Strona 1 z 1

[2.3 TD] Kręci, nie odpala

PostNapisane: 14 lis 2021 17:49:32
przez KlątwaFroty
Witam
Od dwóch tygodni mam problem z kapryśnym wozem. Zgasł mi podczas jazdy i już nie chciał zapalić. Próbowalem wszystkiego, pompe na krótko, na listwe... no wszystko i nic. Postał tak 4 dni, przekręciłem kluczyk i zapalił bez problemu. Przejechałem może 1km i znowu zgasł.

Z objawów jakie zauważyłem: po przekręceniu na zapłon nie świeci się kontrolka świeć żarowych + nie ma obiegu wody z tego obiegu wstępnego (zawsze był).

Wymieniłem przekaźnik: świec żarowych, pompy wtryskowej. Dalej nic nie pomogło.

Było mokro w kablach, gdzieś woda się dostała, rezebrałem cały przód i powychodziły różne kwiatki (chińskie alarmy, centralne zamki) ale dalej nie mogę namierzyć gdzie i co go boli.

Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? Nie wiem nawet gdzie i co szukać, jedyną poszlaką właśnie jest brak kontrolki świec.

Re: [2.3 TD] Kręci, nie odpala

PostNapisane: 17 lis 2021 10:36:22
przez mody1
obstawiam problem z wiązką elektryczną w okolicy pasa przedniego

Re: [2.3 TD] Kręci, nie odpala

PostNapisane: 17 lis 2021 16:00:31
przez pawel_t
Też mi się tak wydaje. Jakieś dwa miesiące temu miałem coś podobnego, podjechałem do mechanika i mówi, ze uszkodzona elektryka. Części kupiłem w sklepie internetowym iparts.pl i po wymianie wszystko było już ok. Weź podjedź sobie do jakiegoś dobrego zakładu, gdzie doświadczony mechanik zdiagnozuje problem. Myślę, że możesz mieć to samo co u mnie. Pozdrawiam :)

Re: [2.3 TD] Kręci, nie odpala

PostNapisane: 04 gru 2021 17:34:46
przez Łukasz12502
KlątwaFroty napisał(a):Witam
Od dwóch tygodni mam problem z kapryśnym wozem. Zgasł mi podczas jazdy i już nie chciał zapalić. Próbowalem wszystkiego, pompe na krótko, na listwe... no wszystko i nic. Postał tak 4 dni, przekręciłem kluczyk i zapalił bez problemu. Przejechałem może 1km i znowu zgasł.

Z objawów jakie zauważyłem: po przekręceniu na zapłon nie świeci się kontrolka świeć żarowych + nie ma obiegu wody z tego obiegu wstępnego (zawsze był).

Wymieniłem przekaźnik: świec żarowych, pompy wtryskowej. Dalej nic nie pomogło.

Było mokro w kablach, gdzieś woda się dostała, rezebrałem cały przód i powychodziły różne kwiatki (chińskie alarmy, centralne zamki) ale dalej nie mogę namierzyć gdzie i co go boli.

Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? Nie wiem nawet gdzie i co szukać, jedyną poszlaką właśnie jest brak kontrolki świec.

2.3TD to prosty silnik bez komputera wiec powinieneś sobie poradzić.jedyne czego potrzebuje to:paliwo i powietrze.po zapłonie prąd na pompę i świece żarowe.masz immo?albo te chińskie alarmy coś blokują???skoro na "krótko"nic nie dało.kostka stacyjki też po latach lubi się wypalić.w 2.3TD na przednim pasie koło aku od pompki jest przekaźnik-bezpiecznik o ile dobrze pamiętam.

Re: [2.3 TD] Kręci, nie odpala

PostNapisane: 07 gru 2021 00:34:55
przez log21
Osprzęt tego silnika jest bardzo prymitywny. Do normalnej pracy potrzebuje tylko +12 na pompie do zaworu gaszenia. Nie potrzebuje żadnego prądu do świec, czujników, pompek wspomagających chłodzenie itp. Tylko jeden przewód. Jeżeli po zapłonie jest na nim prąd to trzeba szukać gdzie indziej. Przekaźnik pompy służy włącznie wysterowaniu zaworu dławiącego za pomocą stacyjki. Cały pozostały osprzęt nie jest potrzebny do zapalenia, oczywiście poza rozrusznikiem. Zakładając że sterowanie jest poprawne obstawiam następujące rzeczy: 1. zapchany filtr powietrza (zdarza się), 2. brak połączenia masy na silniku. ( wszystkie pomiary wykonaj biorąc masę z silnika nie z akumulatora), to mogło by tłumaczyć brak podgrzewania świec. Masa w tym silniku realizowana jest w dość "słaby" sposób i potrafi się urwać. 3. uszkodzona kostka stacyjki ( to możemy wykluczyć jeżeli jest +12 doprowadzone do pompy) 4. pompka wstępna paliwa na bloku ( często pomijany element mechaniczny, który lubi się po latach wytrzeć albo rozszczelnić). Oczywiście mogło też nastąpić najgorsze i uszkodził się silnik.