OPEL FRONTERA FANKLUB

Po 5 latach bez usterkowej eksploatacji zaczeło ubywać mi płynu chłodniczego. I to dosc sporo bo 3l na tydzien. Najgorsze ze nie widac zadnych przecieków pod samochodem sucho. Olej czysty choc stan sie nie zmienia co w tym silniku to dosc dziwne........
Czy sa może jakies czeste przypadki nieszczelnosci układu chlodniczego?
CO sproawdzić dokładnie??
Bo jak nie znajde wycieku to pozostana tylko uszczelki pod głowica .........
Samochód chodzi na gazie wiec jeszcze moze być kwestia nieszczelnosci reduktorów gazowych ale zeby tyle płynu przepalic........ a samochód chodzi równo?

Sprawdź nagrzewnicę jak nie ma innych wycieków. Objawem często są nadmiernie parujące szyby, oczywiście od środka.

Jak by ci reduktor przepuszczał z części wodnej do gazowej, to raczej byś na lpg nie pojeździł bo by ci go przylewało.
Sprawdź czy olej nie jest spieniony, ew. węże chłodzenia czy nie są twarde jak pracuje silnik, coś dziwne to 3l na tydzien.... dużo.
Ja jak zalałem 2 lata temu, to mi trzyma cały czas...

Chcę odświeżyć temat, ponieważ ubywa mi płynu ze zbiorniczka wyrównawczego.
Pod samochodem leżałem i nic nie znalazłem.
Czuję tylko jego zapach z okolicy prawego przodu.
Mało nią jeżdżę (więcej przy niej grzebię) więc Nie potrafię określić ile ubywa, jak widzę że jest minimum albo komunikat się pojawi to dolewam.

Mam podobnie, ale w Vectrze. Komunikat mi się pojawia i gaśnie bez związku z ilością wody, pewnie czujnik zwalony. Wykryłem natomiast pęknięcie króćca i ulewa się tylko jak jest duże ciśnienie w układzie, przy wyższych obrotach na rozgrzanym silniku. Próbowałem to kleić, zgrzewać lutownicą, ale ciągle przecieka. Będę musiał wymienić zbiornik (i przy okazji czujnik, bo nie da się pływaka wyjąć przez wlew) i to powinno rozwiązać problemy.

tupek napisał(a):Chcę odświeżyć temat, ponieważ ubywa mi płynu ze zbiorniczka wyrównawczego.
Pod samochodem leżałem i nic nie znalazłem.
Czuję tylko jego zapach z okolicy prawego przodu.
Mało nią jeżdżę (więcej przy niej grzebię) więc Nie potrafię określić ile ubywa, jak widzę że jest minimum albo komunikat się pojawi to dolewam.

jak czuć to znaczy że gdzieś sie ulewa.
a wykładzinę masz suchą w okolicy nagrzewnicy?

W kabinie nie czuć i szyby nie parują.
Czuję go z okolicy chłodnicy i zbiorniczka wyrównawczego, ale nigdzie nie kapie na dół.
A w zbiorniczku jest jakieś ciśnienie?

Nie.

szymon.ha napisał(a):Nie.

O ile zawór w korku na chłodnicy jest sprawny a tego nie napisał.

Choć z drugiej strony jest tam ciśnienie atmosferyczne.

Z pod korka chłodnicy nic nie cieknie a jak się go odkręci na zimnym to delikatnie poziom płynu urośnie lecz nie wylewa się poza wlew.

Sprawdzę najpierw zbiorniczek, bo może przecieka.
Może obok czujnika przecieka.

-- 08 lut 2018 18:13:31 --

Płyn kapał z łączenia parownika z instalacją układu chłodzenia.
Po dokręcałem i teraz nie czuć płynu a dalej ubywa.
Obawiam się ze uszczelka lub głowica jest strzelona bo przy temp. ok 0st. bardzo kopci na biało jak jest zimny.
Jak się rozgrzeje dymienie jest dużo mniejsze - ale jest.
Nagram filmik z kopcenia na zimnym i rozgrzanym.

-- 11 lut 2018 19:43:47 --

Tak kopci na zimnym na wolnych.
Przy dodawaniu gazu jest więcej.
https://youtu.be/g8XsAq7AHHo
Zrobiłem test, czy spaliny nie dostają się do płynu i nie było zmiany koloru.

jak masz silnik rozgrzany otworzysz maskę nigdzie para się nie unosi?

Nic a nic się nie kopci

tupek napisał(a):Sprawdzę najpierw zbiorniczek, bo może przecieka.
Może obok czujnika przecieka.

-- 08 lut 2018 18:13:31 --

Płyn kapał z łączenia parownika z instalacją układu chłodzenia.
Po dokręcałem i teraz nie czuć płynu a dalej ubywa.
Obawiam się ze uszczelka lub głowica jest strzelona bo przy temp. ok 0st. bardzo kopci na biało jak jest zimny.
Jak się rozgrzeje dymienie jest dużo mniejsze - ale jest.
Nagram filmik z kopcenia na zimnym i rozgrzanym.

-- 11 lut 2018 19:43:47 --

Tak kopci na zimnym na wolnych.
Przy dodawaniu gazu jest więcej.
https://youtu.be/g8XsAq7AHHo
Zrobiłem test, czy spaliny nie dostają się do płynu i nie było zmiany koloru.

Pokaż mi dzisiaj auto które nie dymi białą parą na mrozie........Nawet klekot będzie parował z rury

Chyba jest reguła, że im większy silnik tym bardziej dymi.
Przykładowo maja vectra b 1.8 bardzo mało dymiła w porównaniu do frontery przy dzisiejszej pogodzie.
Ale z rury we frocie woda kapie niesamowicie lecz smaku i zapachu nie ma słodkiego.

-- 03 mar 2018 19:36:16 --

No i jest wyciek
Nie wiedziałem że kiedyś będę się z tego powodu cieszył.
Przecieka gdzieś na dole w miejscu trójnika do reduktora lpg albo nagrzewnica dziurawa i wypływa rurką od skraplacza z nagrzewnicy.
W takich warunkach pogodowych nie przyglądałem się zbytnio gdzie jest przyczyna ale nie zmienia to faktu że jestem uradowany z widocznego wycieku.

Deska do zdjęcia

przemekcrx napisał(a):Deska do zdjęcia

Lepiej dechę pruć niż silnik rozkręcać.
Dużo roboty jest z tym zabiegiem?

No sporo heh. Przerabiałem to kiedy i nigdy więcej bym nie chciał.