Witamy !



[B 3.2] Muli strzela szarpie LPG

[B 3.2] Muli strzela szarpie LPG

Postprzez krys » 08 wrz 2011 20:41:51

Witam
Mam problem z jazdą na benzynie we fronterze z 200Or. z silnikiem 3.2 z LPG. Problem polega ta tym, że jak odpale i przejade ze 200m przy próbie rozpedzania silnik muli się, strzela z tłumika i szarpie. Sposobem na to jest mocne dodanie gazu co na chwile poprawia sytuacje , przy wolnych obrotach problem wraca. Po przejechaniu powiedzmy 2 km jazda na beznynie jest juz normalna. Jak przełączy sie na gaz to wogóle nie ma problemu. Próbowałem nawet wyłączyc lpg i wtedy jak silnik był jeszcze słabo rozgrzany to też na benzymie lekko szarpało. Byłem u elektroników, elektryków i mechaników. Komputery wykazują że wszystko jest dobrze. Dzisiaj sprawdzili ciśnienie w pompie paliwowej i jest ok. Czujnik temeratury jest ok. Padło podejrzenie na wtryskiwacze. Dałem do benzyny takiego środka do czyszczenia wtryskiwaczy. Jezdziłem dobe tylko na benzynie. Rano odpaliłem i pojechałem i wszystko było pięknie, byłem przekonany że trafiłem. Zaczełem zatem jezdzić normalnie czyli na lpg i następnego ranka znów sie zaczeło. Dodam ,że świec nie wymieniłem bo mechanik stwierdził ,że mam jakieś tam ze srebrem i muszą być dobre. Sam nie wiem co teraz, świece, przewody, kopułka, cewki, regeneracja wtryskiwaczy Może ktoś miał podobny problem, proszę o jakieś sugestie? Pzdr. Krzysiek
krys
 

Re: Problemy na benzynie silnik 3.2 z LPG

Postprzez JaGrab3 » 13 wrz 2011 08:24:03

1. Może być: lewe powietrze w dolocie - czyli prawdopodobna uwalona uszczelka pod kolektorem - znajdziesz na forum co i jak.
2. Może być: rozjechane korekty wtrysku, przez niedobre ustawienie gazu. Zbyt przekalibrowany gaz, powoduje zmianę długich korekt w mapie benzyny, przez to , po przełączeniu na benzyne, silnik tak jakby się adaptował na nowo.

Proponuję zrobić następującą rzecz:
Podłączyć interfejs elm237 ( na allegro za 30 zł, jakoś), i na zimnym odpalić i sprawdzać korekty wtrysku paliwa, oraz inne wskazania czujników, szczególnie przepływomierza.
Niestety diagnoza panów, że komputerowo jest wszystko OK, zwykle polega na tym, że jeżeli nie widzą żadnych błedów zapisanych. Kompletnie nie interesuje ich interpretacja wskazań .
Najlepiej pokazywał wg. mnie parametry ScanMaster ELM, do pobrania z netu. Możesz też użyc easyOB i podobne.
Czarny SIGNUM 2.0 Turbo, Astra II
Było: B 3.2 V6 Manual,Mitsubishi Galant Sport Edition,Carisma 1.6,civic 1.5
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
JaGrab3
Guru
Guru
 
Posty: 833
Dołączył(a): 15 wrz 2010 22:32:35
Lokalizacja: KR
Pochwały: 2
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Problemy na benzynie silnik 3.2 z LPG

Postprzez krys » 23 wrz 2011 19:36:41

Dzięki za podpowiedzi. Wydrukowałem sugerowane przyczyny i obleciałem kogo mogłem. Jeden z mechaników podpowiedział ,że jak sa to rozjechane korekty wtrysków to mam na noc rozłączyć akumulator. Rano podłączyć i pojeździć tylko na benzynie. Są ponoć wgrane w kompie ustawienia długoterminowe, które jeżeli przyczyną jest gaz powinny spowrotem się ustawić. Zrobiłem tak jak wyżej. Rano było już ok, żadnych szarpnięc i kaszlów. Tak pojezdziłem 3 dni i auto jak nowe. Czwartego dnia włączyłem gaz i cały dzien jezdziłem na lpg i jeszcze wszystko było ok. Jednak piatego dnia rano znów zaczeło szarpac. Próbe z odłączaniem lpg powtórzyłem i znów silnik chodził na benzynie jak nowy. Potem LPG i problemy. Byłem zatem u jedynego u nas gazownika, posprawdzał , popatrzył i powiedzial że w gazie jest wszystko ok. Zostaje mi tylko chyba szukac innego gazownika, albo jakoś jeszcze tego nakierunkowac. Ale jak to zrobic? Może jakieś sugestie co dalej? Pozdrawiam Krzysiek
Ps sorki ale te interfejsy to dla mnie czarna magia :)
krys
 

Re: Problemy na benzynie silnik 3.2 z LPG

Postprzez JaGrab3 » 29 wrz 2011 12:34:19

To nie jest czarna magia, to jest wszystko do ogarnięcia.
Co do gazu, to ja nie mam żadnego kolegi od LPG, który by wszystko mi ustawił tak jak powinien, dlatego lpg reguluję sam.

