Strona 1 z 2

[2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 10:27:03
przez bogdang
Witam, zaprzestała mi działać turbina. Na niskich biegach maksymalne obroty do 2000 obr./min. Na 4-tym i 5-ym biegu można wycisnąć więcej, ale idzie z wielkim trudem - nie ma turbiny. Diagnostyka wskazała jedyny błąd - P1660. Znalazłem takie wyjaśnienia: 1. Fuel cutoff solenoid circuit high input; 2. Fuel shut-off solenoid circuit malfunction. Możliwe przyczyny: wiring open circuit / short to positive / fuel shut-off solenoid. Po wykasowaniu kodu turbina pięknie działa. Po jakimś czasie błąd występuje ponownie i turbina przepada. Czasami błąd wyskakuje od razu po skasowaniu albo dopiero za tydzień.

Może ktoś z Was miał taki problem i może poradzić jak to naprawić? Diagnostyk powiedział mi, że nikt nie wie co to jest, tylko on :) Zaproponował, że za 300 zł naprawi. Mówi, że to jest jego chleb i z nikim się nie dzieli swoją wiedzą...

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 10:58:16
przez jrzeuski
Błąd wskazuje na problem z zaworem do gaszenia silnika, ale czemu to wpływa na turbinę, to nie wiem. Ten zawór siedzi w pompie. Spróbuj odpiąć wtyczkę pompy (taka okrągła między pompą hamulcową a czwartym garem) i sprawdź czy styki nie są zaśniedziałe. Więcej raczej sam nie zdziałasz :glaszcze:

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 13:20:23
przez bogdang
Styki są ok. Próbowałem wyłudzić więcej informacji od tego diagnostyka. Powiedział, że problem jest z jakimiś przewodami, które są złamane i że ten błąd wcale nie jest związany z tą usterką. Stąd jest taki pewny, że znając kod błędu nie potrafię znaleźć przyczyny. Mówił, że miał kilka fronterek z identycznym problemem. Więc pomyślałem sobie, że ktoś z forumowiczów też się się z tym spotkał.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 13:49:51
przez jrzeuski
bogdang napisał(a):Styki są ok.
Tego się spodziewałem, bo ta wtyczka jest hermetyczna.
Próbowałem wyłudzić więcej informacji od tego diagnostyka. Powiedział, że problem jest z jakimiś przewodami, które są złamane i że ten błąd wcale nie jest związany z tą usterką. Stąd jest taki pewny, że znając kod błędu nie potrafię znaleźć przyczyny. Mówił, że miał kilka fronterek z identycznym problemem. Więc pomyślałem sobie, że ktoś z forumowiczów też się się z tym spotkał.
Pierwsze słyszę, ale ciekawe, gdzie on trafił aż kilka Frotek TDSów, bo to równie rzadko spotykany silnik co Frotka.

Przewody się łamią, ale od lamp a tu jest coś w osprzęcie silnika. Tam nie mają się o co złamać, ale poszperać możesz. Komputer silnika jest pod stopami pasażera i wiązka przechodzi przez grodź nad prawym błotnikiem. Tam się rozwidla na poszczególne elementy pod maską. Wtyczka od pompy już wiesz gdzie jest. Turbina elektryki nie ma. Elektyka ręcznej pompki paliwa jest autonomiczna, więc tu nie ma czego szukać. Zajrzyj pod spód skrzynki z bezpiecznikami pod maską, może tam coś wypatrzysz, ale raczej to nie to, bo przekaźniki od kompa są na lewym słupku a bezpieczniki w skrzynce powyżej. Obadaj kabel od świec, bo w nim idzie też sygnał od wtrysku sterującego, ale objawy raczej na niego nie wskazują. Czujnik obrotów wału jest na dzwonie skrzyni pod złączem pompy. EGR i sterujący nim elektrozawór podciśnienia masz obok turbiny. Reszta to pierdoły typu przepływka, czujnik temperatury, sterowanie klimą, itd. Bez tego silnik sobie spokojnie radzi.

