Witamy ! |
---|
|
jrzeuski napisał(a):czy oba przewody tkwią równie głęboko w baku.
chudyy1 napisał(a):W kwestii przewodów paliwowych - dzisiaj wymieniałem tłumik - i zadziwiło mnie pocenie się i zapach benzyny... Przewody ze stali to porażka![]()
Przeżarło je doszczętnie
![]()
chudyy1 napisał(a):Może zboczę z tematu, ale... radzę posprawdzajcie też przewody hamulcowe - u mnie lux by było - wszędzie miedź... gdyby nie to, że jeden mały odcinek jest ze stali![]()
i też skorodował na potęgę. co by było, gdybym nie dojrzał... łatwo sobie wyobrazić.
chudyy1 napisał(a):Myślę, że warto zainwestować kilkanaście zł i konkretnie zająć się sprawą.
lukasz--m--83 napisał(a):jak ci się chce to zatkaj z jednej strony a z 2 nadmuchaj przez jakiś zaworek a potem jakimiś mydlinami albo płynem do mycia okien spryskaj przewody tam gdzie bombelki tam leci. Ja już tak szczelność wiele razy sprawdzałem przy najróżniejszych wynalazkach i zawsze dziala.tylko nie dmuchaj tego za mocno żeby się całkiem nie rozsypało...
chudyy1 napisał(a):W kwestii przewodów paliwowych - dzisiaj wymieniałem tłumik - i zadziwiło mnie pocenie się i zapach benzyny... Przewody ze stali to porażka![]()
Przeżarło je doszczętnie
Cholera to dość niebezpieczna sprawa - benzyna jak silnik pracował sikała na kilkanaście cm i rozlewała się pod spodem auta. Dzisiaj wstawiłem na sztukę wężyki paliwowe gumowe - ale jutro wszystko kładę w miedzi
![]()
Może zboczę z tematu, ale... radzę posprawdzajcie też przewody hamulcowe - u mnie lux by było - wszędzie miedź... gdyby nie to, że jeden mały odcinek jest ze stali![]()
i też skorodował na potęgę. co by było, gdybym nie dojrzał... łatwo sobie wyobrazić.
Myślę, że warto zainwestować kilkanaście zł i konkretnie zająć się sprawą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość