Witam
Problem dotyczy kontrolki Check Engine. Posiadam Frontere 3.2 rocznik 2002. Zagazowana. Wczoraj „gazownik” wymienił wtryskiwacze gazu na nowe, ponieważ podobno cos tam zalewało gazem. Niestety problem nie został rozwiązany. Podłączył komputer do auta i wyskoczył błąd P1311. Wykasował go. Twierdził, że w tym wypadku instalacja gazowa nie ma żadnego wpływu na zapalanie się check engine. Prawdopodobnie ma rację, gdyż po wyłączeniu instalacji elektrycznej również zapala się check. I tu dziwna sprawa- check zapala się tylko podczas naciskania pedału gazu. Po odjęciu gazu gaśnie. Podłączyliśmy się komputerem do auta i sprawdziliśmy odczyt czujnika położenia przepustnicy TPS. Podczas dodawania gazu komputer nie zawsze pokazywał odczyt procentowy. Czasami pokazywał 0% a czasami wartości z pełnego zakresu. Tak jakby się „wieszał”. Czy to normalne ? Dodam jeszcze, że tydzień temu miałem wymieniane katalizatory i sondy lambda, gdyż jeden z katalizatorów był „pusty”. Do tego wszystkiego doszło jeszcze to, że samochód gasł na wolnych obrotach. Mechanik podmienił silnik krokowy, całą przepustnicę i dalej było to samo. Gaśnięcie auta przeszło samo po tym, jak pojeździliśmy autem bardzo ostro (tj. w górnych zakresach obrotów z prędkością około 170 km/h). Czy ktoś z was ma jakieś sugestie ? Może to jakiś kabel lub wtyczka ? Tylko która ?
Z góry dziękuje za podpowiedzi.....
Pozdrawiam
Chris