Strona 1 z 2

Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 21 sie 2019 17:56:58
przez maniek600p
Witam!
Pacjent 4JB1,zgasł od tak sobie...2 tygodnie po tym jak go kupiłem,urwały się śruby wału korbowego do koła,wszystko już wyciągnięte tylko powstał mały problem,nie wiem jaki gwint jest w wale,niestety z resztek nie da się odczytać

jak by ktoś coś wiedział...:)

Pozdrawiam Mariusz
[img]
https://s6.ifotos.pl/mini/IMG201908_qswqhha.jpg[/img]

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 24 sie 2019 08:08:06
przez jrzeuski
Uuu, lipa. Gwint jest prawy, ale te śruby cholernie ciężko dostać. Tylko używki są dostępne do dwumasy. Do jednomasu są krótsze i dostępne nowe. Powodzenia w wykręcaniu, ale prościej będzie wymienić wał. No i pytanie czemu się urwały, wał się obraca?

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 24 sie 2019 16:40:27
przez maniek600p
Witam
były robione panewki przez poprzedniego właściciela (nawet nie są jeszcze dotarte),wymienił też on dwu-mas na jedno-mas i zostawił oryginalne śruby,z tego co mówisz to za długie....
wow,lepiej dostać wał? stary,na olx jest jeden nowy za 2k na allegro nie znalazłem :)
wszystko już mam wyciągnięte tylko nie mogę dostać tych śrub
a masz może jakiś namiar na te do jedno-masu?
dzięki za odpowiedź

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 24 sie 2019 20:07:35
przez jrzeuski
Krótkie do jednomasu od Monterreya/Troopera mają duże sklepy motoryzacyjne. Nie od ręki, ale ściągną. Pokaż jak to jest spasowane, bo jednomas do Froty ot tak, to nie pasuje. Tarcza jest z tłumikiem drgań?

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 24 sie 2019 22:33:24
przez Jake
maniek600p napisał(a):Witam
były robione panewki przez poprzedniego właściciela (nawet nie są jeszcze dotarte),wymienił też on dwu-mas na jedno-mas i zostawił oryginalne śruby,z tego co mówisz to za długie....
wow,lepiej dostać wał? stary,na olx jest jeden nowy za 2k na allegro nie znalazłem :)
wszystko już mam wyciągnięte tylko nie mogę dostać tych śrub
a masz może jakiś namiar na te do jedno-masu?
dzięki za odpowiedź

Udało Ci sie juz wykręcic wszystkie urwane resztki śrub? To juz duzo, bo przypuszczałem podobnie jak Jerzy, ze z tym bedzie najwiekszy problem.
Zeby zalozyc zwykly zamach z Troopera/Montereya trzeba wywalic z silnika flansze/kryze i skrzynie polaczyc bezposrednio z silnikiem, przesuwajac nieco do przodu belke skrzyni.

Jerzy, jaki wymiar maja te sruby do mocowania zamachu, ze sa tak trudne do dostania?

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 25 sie 2019 20:57:41
przez maniek600p
jrzeuski napisał(a):Tarcza jest z tłumikiem drgań?


tak

Jake napisał(a):Udało Ci sie juz wykręcic wszystkie urwane resztki śrub? To juz duzo, bo przypuszczałem podobnie jak Jerzy, ze z tym bedzie najwiekszy problem.


nie daliśmy rady,oddałem pobliskiej firmie która zajmuje się obróbką silników,oni wyciągnęli tylko dla świętego spokoju zdały by się gwint poprawić jak już będę wiedział jaki :D

Jake napisał(a):Zeby zalozyc zwykly zamach z Troopera/Montereya trzeba wywalic z silnika flansze/kryze i skrzynie polaczyc bezposrednio z silnikiem, przesuwajac nieco do przodu belke skrzyni.


flanszy z tego co widzę już nie ma

Od jakiego silnika szukać ?może być 3.1?

pozdr Mariusz

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 25 sie 2019 21:22:51
przez Jake
maniek600p napisał(a):Od jakiego silnika szukać ?może być 3.1?
pozdr Mariusz

Pytasz o zamach? To jak najbardziej od 3.1. Tylko taki pasuje. 3.2V6 to całkiem inna pieśń.

