Strona 1 z 1

[A 2.0] Wymiana uszczelek głowicy i pokrywy, dam radę?

PostNapisane: 07 gru 2011 17:08:12
przez grzesiu911
Witam szanowne koleżeństwo forumowe.
Chcę wymienić uszczelki pod głowicą, pokrywą zaworów. Czy, będąc laikiem, podejmować się tego, czy dla świętego spokoju oddać robotę fachowcowi? Klucz dynamo..... można zakupić bez problemów. Uszczelki pozamawiane itp. Czy jest konieczne planowanie głowicy i wymiana uszczelniaczy "przy okazji"? Czy też można sobie odpuścić ? Pytam, bo chciałbym samemu porobić, ale jak mam spierd......., to oddam do fachowca, jeśli robota taka wymaga doświadczenia itp.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za rady,
Grzesiek.

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 07 gru 2011 17:13:55
przez thral666
Dasz radę. Uszczelka pod głowicą nic strasznego, uszczelniacze jeśli wymagają wymiany można zrobić. Planować nie trzeba. Pamiętaj tylko nie przestawić rozrządu. No i serwisówka przede wszystkim.

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 07 gru 2011 17:24:46
przez sylwian70
spuszczasz płyn chłodniczy,odpinasz kleme z akumulatora,demontujesz dolot powietrza do kolektora ssącego,odpinasz kabelki od czujników przepustnicy,krokowca,przepływomierza,czujnika temperatury powietrza,czujnika temperatury na zegar i komputer,odpinasz linke gazu przy przepustnicy,demontujesz calą przepustnicę.demontujesz listwe wtrysków,kolektor ssący,odpinasz wężyki itp.odpinasz węże gumowe od termostatu,od chłodnicy, wymontowujesz wentylator chłodnicy potem całą chłodnicę aby był lepszy dostęp do rozrządu i głowicy,zdejmujesz kable WN z świec ,świece wykręcasz,odkręcasz kolektor wydechowy zdejmujesz pasek alternatora,,demontujesz osłone rozrządu,odkręcasz pokrywę klawiatury zaworów,luzujesz napinacz paska rozrządu,zdejmujesz pasek rozrządu,odkręcasz wałek rozrządu,wyjmujesz popychacze,odkręcasz głowice lecz delikatnie ślimakowo i po trochu każdą śrube ,i możesz ją wytargać masz na wierzchu uszczelke.Glowice dajesz do sprawdzenia,planowania(można zaryzykowac i nie dawac do sprawdzenia),kupujesz nową uszczelke pod głowice,nową uszczelke pod kolektor ssący,wydechowy,pod pokrywe zaworów.10 litrów chłodziwa,5 litrów oliwy do silnika,polerujesz miejsce styku głowicy z blokiem zakładasz nową uszczelke potem głowice dokręcasz odpowiednim momentem i w odpowiedniej kolejności ślimakowo śruby, kładziesz popychacze,walek rozrządu też przykręcasz ślimakowo, wałek rozrządu blokujesz na znakach zakladasz pasek rozrzadu znaki mają się zgrywać napinacz napinasz zgodnie ze znakami,odblokowujesz wałek rozrządu obracasz wałem dwa razy zgodnie z zegarem znaki mają się zgadzać pasek dobrze naciągnięty montujesz pokrywe zaworów,kolektory ssania wydechu i reszrte szpei zalewasz odpowietrzasz i śmigasz szczęśliwy szczegółowo to jest to duzo pisania na kilka stron kolego.Jeśli chcesz sam wymieniać uszczelke ( pod głowicą)a nie masz o tym pojecia to daj sobie spokój bo szkoda twej roboty i rozwalisz motor,jest to poważna robota i wymaga pewnej wiedzy jak to zrobić dobrych kluczy nasadowych torx i innych oraz klucza dynamometrycznego.sama uszczelka pod klawiaturą,kolektorem ssącym,wydechowym to pikuś ale pod głowicą to odpowiednie dociągnięcie głowicy i ustawienie rozrządu co prawda amator to moze zrobić lecz musi widzieć przynajmniej raz jak to robi profesjonalista,i pamietać o czystości pracy i lekkim smarowaniu oliwą montowanych bebechów głowicy krzywki wałkow rozrządu,panewek walków rozrządu z zewnatrz popychacze pomazać to oliwą.Sam amatorsko przeprowadziłem taki zabieg i się udał dużo :beer: pomaga 8;)