PS. Opis zakłada, że masz europejską wersję a nie anglika po chałupniczej przekładce.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 14:13:41
przez bogdang
Bardzo dziękuję za szczegółowy opis. Teraz (zimą), to razczej nie będę się kłupał, ale na wiosnę koniecznie wszystko to posprawdzam i jeśli coś wykryję, koniecznie się podzielę z Wami.

Mam jeszcze jedną myśl. Kiedyś miałem taki kłopot, że ciągle się paliła lampka biegu tylnego. Problem był w wiązce przewodów, które idą nad skrzynią (otarła się izolacja i króciło mi). Naprawiłem to. Ale zawsze jest prawdopodobieństwo, że czego nie zauważyłem lub znowu coś się zatarło. Czy w tej wiązce są jakieś przewody, które jakoś mogą być powiązane z moją usterką?

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 14:17:43
przez jrzeuski
Nie, tam idą przewody od czujników prędkości samochodu, biegu wstecznego i trybu 4x4.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 16:46:13
przez lychasc
Nie wiem czy ten błąd to czasem filterek w pompie wtryskowej znajdujący się z boku pompy można dojść z boku ściągając koło. Poszukam jeszcze bo gdzieś miałem wykaz błędów tds-a bo odpinałem wtyczki i spisywałem co która oznacza

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 16:49:51
przez bogdang
Dziękuję bardzo za każdą informację. Sprawdzę wszystkie możliwe warjanty. Czekam także na inne pomysły :?

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 16:59:55
przez lychasc
Niestety przepadły mi kody błędów więc zostaje metodą prób i błędów.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 16 sty 2014 18:41:43
przez Sailor
Mam ten sam błąd , czyli P1660 , faktem jest, że poprzedni użyszkodnik miał założony alarm, który po jakimś czasie zgłupiał i został mało fachowo wycięty. Elektrozawór został połączony na krótko po stacyjce a powinie być zasilany z pinu 53 ECU. Błędu nie daje się skasować , choć nie zauważyłem, żeby silnik nie chciał się wkręcać powyżej 2000 rpm ( może dlatego, że testuję go na polnej drodze ;) ) Sprawdź przejście z zasilania zaworka do pinu 53 albo zrób chwilowe obejście nowym przewodem i zobacz co komp powie. Tak przy okazji, jaki kolor ma przewód zasilający elektrozawór , bo u mnie został gdzieś głęboko w wiązce a nie chcę wszystkiego pruć .

Pozdrawiam

Sailor

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 19:15:54
przez slawek50
Witam wszystkich miałem ten sam problem a więc tak opiszę krótko wszystkie kostki ,złącza przekażniki pod maską porozpinałem przeczyściłem odpowiednim kontakt spray następnie wykasowałem błędy,porządnie podociskać wszelkie złącza, kostki ,sprawdziłem zawór pomy i teraz auto hula jak szalone nie ma problemów z odpalaniem i te magiczne 2000 obr. Acha już pisałem wcześniej że przeczyścić jeszcze przewód tj. fajki świec żarowych u mnie wypłynął brązowy syf. Może to wam pomoże mnie zajęło to ok. 1-godz. No i po tych czynnościach jw.skasować i sprawdzić czy nie występują błędy silnika u mnie narazie zero błędów.

-- Dodano 19 sty 2014 19:18:49 --

lychasc napisał(a):Niestety przepadły mi kody błędów więc zostaje metodą prób i błędów.

Masz podane na forum ja znalazłem .

-- Dodano 19 sty 2014 19:22:36 --

slawek50 napisał(a):Witam wszystkich miałem ten sam problem a więc tak opiszę krótko wszystkie kostki ,złącza przekażniki pod maską porozpinałem przeczyściłem odpowiednim kontakt spray następnie wykasowałem błędy,porządnie podociskać wszelkie złącza, kostki ,sprawdziłem zawór pomy i teraz auto hula jak szalone nie ma problemów z odpalaniem i te magiczne 2000 obr. Acha już pisałem wcześniej że przeczyścić jeszcze przewód tj. fajki świec żarowych u mnie wypłynął brązowy syf. Może to wam pomoże mnie zajęło to ok. 1-godz. No i po tych czynnościach jw.skasować i sprawdzić czy nie występują błędy silnika u mnie narazie zero błędów.