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 26 sie 2019 09:40:00
przez jrzeuski
Jake napisał(a):Zeby zalozyc zwykly zamach z Troopera/Montereya trzeba wywalic z silnika flansze/kryze i skrzynie polaczyc bezposrednio z silnikiem, przesuwajac nieco do przodu belke skrzyni.?
Tylko razem z tą belką przesuwa się cała skrzynia. W efekcie tylny wał robi się przykrótki, ale wieloklin jest długi, więc te 4cm jeszcze przeboleje, o ile Frota nie ma już liftu. Większym problemem jest przedni wał, który zrobi się za długi i o 4cm nie da się go skrócić na wieloklinie. Do tego lewarki przesuwają się o 4cm do przodu i pojawia się problem z wbijaniem biegów nieparzystych, bo dźwignia trafia w krawędź otworu. Jeśli jest bodylift, to już w ogóle wbić się nie dają. Na to rozwiązaniem jest wymiana tego elementu, w którym siedzą lewarki. Jest przykręcany do skrzyni i występują różne długości, ale nie doszedłem do etapu ustalenia od jakiej wersji silnikowej skrzyni podpasuje, bo wypieprzyłem ten jednomas i wstawiłem zaspawaną dwumasę, co natychmiast rozwiązało wszystkie problemy. I tę opcję polecam!

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 26 sie 2019 10:23:44
przez Jake
jrzeuski napisał(a):Na to rozwiązaniem jest wymiana tego elementu, w którym siedzą lewarki. Jest przykręcany do skrzyni i występują różne długości, ale nie doszedłem do etapu ustalenia od jakiej wersji silnikowej skrzyni podpasuje

O widzisz, celna uwaga, do tego sam nie dotarłem, wiesz cos wiecej?

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 26 sie 2019 11:00:57
przez jrzeuski
Jake napisał(a):
jrzeuski napisał(a):Na to rozwiązaniem jest wymiana tego elementu, w którym siedzą lewarki. Jest przykręcany do skrzyni i występują różne długości, ale nie doszedłem do etapu ustalenia od jakiej wersji silnikowej skrzyni podpasuje

O widzisz, celna uwaga, do tego sam nie dotarłem, wiesz cos wiecej?
Nic poza tym, że 2.8 ma to inne niż 2.5 i to ma związek z tym, że długości wałów w tych modelach też są różne. Mam teraz na placu skrzynię od 2.2, to mogę zmierzyć jak tam to wygląda. Jakbym dobrze pogrzebał w garażu, to znajdę ten element ze skrzyni od 2.3. Do kompletu będzie wtedy brakować tylko 2.4, ale takiej Froty nie miałem u siebie jeszcze.

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 30 sie 2019 12:24:07
przez maniek600p
Witam
Panowie tragedia,serwisy OPLA nie posiadają już takich śrub...
chyba zostanie tylko przegwintować

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 30 sie 2019 13:18:25
przez jrzeuski
No przecież pisałem, że nie kupisz :) Szukaj używek.

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 30 sie 2019 15:03:39
przez maniek600p
jrzeuski napisał(a):Krótkie do jednomasu od Monterreya/Troopera mają duże sklepy motoryzacyjne. Nie od ręki, ale ściągną. Pokaż jak to jest spasowane, bo jednomas do Froty ot tak, to nie pasuje. Tarcza jest z tłumikiem drgań?


jrzeuski napisał(a):No przecież pisałem, że nie kupisz :) Szukaj używek.



szukałem od Monterey ale nic,szukam teraz używek

https://opel.7zap.com/pl/car/m92/e/2/40-0/#16

jeśli nie dostanę używek to od czego najlepiej użyć aby przegwintować wał pod śrubę?
dziękuje za zainteresowanie,bo już auto dłużej stoi niż się najeździłem :(
pozdr Mariusz

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 30 sie 2019 17:42:21
przez jrzeuski
Ty szukasz długich czy krótkich, bo się zgubiłem?

