22:21:31
przez norbik
Powodem tych problemow byla uszczelka pod kolektorem dolotowym
Z tego co wyczytalem na forum angielskim to typowy porblem tych motorow a spowodowane ot jest metalowym kolektorem i V

silnik ??pomocy:):)

PostNapisane: 28 lut 2008 18:25:37
przez macias
Witam
problem w mojej Frotce polega na tym, że jak auto stoi na dworzu przez noc, i jak rano chcę ją odpalić (zimny silnik)to jest tak, że się odpali, ale momentalnie gaśnie.jak chcę ją przegazować to obroty wchodza na max 1.5tys bo dalej nie mogą..tak jakby coś się zacinało i spadają i auto gaśnie...jak obroty wskoczą powyżej 5tys i silnik się rozgrzeje to jest git, ale na zimnym to porażka..czasami nie da się wogóle jechać.. :? ..dopiero po mocnym przegazowaniu jest już normalnie..wiecie co to może być??(tak dla jasności auto ma instalacje gazową Zavoli,może to coś Wam da do diagnozy :) )ostatnio olej był wymieniany..odkąd mam Frotke to przejechałem nią jakieś 800-1000km i zbiornik oleju był pusty..nie za dużo wypiła oleju :?:..i jeszcze jedna sprawa to taka,że czasami prędkościomierz nie działa..jak można to naprawić??
pozdrawiam :D

PostNapisane: 28 lut 2008 21:30:40
przez dljm
- co do objawów jakie podałeś to niestety nie umiem Ci pomóc
- co do prędkościomierza to najprawdopodobniej będą zimne luty w tablicy wskaźników
- co do oleju, to bywa różnie, czy wlałeś taki sam olej jak był wcześniej?
czy wcześniej brał olej ?
te silniki są bardzo wrażliwe na niewłaściwy olej, jak wlejesz nieodpowiedni to może łykać nawet i litr na 300-400 km, nawet jak szybko potem zmienisz na właściwy to może być już za późno i silnik może zacząć łykać olej (tak było u mnie - samochód palił około litr na 3000 km, a po wymianie w ASO na jakieś g...no, zaczął łykać 1l na 400 km, po mojej interwencji i wymianie na olej jaki był wcześniej auto pali mniej, ale niestety około 1l na 700-800 km, teraz muszę się wybrać do speców od tych silników i zobaczyć jakie spustoszenie zrobił ten "rewelacyjny" olej z ASO)
generalnie norma Isuzu dla 3,2 to litr na 1000 km, jednak dobrze utrzymane silniki palą bardzo różnie 1 litr na 2000 do 5000 km (dane pochodzą z warsztatu specjalizującego się w samochodach terenowych Isuzu)

PostNapisane: 28 lut 2008 21:46:45
przez macias
hmm trudno mi powiedzieć czy wcześniej brał olej bo mam Frotkę jakieś 3 tygodnie..ale z tego co pamiętam to olej był ten sam dolewany co był przy kupnie..ogólnie wszystko jest wporządku tylko najbardziej co mnie denerwuje to(od paru dni ostatnio) to,żeby normalnie poruszać się autem to muszę pare razy przegazować żeby było spoko..może to czujnik temperatury..albo zła mieszanka paliwa..hmm,, :?:

PostNapisane: 20 maja 2008 21:16:12
przez Paw
Chciałbym odświeżyć temat, ponieważ mam podobne problemy jak kolega Norbik. A mianowicie zdarza się tak że po zdjęciu nogi z gazu i wrzuceniu luzu silnik gaśnie. Nie jest to regułą, ale najczęściej zdarza się tak gdy puszczam pedał gazu przy wyższych obrotach. Teraz moje pytanie. Co może być przyczyną to już pisaliście ale czy silniczek krokowy można przeczyścić i czy to może pomóc. Jeżeli możecie to wrzućcie jakiś rysunek z umiejscowieniem silniczka (3.2 V6). Z góry dziękuję.

PostNapisane: 21 maja 2008 05:34:28
przez mazurkas007
http://www.detali.ru/cat/OEM_OP2.asp?ca ... =U99_G24_B


Silniczek krokowy - 3
Czujnik położenia przepustnicy - 6

PostNapisane: 21 maja 2008 06:39:06
przez norbik
Zaden silnik krokowy
W tych silnikach 99% to uszczelka pod kolektorem ssacym

PostNapisane: 21 maja 2008 07:26:07
przez mazurkas007
norbik napisał(a):Zaden silnik krokowy
W tych silnikach 99% to uszczelka pod kolektorem ssacym


Ta, a świstak siedzi i zawija w sreberka ...

PostNapisane: 25 cze 2008 13:49:08
przez Paw
No niestety, wymiana uszczelki nie pomogła (300 w plecy). Nadal zdarza się że silnik gaśnie na wolnych obrotach. Wcześniej przeczyściłem silniczek krokowy i przepustnice. Podpowiedzcie w jaki sposób sprawdzić działanie zaworu EGR, czujnika położenia przepustnicy oraz przepływomierza powietrza. Czy podłączenie pod komputer coś mi powie jeżeli przypadłość nie występuje za każdym razem?

PostNapisane: 26 cze 2008 09:25:11
przez norbik
Jezeli swieci kontorolka silnika to bład bedzie jak nie swieci to chyba nie.
Jezeli zmieniles uszczelke a dalej gasnie przyjzyj sie podcisnienowi co idzie do bokady mechanizmu .Jest to maly przewod wychodzacy p lewej stronie kolektora ssacego
Mozna go np scisnac na jakis czas sciskiem tak zeby bylo pewne ze nie ciagnie nic.
Pozniej pozostaje przyjrzec sie serwu hamulcowemu
Jezeli jest jakas niesczelnosc to tuz po zgaszeniu slychac ssyk
Przy problemach z nieszczelnoscia powinnien zapalic sie kontrolka silnika i byc blad o zaubogiej na wolnych a le to tez nie regula bo u mnie nie swiecil non stop tylko czasem .
Czy samochod jest zagazowny?? Jesli jest na wtrysku obejrzyj wkretki bo wiekszosc gazownikow to partacze i moze tamtedy ssac lewe powietrze.
Egr mozna zaslepic i nie bedzie mialo to zadnego wplywu na prace silnika

PostNapisane: 29 cze 2008 20:20:16
przez Paw
Panowie bardzo dziękuję za pomoc. Sprawa się wyjaśniłą. Rozmontowałem rurę filtr-przepustnica, wyciągnąłem wtyczkę z przepływomierza i co widzę? Jeden z trzech bolców jest wygięty i nie ma szans żeby trafił w gniazdo w przepływomierzu. Wyprostowałem go i silnik nie gaśnie. Szkoda tylko że od tego nie zacząłem, trochę kasy by zostało w kieszeni. Przy okazji, jakie powinny być obroty na biegu jałowym?

PostNapisane: 14 lip 2008 16:51:40
przez albi
ile ta uszczelka kosztuje, i jaki jest koszt jej wymiany? Ponoc u mnie jest ta uszczelka wydmuchana - tak przynajmniej powiedzial mechanik od gazu. I jeszcze pytanie o stopien zlozonosci jej wymiany? Czy jest to trudne?

pozdrawiam
Albi

PostNapisane: 14 lip 2008 17:01:00
przez norbik
uszczelki 2 sztuki okolo 120zl
wymiana dosc prosta ja robilem sam ale mysle ze wiecej niz 100zl mechanik nie powienien wziasc

PostNapisane: 14 lip 2008 21:54:51
przez albi
Hej,
a jest cos na co trzeba uwazac? Ile czasu taka wymiana Ci zajela?

pozdrawiam
Albi

PostNapisane: 15 lip 2008 05:56:43
przez norbik
przewody paliwowe trzeba odpiac pod samochodem kolo skrzyni maja specjalne zlaczki do rozpinania.

PostNapisane: 16 lip 2008 06:01:55
przez albi
to jeszcze jedno pytanie: czy oprocz tych dwoch uszczelek potrzebuje cos wiecej?
Jeszcze jedno pytanie - na schemacie http://www.detali.ru/cat/OEM_OP2.asp?catalog=U99&SID=G+&PID=++&IMID=G35++++&M=+1&S=+1&P=U99_G35_B jest uszczelka oznaczona jako 2. Czy ja tez musze kupic i czy musze ja wymieniac. A moze uszczelki pod kolektorem da sie wymienic bez koniecznosci ruszania tej uszczelki...

pozdrawiam
Albi

PostNapisane: 16 lip 2008 18:16:44
przez norbik
to jest usczelka łaczoca 2 elementy kolektra
Malo prawdopodobne zeby ona sie uszkodzila
ja nie zmienialem i nie rozkrecalem kolektora