OPEL FRONTERA FANKLUB

Powitanko Drodzy Forumowicze, mam następujący problem z frotką A 2.2Pb/LPG 98'
Wczoraj chciałem wyjechać do sklepu, więc normalnie odpalam, ale frota ani myśli wkręcić się powyżej 2000obr/min od razu się dławi przejechałem tak kilkadziesiąt metrów, po chwili check i lampka od ciśnienia oleju (wskaźnik na samym dole), no to zatrzymuje się, sprawdzam olej (fakt było lekko poniżej min) dolewam próbuję odpalić, strasznie topornie ale zapaliła lecz dalej ten sam problem. Nie wkręca się w obroty i ją muli. Dzisiaj po postoju sprawdziłem stan oleju (lekko poniżej max), więc odpalam i zagadała normalnie, na luzie się wkręcała. Po przejechaniu (normalnie bez żadnych objawów) może 400m symptomy wróciły.
Dzieję się tak zarówno na Pb jak i LPG

Skoro się ciśnienie świeci i weszłam nic nie pokazuje to można podniecić czujnik. Można wymienić też olej i filtr.
Ale raczej coś z silnikiem, w najlepszym wypadku pompa.
Możliwe że się zaciera.

Dzień wcześniej zaliczyłem kilka głębszych kolein, a w nocy chwycił mróz, i od tej pory jest problem.
Po odpaleniu (trzeba chwilę pokręcić, wcześniej paliła od strzała) gasną kontrolki, ciśnienie wg. wskaźnika idzie w okolice kreski powyżej połowy.
Można jakoś sprawdzić sam czujnik (w taki Januszowy sposób)?

Nie można.

A może smok się przytyka? Lepiej zajrzeć do miski zanim silnik się zatrze.

Problem pozostał nie wyjaśniony.Dziś frotę przewietrzyłem na ok 50km, jechała bez zająknięcia w całym zakresie obrotów. Może jakiś syfek/lód w układzie. Profilaktycznie zmieniłem olej i filtr

-- 20 gru 2016 23:22:01 --

Jako, że frotę mam od niedawna to miałbym w związku z w/w problemem pytania.
Wskaźnik ciśnienia oleju.
Na biegu jałowym/luzie poziom utrzymuje się sztywno na 1 kresce od dołu, czy to jest ok?
Przy obrotach ok 1500-2200rpm leci na 3/4 skali i mniej więcej tam siedzi, chyba że się wrzuca wyższy bieg to potrafi spaść do połowy (tak jest ok?)

Jest dobrze.

Witam wszystkich. Mam problem ze spadającym ciśnieniem oleju w silniku 2.2 16v 136km na rozgrzanym silniku ciśnienie spada do jednej kreski przed czerwonym a wcześniej było za połową. Na zimnym silniku ciśnienie jest dobre i takie pytanie czy jeździć cały czas póki się nie zaświeci kontrolka czy zacząć coś robić a jak tak to od czego zacząć. Olej z filtrem wymieniłem.

Możesz sprawdzić ciśnienie manometrem wkręconym w miejsce czujnika ciśnienia oleju
Większość warsztatów powinna mieć coś takiego

Byłem dzisiaj u mechanika na rozgrzanym silniku i na biegu jałowym pokazuje 1.6 bara czy to jest dobrze?

Nie wiem, nie znam się
Ale skoro nie zapala się kontrolka oleju to chyba ok

Krystian #12 napisał(a):Byłem dzisiaj u mechanika na rozgrzanym silniku i na biegu jałowym pokazuje 1.6 bara czy to jest dobrze?

Jeżeli mowa o 2.2i to wedle wielu znaków na niebie i ziemi ( a przynajmniej wg niegłupich książek), przy temperaturze oleju 70 stopni na wolnych obrotach minimum ciśnienia oleju to 1.5 bara... Zatem masz jeszcze całe 0.1 bara zapasu