
Witamy ! |
---|
|
jafcio napisał(a):wlej motodoktorka:)
tylko tak pół puszki i drugie pół za tydzień
2.0 8v uzdraiwa:)
JaGrab3 napisał(a):zabije go tak...
jafcio napisał(a):... co go nie zabije to go wzmocni
jafcio napisał(a): 3 tyś zł ..
po czwarte remont takiego silnika to podwojenie wartości auta więc warto moto doktorem przedłużyć jego agonię.
jafcio napisał(a):to nie jest kewstia doradzania, bo nikt do niczego nikogo nie zmusza.
pisałem że znosi go 2.0 8v - znosi . i nie tylko to . ten motor wszystko znosi.
pisałem o połowie puszki - pomaga a nie zabija. 200ml na 4 litry oleju- nie przesadzajmy....
po trzecie wlanie tego do auta które ma 20 lat i prawie 300tys na zegarach i jest warte 3 tyś zł .. to bez urazy ale co go nie zabije to go wzmocni
po czwarte remont takiego silnika to podwojenie wartości auta więc warto moto doktorem przedłużyć jego agonię.
po kolejne naprawdę mi pomogło przestał tak dymić, lepiej palił na ciepłym, odzyskał jakby trochę mocy - więc za 16zł Warto i tej wersji będę się trzymał.
adrianee36 napisał(a): w C20NE najczesciej wycieraja sie prowadnice zaworowe i dlatego silnik pali olej
prowadnica 3.80 x 8 i uszczelniacze to jakies 50zł jak ktos ogarniety to naprawi sam za okolice 300zł , jak nie odda do mechaniora i zapłaci z 600-700zł , a to nie jest podwajanie wartosci auta.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości