OPEL FRONTERA FANKLUB

Założyłam nowy temat bo potrzebuję kiku wskazówek.



Takie ustawienie z pewnością jest złe,ale chodziło.Czyli do poprawki.
Ale czy ta pompa wody jest osadzona prawidłowo,czy ta płetwa nie powinna być niżej w tej wnęce.???


Coś mi sie wydaje że poprzedni mechan coś tu namotał.Nie chciał bym złożyć wszystkiego tak samo.Więc jeśli ktoś to robił niech sie wypowie. Poszukam jeszcze info w necie.
I jak jest z tymi blokadami wałków ,i tak muszę cofnąć wałek wydechu.to co mi da blokada???

Masz przestawione o jakieś dwa zęby, sprawdź jeszcze ustawienie wału i dopiero ustaw koła.

Co do blokady to raczej jakąś zrób, bo będą się rozjeżdzały koła i nie ustawisz tego.
Na allegro wpisz blokada rozrządu to zabaczysz jak wygląda wystarczy taka blaszka.

Dół jest OK.Lewy wałek też,prawy jak widać ,musiała mieć przed-wczesny wydech.
Powiedzcie jak pompa ,czy nową 1,5cm w lewo?????
I czy wskażnik napinacza po ustawieniu i dokręceniu ma być na V
W Hajnesie coś pisze ,ale po inglicku nie kumam.
A w sam naprawiam opel omega, błąd w druku ,brak kartek.

OK wszystko gra .
Frota naprawiona wszystko poskręcane,silnik odzyskał,,JAD''.Jazda próbna wykonana.

Wieczorkiem opiszę całą operacje wymiany.

Jak pisałem wcześniej, wymiana rozrządu zakonczona.
Dawno takich napraw nie wykonywałem i potrzebowałem nieco info na ten temat .postaram się podzielić tym co zgromadziłem z wami, aby kolejni domowi mechanicy mieli wszystkie dane w jednym miejscu.

Na początek moje spostrzeżenia;
Ta czynność jest do wykonania w warunkach garażowych,praktycznie przez każdego kto choć trochę zna się na mechanice i posiada podstawowy zestaw kluczy.Mi brakowało jedynie nasadowego torxsa nr12.
Wspominane wcześniej blokady rozrządu okazały się zbyteczne ,w tym modelu silnika koła ustawione na godzinie 12 czyli na znakach nawet nie drgną ,mało tego moje prawe koło po zdjęciu paska samoczynnie cofneło sie tam gdzie trzeba, czyli na znaki.
Nie będę pisał że trzeba zdemontować chłodnice i tak dalej .to oczywiste.
Ani jak się wszystko składa itd.Te czynności mam na filmie instruktazowym ,coprawda z astry 2,0 16V ale w zasadzie,za wyjątkiem ustawiania znaków na wałkach.reszta jest taka sama

http://www.motofocus.pl/filmy/89,wymian ... zesci.html

W naszych silnikach pompa wody i napinacz powinny być montowane tak;

Dla zainteresowanych pozostałe materiały;
pliki do pobrania
instrukcja montażu rozrządu frontera po Polsku

http://www.speedyshare.com/570379369.html
Niestety speedyshare nie trzyma danych zbyt długo

montaż paska i napinacza -zaleceniaGM

http://www.inter-team.com.pl/dopobrania/GM%2016V.pdf

Jeśli ktoś liczy na wyraźnie widoczny znak na wale to niestety ; to co tam zaznaczono to jedynie mgiełka
To do tych 4 śrub potrzebny jest torxs 12 {nasadowy}

super instrukcja

pzdr
K

Dzięki starałem sie

Jest jeszcze jeden znak zapytania w całym temacie.
Otóz po prawidłowym napięciu paska, ustawieniu kół zębatych i napinacza ,podczas obracania całego zestawu zauważymy że w pewnym momencie pasek nagle się luzuje podobno tak ma być.
Nie wiem dokładnie ale domniemam że koła rozrządu nie są idealnie okrągłe.a w momencie największych obciążeń dodatkowo napinają pasek.

Gdzie mogę jeszcze znaleźć tą instrukcje zakładania rozrządu, bo na podanym linku zastała wykasowana. Jakby ktoś ją miał to prosiłbym o przesłanie na maila kondzio83@gmail.com.
Dzięki

Cześć!

Kolega Sledz pisał że demontaż chłodnicy to sprawa oczywista, troszkę się z kolegą nie zgodzę bo bez problemu da się wymienić rozrząd bez tej czynności (przynajmniej mi się udało i wcale się nie namęczyłem przy tym). Tak na upartego jak nie ma problemów ze znakami to nawet bez kanału się obejdzie.

Tak z drugiej strony to przydały by się może takie manuale do typowych czynności naprawczych na stronie, wiele innych fanklubów tak robi i to chyba dobry pomysł - strasznie ułatwia innym życie.

A i owszem da się trochę po ciemku nieco po omacku ,jeśli koło pasowe na wałe samo leciutko zejdzie,a pompa wody po odkręceniu śrub sama wypadnie.Ale znając złośliwość rzeczy martych rzadko tak bywa.Ponadto demontaż chłodnicy to 15 minut roboty a warto ją obejżeć bo może wyglądać tak- około 30% żeberek zabite błotem-- umyję to na wiosne teraz zimą przyda się taka przesłonka.




frota98---dotarł mail

Może nie aż tak całkiem po omacku, nie jest tak źle - ale przyznaje się bez bicia że przyzwyczajony jestem do robienia takich napraw w samochodach przy których ilość wolnego miejsca pod maską froty 2,2 to bezkresne przestrzenie.

Z drugiej strony fakt że sprawdzenie przy okazji chłodnicy napewno jej nie zaszkodzi, a może trzeba będzie wymienić płyn chłodzący - będzie kilka spraw załatwionych za jednym zamachem.

Moim zdaniem warto zrobić to samodzielnie, jak się ma trochę pojęcia o mechanice bo w mojej okolicy mechnicy biorą za to między 250 a 300 zł za robociznę + części. Oczywiście o czyszeniu chłodnicy czy nawet jej zdejmowaniu nie ma mowy - za to płaci się ekstra .

Miłego wymianiania wszystkim życzę

Ja za te 250-300zl zafundowałam froci w prezencie nowe klocki hamulcowe ATE i przewody wysokiego napięcia .A pozatym im się więcej samodzielnie grzebie tym się pewniej jeździ .

Co do rozrządu i wszystkich doznań jakich on potrafi dostarczyć ,w mojej frocie 2.2 motrek X22XE doszło do awarii,pompa olejowa dokładniej jej korpus miał urwaną 1 śrubę akurat tą przy której opodal zamocowany jest napinacz paska rozrządu brak tej śruby osłabiał mocowanie napinacza .Efekt-napinacz wyrwał element korpusu pompy olejowej,spadł pasek,zawory pogięte pompa olejowa ro------a!pompe kupiłem używke 400 zł bo w sklepie nie maja pojecia o zamiennikach jedyne co potrafia rozpoznać to po numerach oryginalnych części,oryginał 1100 zł,pompy od silników nowszych montowanych we fronterach po 1998 -2004 roku silniki X22SE , Y22SE mają inne gwinty na śruby do miski olejowej M8 a stare mają M6 może komuś to sie przyda.Znalazłem zamiennik w INTER CARS za 388zł ale czy to to ? Pozdrawiam.

Jeszcze dodam że w starszych modelach pomp oleju do silnika 2.2i wejście na smok pompy jest okrągłe a w nowszych podłuzne jak sie okazało w mojej pompie olejowej gwinty do misy olejowej były M8 a kupiłem używke z gwintami M6 ale po za tym wszystko spasiło i jest okey.moja frota już na chodzie koszt całkowity uzdrowienia po awarii to 2201zł.Pozdrawiam frociarzy.

Korzystając z tematu:
Kochani, oto koło paska wieloklinowego (chyba tak się to zwie)

co mam teraz odkręcić, żeby mnie osłona paska rozrządu zeszła, czyli to

czy te 4 śrubki czy tą dużą za łeb i wykręcić, a może te 4 i tą dużą

i z wielką ulgą przeczytałem:

sledz napisał(a):...
Jest jeszcze jeden znak zapytania w całym temacie.
Otóz po prawidłowym napięciu paska, ustawieniu kół zębatych i napinacza ,podczas obracania całego zestawu zauważymy że w pewnym momencie pasek nagle się luzuje podobno tak ma być.
Nie wiem dokładnie ale domniemam że koła rozrządu nie są idealnie okrągłe.a w momencie największych obciążeń dodatkowo napinają pasek.

tu to pięknie widać

bo mało zawału nie dostałem jak to zobaczyłem, wyraźnie zluzowany pasek po prawej.

Naciąg paska sprawdź na napinaczu.

Na zdjęciach, to jeszcze stary pasek, na razie czekam na klucz, ten taki dziwny do zdjęcia tego koła, bo nie mogę zdjąć osłony paska.
___________________________________________________
Pasek, rolki, napinacz i pompa wody wymienione. Co mnie bardzo zaskoczyło to, to że tak ciężko założyć nowy pasek.
Zastosowałem taką blokadę własnej roboty, ale i tak ją rozciąłem w celu poprawnego ustawienia kół.

Znaki na kołach nie pokrywały się ze znakami na obudowie (były trochę poza), nastawiłem znaki kół tak, aby pokrywały się ze znakami powyżej tzn. na obudowie, mam nadzieje że dobrze zrobiłem. Niestety nie mam zdjęcia "po". Dodam tylko że wał był we wzorowym położeniu, czyli na godzinie szóstej, przed i po wymianie.

Nie wiem czy to przypadek, ale po wymianie rozrządu przestała mi się zapalać kontrolka "check engine", co się wcześniej zdarzało.
___________________________________________________
blada, znów się zapaliła trza na diagnostykę wyruszyć.

Wymieniacie co 60.000 km?

Mniej więcej.