OPEL FRONTERA FANKLUB

Mam problem z błędem EGR. Komputer cały czas mi wyrzuca ten błąd. Poza tym po tym jak mechanik niby wyczyścił ten zawór, na nowo mam problemy z mocą samochodu gdy jest on na benzynie (na gazie nie ma tego problemu). Strasznie się dławi, dusi i nie jest w stanie wejść na większe obroty. Szczególnie gdy jest zimny. Gaśnie też czasami. Gdzie jest ten zawór w silniku 2,2 benzyna z 1996r. Czy można ten zawór zaślepić, bo nowy jest strasznie drogi a dobrą używkę ciężko znaleźć? Czy recylkulacja spalin jest konieczna do prawidłowej pracy silnika?

Np. w 2,8 tdi można zaślepić EGR'y, są dwa, dodaje to trochę mocy na niskich obrotach i silnik nie przepala raz jeszcze "gnoju" z wydechu, jest trochę zrywniejszy...

Paweł ciekawe jak to w benie jest bo mam te same objawy co kolega artur trzebaby popatrzec . Ja też długo się męczyłem ze spadkiem mocy na benie po rozruchu dopiero po pewnym czasie zaczynał iść poprostu wlałem 20 litrów wachy nie wiem czmu ale jak sie lata na samej rezerwie (bo ma sie gaz) to głupieje. Musi mieć poziom ponad rezerwą zawsze, wtedy ok.

Proponowałbym spróbować podmienić przepływomierz i sprawdzić czy nadal problem występuje.

Z powodu błędnych danych z przepływomierza, zawór EGR w nieprawidłowych momentach się otwiera/zamyka.

Tak miałem w swojej froci, a komp wywalał błędy EGR. Po wymianie przepływki problem zniknął.

Podstawa to dobra diagnostyka z obserwacją bieżących parametrów pracującego silnika. Oszczędza to niepotrzebnych nerwów i wydatków.

Odgrzewam stary temat...
Na forum jest o EGRach w każdym silniku tylko nie w 2.2 Pb. O usuwania, zaślepianiu, naprawianiu itp.
Czy Ktoś działał w tym silniku z EGRem, zaślepiał bądź naprawiał?

U mnie problem z zaworem jest właściwie od kupna, wraca i znika... Nie jest on uciążliwy ale upierdliwy i trzeba po kolei problemiki eliminować.
Objawy: po odpaleniu na zimnym silniku włącza się pod maską "zasysacz", chodzi sobie ok. minutki, auto reaguje na gaz dusznością, prawie gaśnie, ledwo się toczy na niskich obrotach na wyższe wkręca się ospale ale na luzie bo już pod obciążeniem nie.
Jak silnik nagrzewa sie po 2-3 minutach jest poprawa auto jedzie.
Z zaworem kombinowałem sam, zaślepiałem dolot, potem cały wylot spalin, różne opcje... Efekt bym czasem gorszy czasem lepszy ale nie na długo.
I tu zasadnicze pytanie: czy Ktoś się miewał z podobnym problemem?

Problem z zamuleniem przy zimnym silniku to chyba wszyscy mają którzy posiadają 2.2 benzyne lub większość.Ale czy to wina zaworu EGR u mnie narazie niezaślepiony bo ciasno i trudno dobrać mu się do

Frontera A 2.2i pytanie: czy to coś z lewej ze zdjęcia ma tak po prostu wisieć do niczego nie podłączone? Na samej górze zaworu jest jeszcze małe czerwone pokrętło - warto zmieniać ustawienie tego pokrętła?

To ma tak wisieć.

Z racji tego, że zmuszony i tak jestem demontować ten zawór - przy okazji. Szybkie pytanie - czyścić, czy zaślepić? Jaki wpływ na trwałość silnika ma zaślepienie zaworu? Jaki wpływ na pracę i osiągi? W każdym dieslu jaki posiadałem był on zaślepiony (w obecnym 1,9TDI AFN też mam zaślepiony), ale jak to się ma do benzyny - konkretnie do tego motoru?
Pozdrawiam.
Adam

Nie czuć różnicy. Zaślepiony nie zasyfia kolektora ssącego.