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 07 gru 2011 17:38:04
przez grzesiu911
wow, czyli sporo roboty. Jak ktoś wcześniej tego nie robił, można się pogubić. Może tym razem oddam robotę mechasowi ale dokładnie podpatrzę, żeby następnym razem, jeśli będzie konieczność, spróbować i zrobić samemu ;-)
Może faktycznie, jak pokrywa zaworów, kolektory, działać samemu ale w tym przypadku chyba lepiej nie ryzykować. Tym bardziej, że byłby to pierwszy raz, więc samo ustawianie rozrządu itp. mogłoby być problematyczne, a spieprzyć łatwo, gorzej potem wszystko naprawić.
Dziękuję za rady,
Grzesiek :-)

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 08 gru 2011 21:34:38
przez Arni
Silnik 2.0 to prosta konstrukcja. Jak już grzebałes kiedyś to mając serwisówke i troche wyobraźni to ogarniesz temat.Ponadto c20 jest bezkolizyjny, więc nawet jak cos spaprasz przy rozrządzie to raczej nie narobisz sobie szkód.

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 08 gru 2011 22:21:20
przez Trzeci
bezkolizyjny nie oznacza bez szkód !!! Budowa rozrządu tzw. bezkolizyjnego daje większy margines bezpieczeństwa. Przy peknięciu paska przy 6000 rpm kolizja jest nieunikniona. Masz nową głowicę to spoko ale po 1 lub 2 szlifie już się robi kolizyjny. C20NE tez tak ma.

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 11 gru 2011 16:20:57
przez kondi
Arni napisał(a):Silnik 2.0 to prosta konstrukcja. Jak już grzebałes kiedyś to mając serwisówke i troche wyobraźni to ogarniesz temat.Ponadto c20 jest bezkolizyjny, więc nawet jak cos spaprasz przy rozrządzie to raczej nie narobisz sobie szkód.



też tak myslałem że jest całkiem bezkolizyjny .... kiedyś szczelił mi pasek rozrządu założyłem nowy i smigałem tak z pół roku ... ale jak zaczołem ją rozbebeszac to jednak sie okazało że jeden zawór skrzywiony i prowadnica peknieta... no ale wiekszych szkód nie było...

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 30 sty 2012 10:02:13
przez Ironcruz
chyba mnie też czeka wymiana uszczelki pod głowicą.
Chyba...bo symptomy są takie, że:
- multum powietrza się zbiera w układzie chłodzenia - naprężone po jeździe w .... (aż z łączeń rur cieknie chłodziwo)
- z odmy na kapie zaworów w jej wejściu do przepustnicy cieknie masło w małej ilości (pod korkiem wlewu oleju i pod kapą zaworów czysto i olej też OK - zarówno tydzień temu na starym oleju jak teraz po wymianie)
- jak auto stoi w korku dłużej niż chwilę to szybko się nagrzewa i temperatura rośnie - pomimo nowej chłodnicy (3 letniej) i nowej wiskozy ( 0,5 roku). Ogólnie :dupa: bo generalka silnika była robiona 3 lata temu (30 tys km temu)...

Poza tym innych symptomów nie ma. Auto prawidłowo się nagrzewa, ogrzewanie w kabinie działa, nawet na wskaźniku temperatury widać kiedy termostat otwiera pełen obieg.

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 30 sty 2012 19:51:01
przez kondi
Ironcruz napisał(a):chyba mnie też czeka wymiana uszczelki pod głowicą.
Chyba...bo symptomy są takie, że:
- multum powietrza się zbiera w układzie chłodzenia - naprężone po jeździe w .... (aż z łączeń rur cieknie chłodziwo)
- z odmy na kapie zaworów w jej wejściu do przepustnicy cieknie masło w małej ilości (pod korkiem wlewu oleju i pod kapą zaworów czysto i olej też OK - zarówno tydzień temu na starym oleju jak teraz po wymianie)
- jak auto stoi w korku dłużej niż chwilę to szybko się nagrzewa i temperatura rośnie - pomimo nowej chłodnicy (3 letniej) i nowej wiskozy ( 0,5 roku). Ogólnie :dupa: bo generalka silnika była robiona 3 lata temu (30 tys km temu)...

Poza tym innych symptomów nie ma. Auto prawidłowo się nagrzewa, ogrzewanie w kabinie działa, nawet na wskaźniku temperatury widać kiedy termostat otwiera pełen obieg.



ja tu nie widzę żadnych objawów uszkodzonej uszczelki....
- podciśnienie zawsze będzie się robić w układzie chłodzenia ... a jeśli jest za duże może to być objaw uszkodzonego korka przy zbiorniczku wyrównawczym
- na to pyt nie umiem odpowiedzieć dlaczego tak jest ale skoro pod korkiem i kapą jest czysto to jest oki
-temperatura zawsze będzie sie szybciej podnosić jak stoimy niż jedziemy

jeśłi w płynie chłodniczym nie widać oczek z oleju.... lub samego oleju w silniku nie przybywa to bym sie niczym nie martwił

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 30 sty 2012 20:36:24
przez Remo
Uszczelka pod głowica jak pojdzie to kopci na bialo,albo pracuje nie rowno.Z opisu kolego nie wynika,ze to uszczelka-na szczescie:)

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 16 lut 2012 14:47:13
przez Ironcruz
tak jak przewidywałem - była walnięta uszczelka pod głowicą: przy 4tym cylindrze. Prawdopodobnymi przyczynami było: poprzedni mechanik nie zastosował nowych śrub do głowicy, kiepskiej jakości uszczelka, lanie borygo (podobno dość agresywne w stosunku do uszczelek) i stara wiskoza. Prawdopodobnie.

Teraz auto się składa (czym prędzej - bo śnieg spadł i szkoda 4łapa w serwisie trzymać).

Re: wymiana uszczelek, głowica i pokrywa zaworów - doradzici

PostNapisane: 24 lut 2012 01:34:25
przez Gruby
grzesiu911 napisał(a):Witam szanowne koleżeństwo forumowe.
Chcę wymienić uszczelki pod głowicą, pokrywą zaworów. Czy, będąc laikiem, podejmować się tego, czy dla świętego spokoju oddać robotę fachowcowi? Klucz dynamo..... można zakupić bez problemów. Uszczelki pozamawiane itp. Czy jest konieczne planowanie głowicy i wymiana uszczelniaczy "przy okazji"? Czy też można sobie odpuścić ? Pytam, bo chciałbym samemu porobić, ale jak mam spierd......., to oddam do fachowca, jeśli robota taka wymaga doświadczenia itp.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za rady,
Grzesiek.

Planowanie głowicy ZALECANE! Przy wymianie uszczelki powinno się planować głowice.
Uszczelniacze warto wymienić, auto nowe nie jest, guma twardnieje. Efekt żre olej.


Arni napisał(a):Silnik 2.0 to prosta konstrukcja. Jak już grzebałes kiedyś to mając serwisówke i troche wyobraźni to ogarniesz temat.Ponadto c20 jest bezkolizyjny, więc nawet jak cos spaprasz przy rozrządzie to raczej nie narobisz sobie szkód.

Ale Kolega ma x20 !!!