OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam!
Od jakiegoś czasu borykam się z pewnym problemem. Po ostatnim upalaniu terenie dostrzegłem denerwujący mnie objaw - mianowicie silnik zaczął drżeć na wolnych obrotach (jakby gorzej palił na jednym z garów). Cewki zapłonowe sprawdzone - zapłony nie wypadają - check się nie pali, błędów na kompie nie wywala, świece zapłonowe wszystkie ładnie palą - nie ma mowy o różnicach w kolorze, bądź jakiejś zworze od nagaru, obroty trzyma mniej więcej na jednym poziomie - około 750 RPM z wahaniami o ok. 10 - 15 RPM. Pojawiło się także pojedyńcze przygaśniecie w momencie przełączania na gaz, ale za to możemy obwinić filtry, które za tydzień będę wymieniał - 10 tyś przejechały. Gdy silnik jest obciążony (normalna jazda, przyspieszanie, utrzymywanie prędkości) żadnych anomalii nie odczuwam - silnik pracuje miarowo "gar po garze, na ucho jednostajnie, bez ubytków mocy podczas cyklu pracy kolejnych tłoków*". Panie i Panowie Co robić, gdzie szukać?
ps. Wszystkie powyżej wymienione objawy pojawiają się zarówno podczas pracy na PB jak i na LPG.

*jeździłem samochodem z silnikiem R4 i gorszą kompresją na jednym z garów - na wolnych zachowywał się podobnie do frotki (drżenie silnika), jednakże podczas jazdy w przeciwieństwie do frotki wyczuwalny był brak właściwej kompresji na jednym z cylindrów.

Hej,
troche odswieze temat - bo tez dzisiaj zauwazylem ze silnik wpada na wolnych obrotach w dzwine drzenie. Do tej pory tego nie bylo wszystko chodzilo rowno. Check sie nie pali. Co moze sie dziac? Co sprawdzic?

Może poduszki pod silnikiem/skrzynią

albi napisał(a): Co moze sie dziac? Co sprawdzic?

Jak mi silnik na wolnych zaczyna "drgać" to mu daje po prostu w "pizze" , przeciągam go na maksa prawie pod czerwoną kreskę na każdym biegu i objawy przeważnie ustają po takiej szarży , można też to zrobić bez obciążenia na luzie ale co to za frajda

Hej,
w czasie jazdy jest normalnie - moim zdaniem przyspiesza ok. Rano bylo wszystko w porzadku, dopiero pozniej cos sie zrobilo, ze wszystko drzy. I jest to drzenie mocno wyczuwalne. Widze, ze bede musial od cewek zaczac i zobaczyc czy ich odlaczenie po kolei cos da. Moze tam sie cos dzieje. Pytanie czy cewki trzeba wyciagac, czy wystarczy odlaczyc ten idac do nich przewod?

Ja wiem że w czasie jazdy jest normalnie ale jeśli "zamuliłeś" silnik to trzeba go przepalić .
Zawsze jak wracam do domu z pracy po 2 tygodniach to silnik chodzi nierówno , delikatnie ale jednak bo żona nie używa tak intensywnie pedału gazu jak ja więc wstawiam mu w pizzę i wszystko wraca do normy
Silnik trzeba od czasu do czasu na wysokie obroty wprowadzić żeby się pozbyć nagaru i tyle

Hej,
pytanie pomocnicze - bo dzisiaj doszedl nowy objaw. Otoz dzisiaj doszedl odglos pukania - ktory zmienia sie jak sie doda gazu. Czy problem moze byc spowodowany przez swiece albo cewke (nie dzialającą) czy tez nalezy raczej przyczyny szukac np. w zaworach?

Dodano 25. 10. 2011 - a ponizej na zdjeciu przyczyna problemow z nierowna praca silnika:


przyczyna byla podobno swieca - przy czym swiece ostatni raz byly ruszane gdzies tak 1.5 roku temu jak mi je mechanik wymienil

Jeżeli przyczyną była świeca, to czemu ta fajka jest tak rozbebeszona?

Hej,
bo swieca zostala ponoc wydmuchana Tyle wiem od mechanika.

Ekstremalnie, czyli ktoś jej nie zakręcił...
BTW, wydmuchanie świecy - czy nie rozwaliło ci gwintu?

Hej,
teoretycznie nikt tego nie ruszal od czasu wymiany swiec - ja na pewno nie Pytanie tylko czy swieca od poczatku nie byla dokrecona czy stalo sie cos innego. Co do gwintu to nie wiem - ale na pewno dostal. Mechanik to naprawil - obylo sie bez sciagania glowicy. Na razie autko jezdzi

Witam!
U mnie nie drży na wolnych ale za to rano ( w szczególności w dniach kiedy jest na dworze wilgotno i pada) zanim przejadę pierwsze 3-5 km to objaw jest taki że nie wkręca się dobrze na obroty.
Oczywiście nie mówię tu o czerwonym polu a o obrotach do 3000.
im więcej gazu tym bardziej go zamula, po ujęciu gazu delikatnie przyspiesza.
Świece wymieniłem i nie pomogło. Myślę że to może być jedna z sześciu cewek.
Ciężko sprawdzić też, która to cewka bo na wolnych obrotach i na biegu jałowym (bez obciążenia) silnik chodzi dobrze. -Macie pomysł jak to sprawdzić?
Pytanie tylko czy jedna wystarczy i czy trzeba wymienić całą cwekę, czy można wymienić sam "gumowy paluch" bo wiem że w BMW jest taka możliwość.

Proszę o poradę - z góry dzięki.

Proponuję odłączyc wtyczkę od przepływomierza, i zobaczyć jaki efekt będzie.
Odłącz, dopiero potem odpal silnik, CE się zapali, norma.