Cały myk z korektami w silniku 3.2 jest taki, że prawidłowo działający silnik na PB, będzie generował korekty max +- 10%.
I teraz najważniejszą rzerzą, przy ustawianiu gazu, jest ustawianie korekt dawki gazu, mając na podglądzie korekty z ecu silnika.
To jest dość żmudna praca, wymaga jeżdzenia samochodem z włączonym podglądem na lapcie, żaden gazownik się za coś takiego nie bierze.
Każdy robi tak, że włącza autoadaptację i tyle, i teraz lepsze instalki lepiej dopasują korekty gazu, gorsze , gorzej, przez to rozjeżdza się ecu silnika.

Robisz tak:
Kupujesz interfejs:
np
http://allegro.pl/euroscan-pl-3-0-1-4b-elm-327-pl-2011-elm327-usb-i1836248792.html
Instalujesz go w kompie, tak zeby był widoczny (stery masz na płytce).
Ściągasz program do OBDII np.
http://lorenclothes.pl/download/OBDII.rar - to jest wstawka programów, które wystawiałem już na prośbę innego usera.
Instalujesz sobie np. scanToolNet, lub nawet EasyObd. (ja uzywam ScanMaster ELM)

Interfejs podłączasz do wtyczki (masz pod korytkiem na monety, trzeba je wyjąć, znajdziesz wtyczkę).
W programie znajdujesz parametry korekt długo i krótkoterminowych.
Na lapcie oczywiscie odpalasz także program do lpg, i przeprowadzasz jazdy i regulację czasów wtrysków, sprawdzając cały czas wartości korekt, tak by były one blisko korekt nominalnych PB, a niekoniecznie 0.
Istnieje teoria, że korekty powinno się ustawiać na 0 (dla długoterminowych), nie jest to jednak prawda, gdyż ecu adaptując się podczas pracy na LPG, do korekt 0%, takie wartości zapamięta. Wtedy po przełączeniu na PB, silnik będzie pracował pierwotnie na korektach 0% i będzie chodził nierówno, do momentu, aż zmieni znowu korekty na właściwe.
Napisałem o sprawie korekt 0%, ale tyczy się to wszelkich odchyłek, które po zmianie paliwa powodują złą pracę paliwa.
Obrazując, problem - masz ecu poresecie, jeździsz na PB, korekty ustawiają ci się pod benzyne - przykładowo na wartości ok 5%, dla równych zakresów pracy. Włączasz LPG i jeździsz. Instalka LPG jest nieodpowiednio ustawiona, przez co korekty ECU benzynowego zmieniają się, chcąc dopasowac się do nowych warunków, i teraz przykładowo korekty masz rozjechane np. od 10-20% w róznych zakresach pracy (korekty są różne dla róznych obciążeń i obrotów). Silnik jeździ w miarę dobrze. Przełączasz się na PB - i kiszka, silnik znowu chodzi źle, bo ma korekty zapamiętane do pracy na LPG. Na nieszczęście dzieje się tak rano, jak jest zimny silnik, co więcej, pewnie wcześniej był jeżdzony na LPG, dlatego zmiana jest drastyczna. Silnik gasiłeś na LPG, zapalasz na PB - korekty są zupełnie różne, silnik chodzi nierówno do momentu nowej adaptacji.
Róznica w adaptacji po zwalonych korektach od LPG, a takiej po resecie ECU, jest taki, że reset ECU ustawia wszystko na 0, i korekty zmienaiją się od 0 o kilka procent. Natomiast rozwalone korekty po LPG mogą sięgać 20% lub więcej, i adaptacja jest znacznie bardziej uciążliwa i długotrwała, do powrotu to prawidłowych wartości.
Co więcej, jeżeli korekta przekroczy ci 30% zapali ci się CE - z kominikatem Trim Bank Too Lean lub Too Reach - w zależności od tego czy jest korekta na - czy na +.
Polecam poczytac to:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=8820&highlight=korekty+d%B3ugoterminowe
Czarny SIGNUM 2.0 Turbo, Astra II
Było: B 3.2 V6 Manual,Mitsubishi Galant Sport Edition,Carisma 1.6,civic 1.5
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
JaGrab3
Guru
Guru
 
Posty: 833
Dołączył(a): 15 wrz 2010 22:32:35
Lokalizacja: KR
Pochwały: 2
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Problemy na benzynie silnik 3.2 z LPG

Postprzez krys » 30 wrz 2011 21:07:44

Wielkie dzięki. Zabieram sie za to.Jeszcze nie wiem czy podołam ale będe próbował. Człowiek sie uczy całe życie. Pozdrawiam. Krzysiek
krys
 


Powrót do 3.2v6



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron