OPEL FRONTERA FANKLUB

Jak w temacie, pacjent nie zamierza odpalić.
Objawy:
Było ciepło, odpalał od strzała.
Przyszedł minimalny mrozik i kaszana.... rozrusznik kręci, ale nie odpala. Akumulator (nie wiem ilu letni) optima yellow, w "spoczynku" 11.9V, przy rozruchu spada do 8,9V. Aku padnięte?
Dzisiaj chciałem odpalić, ale lipton, wczoraj auto bez problemów pokonało 300km i spokojnie odpalało od strzała na postojach. Fakt nad rankiem coś marudził, ale odpalił.
Podczas jazdy było czuć woń benzynki (przy otwartych oknach), po przyjeździe okazało się, że jest przepalony bezpiecznik od pompy. Pompe słychać jak pracuje przy przekręceniu kluczyka w stacyjce.
Organoleptycznie sprawa wygląda tak:
Po przekręceniu kluczyka slychać pompę, i stuk (zawór jakiś tam? tak było zawsze), rozrusznik kręci i tyle (brak jakiegokolwiek zagadania/dogadania z silnikiem, tylko rozrusznik)
Stawiam na akumulator, ale wolałbym się jeszcze dopytać przed takim wydatkiem.
Pozdrawiam
Marcin

A paliwo w baku masz ?

Tak, paliwko bankowo jest w baku.

Jak obstawiasz aku to może podmień jakiś inny i sprawdź.

Może też byś jakiś problem z rozrusznikiem.
Obejrzyj go, pomacaj, sprawdź kable.
Zobacz też świece, czy iskra jest.

Sprawdź też czy paliwo dochodzi, może jakiś paproch
wpadł i nie podaje.

Iskra jest (prawie nowe świece), jak sprawdzić czy paliwo dochodzi? (zabijcie mnie, ale szukam filtru paliwa dobrą godzinę!:D)
Właśnie, ja stawiam na problem z układem paliwowym, wcześniej jak był zgrzyt z odpaleniem (poo dłuuższym postoju) to zawsze zabulgotał, teraz tylko kręci rozrusznikiem. Ale ojciec twardo przy swoim "padł akumulator"

piotrkovski napisał(a):Po przekręceniu kluczyka slychać pompę, i stuk

Ktoś coś kombinował bo tak ma nie być. Pompa we Frocie włącza się podczas kręcenia rozrusznikiem.

piotrkovski napisał(a): jak sprawdzić czy paliwo dochodzi?

Trzeba odkręcić kapturek i wcisnąć zaworek, paliwo powinno mocno psiknąć.

Dzięki Kolego Brum, za trika z tym zojtkiem problemem był... zasyfiony filtr paliwa, bo wymiania zagadała teraz chyba do gaziarza muszę pojechać, bo aku wyciągnąłem na noc do ładowarki, i teraz mi falują obroty i pali 20lpg