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 31 sie 2019 16:53:14
przez maniek600p
krótkich :)

ale jak bym znalazł długie to też będzie dobrze

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 02 wrz 2019 07:19:42
przez jrzeuski
Nowe długie są nie do kupienia u nas, ale krótkie to wiem, kto miał. Zapytam co się z nimi stało, być może był zwrot do sklepu.

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 06 wrz 2019 10:43:20
przez maniek600p
Niestety poszukiwania śrub nic nie dały ,zapadła decyzja o nowym gwincie,w przyszłym tygodniu dam znać co z tego wyszło.
pozdr

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 06 wrz 2019 11:50:26
przez Jake
maniek600p napisał(a):Niestety poszukiwania śrub nic nie dały ,zapadła decyzja o nowym gwincie,w przyszłym tygodniu dam znać co z tego wyszło.
pozdr

Zadzwon do mojego kolegi: +48 512373252. Handluje czesciami do Troopera/Montereya, powinien miec takie sruby.

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 12 wrz 2019 14:13:10
przez nightman
Tak z ciekawości, bo ostatnio mnie podobne rzeczy przemaglowały trochę.
maniek600p napisał(a):...wymienił też on dwu-mas na jedno-mas i zostawił oryginalne śruby,z tego co mówisz to za długie....

Czegoś nie kumam. Gość przykręcił jakiś jednomas śrubami i nie widział, że są one zbyt długie? Da się tak? Przecież to będzie je..ać że aż miło po "skręceniu" i odpaleniu silnika.
Jaki zestaw konwertujacy z dwumasu na jednomas mu spasował i gdzie zanabył, bo jeszcze kilka dni temu obdzwoniłem 3/4 naszej krainy w poszukiwaniu tego czegoś i nikt takich rozwiązań do 2.8 nie robi. Prócz zaspawania dwumasy rzecz jasna.

Tak se tylko gdybam teraz...
Stawiałbym na krzywo pospawaną dwumase z biciem wzdłużnym, które zemściło się na śrubach jak zaczęło telepać. Z drugiej strony jednak, zastanawia mnie to łożysko podporowe wbite w wał. U mnie łożysko umieszczone w tej lokalizacji nie jest osiągalne przez wałek ze skrzyni. Wałek jest o 2cm zbyt krótki by do łożyska wleźć.Dopiero umieszczenie łożyska w dwumasie dało oczekiwany efekt.
Niestety. U mnie krzyżackie fachowce dawno dawno temu, wcale łożyska nigdzie nie dały i przekulałem się tym bezobjawowo ponad 140tyś km, choć nie wiem jakim prawem :niewiem: Dopiero jak padł docisk to się otwarła puszka pandory :shock:

Ciekawostka jest jednak relatywnie ładny wygląd tej winidurowej czy plastikowej przekładki, którą na fotce widać jako nieruszoną ( przykręcona śrubkami ). Przy masie koła + jego prędkości powinna być niezła masakra.
Ciekawostka kolejna, to czemu zgasł - bez tego koła powinno być niezłe ZIUUUUMMMMM przez TRYYYRYTYTYYT ale silnik powinien "pyrkać" dalej.


Jeżeli potrzebujesz, to tutaj masz szkic normalnej śruby dla 2.8 z dwumasą
Obrazek

Głębokość otworów w wale 28mm

Re: Urwane śruby wału korbowego

PostNapisane: 16 wrz 2019 07:38:47
przez jrzeuski
A krótkie śruby do jednomasu nie mają tego odcinka bez gwintu.