Strona 1 z 1

[A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 14:18:26
przez hassanisko
Witam, problem pojawił się nagle w czasie jazdy. Silnik zaczął tracić moc, na wolnych obrotach rzuca nim po całej komorze. Iskra jest na wszystkich świecach, a jak ściągnę przewód z pierwszej świecy od strony kabiny to nie ma żadnej reakcji, silnik rzuca tak samo. Słychać że nie pracuje na wszystkie gary, a gdy dodaje się gazu to zaczyna coś tarabanić. Pasek rozrządu jest na swoim miejscu, nie przeskoczył:/ Nie znam sie zbytnio, ale jak ściągnąłem pokrywę zaworów i kluczem obróciłem silnik to wszystkie zawory się poddawały i po przejściu wałka wracały do góry, żaden nie zawiesił sie. Nie mam pojęcia co robić, ktoś może podsunąć jakiś pomysł? O mechaniku już pomyślałem:P coś co sam mógłbym jeszcze zrobić?

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 14:41:45
przez jrzeuski
Wymienić wtryskiwacz, bo może się zapchał. Jeśli to nie pomoże, to silnik trzeba rozbierać i szukać przyczyny w środku (pierścienie, zawory).

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 14:50:08
przez hassanisko
wtryskiwacz odpada, to samo jest na lpg:(

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 14:55:01
przez jrzeuski
Ten łomot z silnika nic dobrego nie wróży. Ściągaj głowicę i sprawdź co się stało. Wtedy podejmiesz decyzję czy wlec truchło do mechanika czy naprawiać samemu.

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 15:10:30
przez hassanisko
No właśnie ten łomot mnie przeraża, ale nic nie stuka jak delikatnie dodaje sie gazu i na wolnych też nie, ale chyba pozostanie mechanik. Dzięki.

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 18 cze 2012 16:14:14
przez brum
Sprawdź kompresję.

Re: [A 2.0] Nie pali na jeden cylinder

PostNapisane: 20 cze 2012 18:09:20
przez hassanisko
I to właśnie był pomysł na 6:) na 1 i 2 garze ciśnienie po 10, 3 i 4 po 0, poszła uszczelka pod głowicą i przedmuchiwał ciśnienie, dzwonienie w silniku było spowodowane złym momentem spalania. Ale bestia na 2 garach jechała:) koszt naprawy to około 200 zł przy własnej robocie- planowanie głowicy i uszczelki 4 szt, nie ma tragedii. thx wszystkim:)