OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam,
parę dni temu jadąc samochodem, silnik zaczął szarpać, głośno chodzić i się dławić.
Dodatkowa strasznie kopcił, miał mało mocy i gasł.
Pojechałem do znajomego, sprawdziliśmy ciśnienie na cylindrach i było:
1 - 16
2 - 13
3 - 12
4 - 6
Dodatkowo 3 i 4 dużo oleju przy i na świecy - uszczelka pokrywy?

Czy przyczyną może być wypalony zawór ?
Jeśli tak to jakie mniej więcej są koszty naprawy?
I czy w ogóle opłaca się naprawiać, czy może zacząć się rozglądać za innym silnikiem?

Samochód z LPG.
Dodam że jakiś rok temu była wymiana uszczelki pod głowicą i jakieś szlify (nie pamiętam dokładnie)

Ps.: Taak, raczej jestem laikiem

Zrobienie głowicy z 250+zawory+ uszczelki.

Trzeba liczyć ok 1000tyś za wszystko .

brum napisał(a):Trzeba liczyć ok 1000tyś za wszystko .

Za milion to chyba ze złota ten silnik będzie

Też mnie to rozbawiło
Za to temat wcale nie jest do śmiechu
Okazało się, że to nie zawór, a pęknięty tłok wpadł do środka.
Z tego co się orientowałem, to jakakolwiek naprawa przewyższa cenę silnika.
Problem natomiast jest taki, że szukałem na szrotach w trójmieście i okolicach (Olsztyn, Elbląg) i nigdzie takiego silnika nie ma.
Znalazłem co prawda podobny od vectry, ale podobno ma jakieś inne montowanie czy coś (nie pamiętam dokładnie).

Zmieniał ktoś kiedyś silniczek w swojej frotce i może doradzić od czego tam najlepiej wstawić ?


Edit.: kod silnika zdaje się taki: Y22SE

Wał z korbami powinien pasować z innego Opla. A nawet cały slupek. Łapy, miske i osprzet dasz swoje.

Można też wsadzić x22xe.

brum napisał(a):Można też wsadzić x22xe.

Sam silnik bez ECU?

Goły słupek

brum napisał(a):Goły słupek

Czujnik polozenia wałka siedzi w glowicy?

Myślę o czym innym a odruchowo pisze x22xe... On oczywiście nie ma czujnika.
Np z omy, vectry, zafiry można wsadzić 2.0 lub 2.2. Oczywiście 2.0 16V.