-- Dodano 19 sty 2014 19:18:49 --

lychasc napisał(a):Niestety przepadły mi kody błędów więc zostaje metodą prób i błędów.

Masz podane na forum ja znalazłem .

Acha jeszcze sprawdziłem czujnik temp. silnika i kostke a w kompie nic nie grzebałem. No i jeszcze jedno przed rozpinaniem kostek złączy ROZŁĄCZYĆ AKUMULATOR

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 19:29:51
przez bogdang
Tak rozumiem, że nie wiesz dokładnie które złącze lub przekaźnik były przyczyną usterki? Poprostu czyściłeś wszystko co znalazłeś pod maską? A co z zaworem pompy? Był w porządku?

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 19:50:12
przez slawek50
bogdang napisał(a):Tak rozumiem, że nie wiesz dokładnie które złącze lub przekaźnik były przyczyną usterki? Poprostu czyściłeś wszystko co znalazłeś pod maską? A co z zaworem pompy? Był w porządku?

TAK PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA NA ZAPŁON POWINNO BYĆ WYCZUWALNE POD PALCEM STUKNIĘCIE W OKOLICY TEGO ZAWORU NO I OMOMIERZ POMOCNY.NAPRAWDE POMOGŁO TERAZ NIE MAM ŻADNYCH PROBLEMÓW I ZROBIŁEM MOŻNA POWIEDZIEĆ TO SAM DIAGNOSTA PODPINAŁ KOMPA I MÓWIŁ ŻE DALEJ COŚ NIE TAK.

-- Dodano 19 sty 2014 19:53:44 --

slawek50 napisał(a):
bogdang napisał(a):Tak rozumiem, że nie wiesz dokładnie które złącze lub przekaźnik były przyczyną usterki? Poprostu czyściłeś wszystko co znalazłeś pod maską? A co z zaworem pompy? Był w porządku?

TAK PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA NA ZAPŁON POWINNO BYĆ WYCZUWALNE POD PALCEM STUKNIĘCIE W OKOLICY TEGO ZAWORU NO I OMOMIERZ POMOCNY.NAPRAWDE POMOGŁO TERAZ NIE MAM ŻADNYCH PROBLEMÓW I ZROBIŁEM MOŻNA POWIEDZIEĆ TO SAM DIAGNOSTA PODPINAŁ KOMPA I MÓWIŁ ŻE DALEJ COŚ NIE TAK.

Acha a co z odpalaniem nie ma problemów? bo u mnie były straszne nie chciał za Chiny odpalić a błędów w kompie było z 15 no wcześniej ciężko odpalał.

-- Dodano 19 sty 2014 19:56:10 --

A czyściłem instalacje i przeglądałem bo to jest zalecone w Haynesie serwisówki mogę przesłać na PW. lub meila podać to wyślę w jęz. ang. w miare dobra jakość

-- Dodano 19 sty 2014 20:00:05 --

A no jeszcze przeczyściłem wszystkie bezpieczniki pod maską i w kokpicie również miały nalot a auto mam od pażdziernika i wszystko wychodzi widocznie poprzednik nie dbal o instalacje.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:00:07
przez bogdang
Nawiodłeś mnie na pewną myśl z tym zaworem i zapłonem. Kiedyś zawsze po włączenia zapłony słyszałem jakieś stuknięcie, a ostatnio nie słyszę go. Napisz proszę dokładniej o tym zaworze. Jak do niego podejść i co konkretnie mierzyłeś omomierzem? Dziękuję.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:04:40
przez slawek50
bogdang napisał(a):Nawiodłeś mnie na pewną myśl z tym zaworem i zapłonem. Kiedyś zawsze po włączenia zapłony słyszałem jakieś stuknięcie, a ostatnio nie słyszę go. Napisz proszę dokładniej o tym zaworze. Jak do niego podejść i co konkretnie mierzyłeś omomierzem? Dziękuję.

