Witamy ! |
---|
|
Po wypięciu węża z intercoolera powinna dymić jak parowóz po depnięciu gazu z braku dostatecznej ilości powietrza do spalenia podawanej do cylindrów ropy. Na logikę powinna Ci więc dymić jeszcze bardziej a wręcz się zalać. A na pewno wtryski już nie leją? Wtrysk sterujący jest sprawny? Może turbo dmucha za słabo? Wastegate w ogóle pracuje? (ta dźwignia z zaworem przy turbinie, od strony silnika)gelek79 napisał(a):jak odepne turbo to nie dymi na czarno,ale mocy nie ma
To jest zwykła mechaniczna turbina, nie ma żadnej elektroniki ani sterowania. Na niskich obrotach nie doładowuje, potem się rozpędza i dmucha coraz bardziej wraz z obrotami i obciążeniem aż do momentu, gdy zawór WG się otwiera i puszcza część spalin bokiem, żeby turbina nie przeładowywała.gelek79 napisał(a):Ja odpinałem przepływomierz wtedy chyba turbo nie chodzi?
Ale na wolnych obrotach też tak kopci? Turbo nie ma wówczas znaczenia, czy dolot jest rozpięty czy nie silnik na wolnych powinien pracować tak samo. Różnica się robi dopiero tak od 2000obr., gdy turbina powinno zacząć doładowywać a dmucha w atmosferę, bo dolot rozpięty. Albo turbina się w ogóle nie rozkręca i wtedy też silnik nie dostaje dość powietrza, więc kopci. Jeżeli wąż od IC do silnika robi się twardy, gdy na luzie wkręcisz silnik na 3-3,5tys. obr. to problem nie tkwi w turbinie tylko w paliwie. Wtryski są do bólu proste i czysto mechaniczne, mają się otwierać przy określonym ciśnieniu i zamykać jak spadnie. Cała magia tkwi w pompie i jej sterowaniu. Kluczowy jest tu odczyt z wtrysku sterującego, bo z niego komputer silnika oblicza, ile paliwa trafiło do cylindrów (zakłada, że każdy dostaje tyle samo co pierwszy, bo wszystkie wtryski mają takie same parametry). Na pewno wtyczka jest dobrze wpięta? Ona się lubi wypinać, zwłaszcza jeśli zgubił się drucik zatrzasku. To ta brązowa, znajdziesz ją idąc po przewodzie od pierwszego wtrysku. Oprócz niej jest jeszcze biała, dobrze widoczna z lewego nadkola jak odchylisz gumę. Nie pamiętam za co odpowiada, ale też jest bardzo istotna. Aha i wtyczki mają być wpięte do gniazd o tym samym kolorze. Każda ma inny, choć kształt ten sam.Ściągnąłem, rure z intercoolera prawie zdechł tyle paliwa dostał może mi turbo pada
gelek79 napisał(a):Po ściągnięciu węża od intercolera chodzi normalnie dopiero po przygazówce zaczyna pluć ropą koloru ciemno szarego, wtrysk jest wpięty bo sam go zakładałem, facet sprawdzał w firmie co końcówki wymieniali i je ustawiali że jest cewka w nim sprawna, teraz jak go po woli rozpędzam to nie dymi, dopiero jak mu przycisne to leci czarny dym, tak jakby powietrza za mało miał- filtr nowy.
gelek79 napisał(a):W wolnej chwili przeglądne przewody największa zadyma jest przy dodaniu gazu czarno że hej
pinowak85 napisał(a):witam.
Sprawa wygląda następująco, zrobiłem regeneracje głowic, wymiana popychaczy, szklanek, wałka i auto nie ma mocy. Wkręca się gdzieś max do 2000-2500 obr, prędkość max 80km/h. Turbina chodzi, węże pompuje. Wymieniony był też jeden wtrysk. Auto praktycznie cały czas kopci. czy może byc to wina wtrysku sterującego lub przepływomierza? ktoś m0że miał podobną sytuacje. Dodam że auto prawie wogóle nie reaguje na dodanie gazu.
-- 23 mar 2017 21:39:21 --
Witam i coś kolega stwierdził?
adek napisał(a):Tak
Bo kumplowi nawala wentylator we frocie A( twierdzi że jest na wiskozie) i ostatnio zagotował wodę a wentylator leciutko się kręci.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość