Strona 1 z 1

[B 3.2] Panewki

PostNapisane: 14 cze 2012 08:22:21
przez NYGA
Witam, drogich kolegów i koleżanki.Jak już wiecie jeżdżę obecnie Fronterą A z której jestem bardzo zadowolony.Niestety albo stety stopa życia się lekko podniosła i chciałem wymienić Frotkę na nowszy model.Mianowicie mam do kupienia Frotę B 3.2 na full wyposażeniu za dobrą kasę, oczywiście manual:)
Żeby nie było tak pięknie wali na panewce.Dzwoniłem do poznania i za napawanie wału pod oryginalną panewkę zawołali 1500 pln natomiast u mnie w bydgoszczy na szlif wału 80 pln + dorobienie panewki lub dobranie.Moje pytania są następujące:
- czy ktoś robił kiedyś takie eksperymenty ze szlifami itp.???
- po jakim przebiegu klękają w/w silniki
- czy w tych modelach 3.2 jest to jakiś nagminny problem???
Na co dzień zajmuję się sprzedażą oraz mechaniką motocyklową i z pewnością mogę stwierdzić że w motocyklach ten motyw nie wypala, ale to z powodów wysokich obrotów 13.000 - 16.000.Można też kupić cały silnik na allegro za ok. 3000 pln ale wtedy musimy wrócić do mojego trzeciego pytania...czy warto???Wiem że czekało by mnie sporo pracy ale tym się nie martwię, nawet po kupnie całego silnika interes jest nadal opłacalny.Za wszelkie podpowiedzi i zainteresowanie moim problemem z góry dziękuję.

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 14 cze 2012 08:30:40
przez FROTERKA

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 14 cze 2012 08:33:16
przez wikked
Jak ma wyjechaną panewkę to lepiej nie bierz. Te silniki są naprawdę dobre ale trzeba pilnować oleju. Regulatory są hydrauliczne dość drogie i jeśli poleciała panewka to może być tylko początek gówna w jakie się wpakujesz (np. zatarty jeden z regulatorów). Bardzo ciężko je przegrzać, więc usterka wynika z braku oleju i dobrego butowania. Znajdziesz inną za podobne pieniądze- nie przypalaj się.
p.s.1 jak chcesz upalać w terenie to nie bierz manuala tylko automata.
p.s.2 jesteś pewien że to panewka? Podobny odgłos jest właśnie przy zamordowanym regulatorze

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 14 cze 2012 09:07:00
przez NYGA
To że wali na panewce stwierdził mechanik aktualnego właściciela i pewnie tak jest, chyba że chciał nabić go w tubę na kasę.Ja się kolego nie przypalam ale cena jest naprawdę atrakcyjna.7500 pln, skóry, klima, tempomat, gaz sekwencja, pełna elektryka itp.W najgorszym wypadku wymienię silnik i będzie git.Obawa z mojej strony tylko taka że nie wiesz co kupisz, może taki sam:)

-- Dodano 14 cze 2012 10:40:44 --

NYGA napisał(a):To że wali na panewce stwierdził mechanik aktualnego właściciela i pewnie tak jest, chyba że chciał nabić go w tubę na kasę.Ja się kolego nie przypalam ale cena jest naprawdę atrakcyjna.7500 pln, skóry, klima, tempomat, gaz sekwencja, pełna elektryka itp.W najgorszym wypadku wymienię silnik i będzie git.Obawa z mojej strony tylko taka że nie wiesz co kupisz, może taki sam:)

Może ktoś ma do sprzedania taki silnik???

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 14 cze 2012 11:43:30
przez wikked
żeby stwierdzić na 100% to pasuje zdjąć misę, żeby zdjąć misę to jest w piździec roboty, a za 7,5tysia to też bym się zastanawiał. W sumie jak będzie niewypał to kupę szpejów sprzedasz i koszt Ci się zwróci z nawiązką. Mało tego- nawet silnik sprzedasz jako po remoncie :1: :guns:

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 14 cze 2012 14:34:12
przez JaGrab3
Te silniki nie maja regulatorów, luzy się ustawia na płytkach.
Jak wali panewka, to na bank poleciał na sucho, i panewke złapało.
Co do robienia tego, to dopóki nie zdejmiesz panewki nie będziesz wiedział jak wygląda wał, i czy sie nadaje do szlifu.
Jedyny plus w tym jakże wielkim minusie z panewką jest taki, że jak byś juz ją robił, to bys sobie mógł wymienić zgarniacze na tłokach, żeby mieć spokój z olejem.

http://opeloem.com/opel/frontera_b_1999 ... asket.html
o proszę tu pięknie mamy opisane podkładeczki:
http://opeloem.com/opel/frontera_b_1999 ... _shim.html

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 25 cze 2012 13:58:53
przez albi
Hej,
czy nagminy problem - niestety tak :) Ale wynikajac z tego, ze w tych silnikach trzeba pilnowac poziom oleju. A wszystko przez zgarniacze na tlokach. Co do wymiany silnika to wszystko zalezy na co trafisz :)

pozdrawiam
albi

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 25 cze 2012 18:53:52
przez skorpion81
witam ja mialem ten sam problem zrobilem szlif i jezdze i niebylo to takie drogie ale to prawda biora olej i trzeba tego pilnowac

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 25 cze 2012 19:23:27
przez JaGrab3
"niedrogie" to pojęcie względne, możesz podać koszty takiej operacji? Tak z ciekawości.