Są obok siebie dwie kostki jedna taka okrągła jakby skręcana to od sterownika pompy i druga taka jakby 8-pin chyba czrna tam dochodzi przewód od zaworu.A sam zawór jest z tyłu pompy pod taką gumową osłonką i na kluczyk 8 skręcony przewód troche trudny dostęp ale da się doiść .

-- Dodano 19 sty 2014 20:06:30 --

slawek50 napisał(a):
bogdang napisał(a):Nawiodłeś mnie na pewną myśl z tym zaworem i zapłonem. Kiedyś zawsze po włączenia zapłony słyszałem jakieś stuknięcie, a ostatnio nie słyszę go. Napisz proszę dokładniej o tym zaworze. Jak do niego podejść i co konkretnie mierzyłeś omomierzem? Dziękuję.

Są obok siebie dwie kostki jedna taka okrągła jakby skręcana to od sterownika pompy i druga taka jakby 8-pin chyba czrna tam dochodzi przewód od zaworu.A sam zawór jest z tyłu pompy pod taką gumową osłonką i na kluczyk 8 skręcony przewód troche trudny dostęp ale da się doiść .

tam nad przewodami ,, wylot" do wtrysków.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:10:40
przez Sailor
Czy na pewno po włączeniu zapłonu pojawia się 12 V na zaworze ? Znalazłem u siebie właściwy przewód w wiązce i podłączyłem jak należy zawór ale po włączeniu zapłonu pojawia się na nim 0,8 V , dopiero w momencie kręcenia rozrusznikiem jest 12 V i tak aż do zgaszenia . Błędu nie wykazuje , silnik odpala książkowo ciepły czy zimny ...

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:12:32
przez slawek50
Do śróby tej przyłożyłem jeden przewód od miernika a drugi do obudowy masa i wartość wyrażona w omach świadczy że zawór ma dobrą cewke i jak słychać stuk to zawór nie jest zawieszony.A czy działa to proście można go sprawdzić.Przewód przyłożyc plus z aku do tej śróbki i powinno kliknąć ,stukoć jak tak jest to zawór ok.

-- Dodano 19 sty 2014 20:15:42 --

Sailor napisał(a):Czy na pewno po włączeniu zapłonu pojawia się 12 V na zaworze ? Znalazłem u siebie właściwy przewód w wiązce i podłączyłem jak należy zawór ale po włączeniu zapłonu pojawia się na nim 0,8 V , dopiero w momencie kręcenia rozrusznikiem jest 12 V i tak aż do zgaszenia . Błędu nie wykazuje , silnik odpala książkowo ciepły czy zimny ...

Za mało u mnie odrazu po po przekręceniu kluczyka świece grzeją i na zaworze 12v.

-- Dodano 19 sty 2014 20:17:42 --

I tak powinno być bo diagnosta to super gość na oplach wychowany same niemieckie marki ma w 1-m palcu

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:31:35
przez bogdang
Ogromne dzięki Sławku, myślę, że ten zawór jest to, czego szukam. Przypomniałem sobie, że stukanie czasem jest, a czasem nie słychać go. A więc cewka jest dobra. Coś może być z kontaktami lub coś mechanicznie zacina w zaworze. Będę to sprawdzał. Napisz proszę jeszcze gdzie mam szukać te dwie kostki od sterownika pompy i od zaworu? Zacznę właśnie od instalacji.

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 19 sty 2014 20:41:04
przez Sailor
Sailor napisał(a):Czy na pewno po włączeniu zapłonu pojawia się 12 V na zaworze ? Znalazłem u siebie właściwy przewód w wiązce i podłączyłem jak należy zawór ale po włączeniu zapłonu pojawia się na nim 0,8 V , dopiero w momencie kręcenia rozrusznikiem jest 12 V i tak aż do zgaszenia . Błędu nie wykazuje , silnik odpala książkowo ciepły czy zimny ...

Za mało u mnie odrazu po po przekręceniu kluczyka świece grzeją i na zaworze 12v.

-- Dodano 19 sty 2014 20:17:42 --

I tak powinno być bo diagnosta to super gość na oplach wychowany same niemieckie marki ma w 1-m palcu


No to mam kolejny rebus , bo wychodzi na to, że z ECU nie wychodzi od razu 12 V, podejrzewam problem na zasilaniu ECU. Cała reszta jest zasilana od razu, świece grzeją, immo się rozbraja, CE gaśnie ...

Re: [2.5 TDS] Turbina nie działa - błąd P1660

PostNapisane: 20 sty 2014 09:50:24
przez slawek50
bogdang napisał(a):Ogromne dzięki Sławku, myślę, że ten zawór jest to, czego szukam. Przypomniałem sobie, że stukanie czasem jest, a czasem nie słychać go. A więc cewka jest dobra. Coś może być z kontaktami lub coś mechanicznie zacina w zaworze. Będę to sprawdzał. Napisz proszę jeszcze gdzie mam szukać te dwie kostki od sterownika pompy i od zaworu? Zacznę właśnie od instalacji.

W bloku silnika jest taki zielony czujnik temp. silnika a zaraz obok jest taka okrągła wielopinowa skręcana złączka a obok niej druga prostokątna i to ta kostka taka dosyć ją widać bez problemów można do niej dojść.A i u mnie jeszcze wyskakiwały nieokreślone błędy i to zostało wykasowane po konserwacji instalacji naprawde auto jeżdzi bez żadnych problemów. No i czytaj wcześniej wszystkie bezpieczniki pod maską nie ważne czy dobry usunąć naloty ważne bo posrebrzane styki tworzą patyne która nie przewadzi i wtedy odczytywane wartości są przekłamane i komputer warjuje.No i kokpicie z boku też są bezp. i to też należy poczyścić i gniazda i wtyczki i gniazda bezpieczników przemyć specjalnymi płynami ja pryskałem kontakt spray S i kontakt spray U pierwszy rozpuszcza wszelkie naloty i zabrudzenia a drugi wypłukuje.

-- Dodano 20 sty 2014 10:14:25 --

Sailor napisał(a):
Sailor napisał(a):Czy na pewno po włączeniu zapłonu pojawia się 12 V na zaworze ? Znalazłem u siebie właściwy przewód w wiązce i podłączyłem jak należy zawór ale po włączeniu zapłonu pojawia się na nim 0,8 V , dopiero w momencie kręcenia rozrusznikiem jest 12 V i tak aż do zgaszenia . Błędu nie wykazuje , silnik odpala książkowo ciepły czy zimny ...

Za mało u mnie odrazu po po przekręceniu kluczyka świece grzeją i na zaworze 12v.

-- Dodano 19 sty 2014 20:17:42 --

I tak powinno być bo diagnosta to super gość na oplach wychowany same niemieckie marki ma w 1-m palcu


No to mam kolejny rebus , bo wychodzi na to, że z ECU nie wychodzi od razu 12 V, podejrzewam problem na zasilaniu ECU. Cała reszta jest zasilana od razu, świece grzeją, immo się rozbraja, CE gaśnie ...

Radzę jak piszę w temacie wszystkie gnazda bezp. i same bezp. poczyścić płynami wielozłącza również i podociskać wszystkie wielozłącza tj. tzw. kostki ja czyściłem wszystkie styki przekażników i gniazda przekażników również i to dało efekt.Dosłownie wszystkie jakie są pod maską i w kokpicie również i samą kostkę tj. gniazdo diagnostyczne równiez spryskałem bo diagnoście nie chciał połączyć się komputer jego z moim