OPEL FRONTERA FANKLUB

Zakładam temat bo nie wiem gdzie się podpiąć W piątek Frotka nagle mi zgasła w czasie jazdy na ciepłym silniku. Po odstaniu 15 min odpaliła, przejechała kawałek z znowu Sytuacja powtórzyła się ze cztery razy i skończyło się na lawecie. Nie można się skomunikować z komputerem i zczytać błędów więc problem większy. Gaśnięcie występuje i na gazie i na Pb, odstać trzeba min. 15 min, potem przejeżdża różne kawałki - od 2 do 20 km. Wskaźnik temperatury w normie, płyny są.
Ktokolwiek wie??

Cewka zapłonowa ? Sprawdź, czy jest iskra w tym momencie jak zgaśnie.

FROTERKA napisał(a):Cewka zapłonowa ? Sprawdź, czy jest iskra w tym momencie jak zgaśnie.

Dzięki, się sprawdzi. Rozmawiałem właśnie z Patem i twierdzi, że to na 99% któryś czujnik. Czy przy czujniku położenia wału tak może się dziać?

sprawdź przekaźnik pompy paliwa . Jest pod maską po lewej stronie taki czarny ))
Jeżeli nie to , to jak wyżej Froterka pisała .

obie rzeczy sprawdzone - wynik

Z ta cewką to jest tak, że normalnie iskra będzie tylko jak się zagrzeje i zgaśnie to nie ma. A potem znowu jest. Takie czary.

FROTERKA napisał(a):Z ta cewką to jest tak, że normalnie iskra będzie tylko jak się zagrzeje i zgaśnie to nie ma. A potem znowu jest. Takie czary.

Pat mówi, ze cewkę sprawdzał Poza tym gaśnięcie nie ma raczej przełożenia na zagrzanie bo potrafi zgasnąć po 2 min jazdy albo po 20.

Sprawdź czujnik położenia walu, jego wtyczkę i kabel.

a ja bardziej myślę o pompie paliwa albo czymś mocno związanym (przekaźnik, etc.), czujnik położenia wału też sprawdź (faktem jest że zastanawiam się jak bo ja nie mam pomysłu).

jeśli w momencie zgaśnięcia zapala się kontrolka ECU silnika to można podejrzewać że to czujnik obrotów,bo to lubi płatać takie figle.Sprawdzić to chyba jak zgaśnie motor biegiem miernik i sprawdzić rezystancje zanim nie przystygnie albo w ciemno wymienić i liczyc na to że to to.

pewnie, a czujnik w naszych ecosyfach wymienia się na poczekaniu . Ja osobiście pierniczę wymianę czujnika "w ciemno" bo to gówniana robota. Wyczerpałbym najpierw inne mozliwości ale to ja bo jestem leń

Ja miałem podobną sytuację i u mnie całkiem zawaliło katalizator ,po wycięciu auto smigało jak nowe

To samo chciałem napisać - wyklucz katalizator.

poczytaj http://www.opelfrontera.pl/forum/viewto ... =14&t=5741

No i co steele przyczyny nie podał a autem śmiga.
nie chce się podzielić.

janusz64 napisał(a):No i co steele przyczyny nie podał a autem śmiga.
nie chce się podzielić.

a może cały silnik wymienił

Tak miałem i był to czujnik położenia wału.