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 25 cze 2012 19:33:35
przez Argail75
W sumie tez mam 3,2 w manualu. Jak już słyszaleś. Te silniki lubią olej ale zauważył cos jeszcze z tym olejem. Jak naleje oleju do pozycji max bardzo szybko go wszamie i zaczyna sie uspakajać to picie jak jest takie mniejsze pół. Od momentu kiedy jest mniejsze pół bardzo długo utrzymuje się ten poziom. Obecnie leje olej tylko do połowy i ani garma wiecej. Poźniej już tylko pilnuje. Jak sprawdziłem wyszło mi jakieś 200ml na 4000km. Nie mówie że tak będzie u ciebie. Mam dziwne przeczucie że ona nie lubi max oleju ( ale to tylko teoria).

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 25 cze 2012 20:16:24
przez JaGrab3
W tym silniku puszczają zgarniacze, bardziej pali olej jak się go na obrotach trzyma. U mnie zużycie oleju jest na stałym poziomie, dlatego zajmuje się innymi rzeczami niż zgarniacze, teraz kolej na wymiane termostatu, bo stary się zablokował w pozycji otwartej, no i trochę długo teraz temp. łapie.

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 30 cze 2012 10:24:45
przez NYGA
Koledzy kupiłem tą będę informował na bieżąco jak postępy, silnik już też mam.Pozdrawiam.

-- Dodano 30 cze 2012 11:25:14 --

NYGA napisał(a):Koledzy kupiłem tą frotę będę informował na bieżąco jak postępy, silnik już też mam.Pozdrawiam.

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 30 cze 2012 13:10:43
przez Argail75
A móżesz powiedzieć ile kosztuje taki silnik ? Pytam na wszelki wypadek

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 01 lip 2012 18:14:51
przez NYGA
Frontera 3.2 long 2002r.full wyposażenie + sekwencja gaz - 7000 pln
Silnik bez osprzętu, udokumentowany przebieg 130 tys.km - 3000 pln
Koszt przekładki silnika przez zaprzyjaźnionego mechanika - 400 pln
Nowy olej castrol edge full syntetic - 200 pln
Filtr oleju bosch - 22 pln
Pasek wieloklinowy - 60 pln
Rozrządu nie wymieniałem bo wszystko wygląda OK.
Na dzień dzisiejszy operacja kupna wyszła mnie 10.682 pln
Zawsze mówiłem że warto kupować auta z tego typu uszkodzeniem bo dziś na allegro za ten rocznik, silnik i wyposażenie trzeba położyć 19000 - 23000.Pozdrawiam i szerokości!

-- Dodano 03 lip 2012 16:43:52 --

Zapomniałem dodać regeneracja tarczy sprzęgłowej 135 pln:)

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 09 lip 2012 13:34:38
przez JaGrab3
No to miłego użytkowania i gratuluje udanego swapa.

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 18 lip 2012 14:14:06
przez albi
Hej,
a napisze jeszcze jak ze zuzyciem oleju na tym nowym silniku? Bo jestem bardzo ciekawy jak sie ten silnik spisuje w tej kwestii :)

pozdrawiam
albi

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 19 lip 2012 21:20:02
przez NYGA
Na razie przejechałem 1000 km i oleju nic nie ubyło, śmigam mało tą frotką... auto jest mojej kobiety.Ja niestety wierny innej marce:)Frotka szarpie na gazie i musi jechać na regulację.Może ktoś wie co może być???
Objawy:
- na luzie jak przydepnę ostro pedał auto pierw się zadławi, zatrzęsie i się dopiero wkręci.
- podczas równej jazdy szarpie
Na Pb chodzi jak brzytwa...
Ciężko jezdzić na gołej bęnzie z takim spalaniem a jazda na gazie wkurza.Co prawda na codzień jeżdżę audi B4 cabrio 2.8V6 na golasie, ale to inna bajka.Szkoda skrzywdzić takiego culta gazem:)Pozdrawiam.

-- Dodano 19 lip 2012 22:23:47 --

NYGA napisał(a):Na razie przejechałem 1000 km i oleju nic nie ubyło, śmigam mało tą frotką... auto jest mojej kobiety.Ja niestety wierny innej marce:)Frotka szarpie na gazie i musi jechać na regulację.Może ktoś wie co może być???
Objawy:
- na luzie jak przydepnę ostro pedał auto pierw się zadławi, zatrzęsie i się dopiero wkręci.
- podczas równej jazdy szarpie
Na Pb chodzi jak brzytwa...
Ciężko jezdzić na gołej bęnzie z takim spalaniem a jazda na gazie wkurza.Co prawda na codzień jeżdżę audi B4 cabrio 2.8V6 na golasie, ale to inna bajka.Szkoda skrzywdzić takiego culta gazem:)Pozdrawiam.

P.S. Po wykręceniu świec ze starego silnika wszystkie były okopcone, natomiast w nowym silniku świece przepalają wzorowo.Podejrzewam że naprawde trafiłem w dychę z zakupem...

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 20 lip 2012 08:02:40
przez albi
NYGA napisał(a):Na razie przejechałem 1000 km i oleju nic nie ubyło, śmigam mało tą frotką... auto jest mojej kobiety.Ja niestety wierny innej marce:)Frotka szarpie na gazie i musi jechać na regulację.Może ktoś wie co może być???
P.S. Po wykręceniu świec ze starego silnika wszystkie były okopcone, natomiast w nowym silniku świece przepalają wzorowo.Podejrzewam że naprawde trafiłem w dychę z zakupem...

Hej,
no to zazdrosze :D Chcialbym, zeby moj tyle nie bral - ale ja mialem problemy z tym silnikiem od poczatku. Przy czym swiece tez mam ladne i nie sa okopcone :) A gdzie kupiles ten silnik? Na allegro?

pozdrawiam
albi

Re: Frontera B 3.2 zapytanie ???

PostNapisane: 20 lip 2012 08:24:03
przez NYGA
Silnik kupiłem od Maksymiliana z Nekli, chłopak ogłasza się na allegro.Handluje angolami i ma tego sporo.