OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam, mam problem ostatnio przekładałem silnik w mojej fronterze 2.3 td. Po przełożeniu ustawieniu pompy i odpaleniu kopcił na czarno-niebiesko, myślałem że musi się wypalić bo prawie 3 lata stał zalany olejem. Po przejechaniu 150km niebieski dym zanikł ale przy dodawaniu gazy zwłaszcza przy obrotach do 2k wydobywa się z wydechu bardzo dużo czarnego dymu. Zimny ciepły pali "na dotyk", chodzi równo, pompa wtryskowa sprawna poprzedni samochód w którym chodziła nie kopcił. Wtryski stały 3 lata razem z silnikiem i nie znam ich kondycji. Jakieś pomysły co może być?

kafell1 napisał(a):Witam, mam problem ostatnio przekładałem silnik w mojej fronterze 2.3 td. Po przełożeniu ustawieniu pompy i odpaleniu kopcił na czarno-niebiesko, myślałem że musi się wypalić bo prawie 3 lata stał zalany olejem. Po przejechaniu 150km niebieski dym zanikł ale przy dodawaniu gazy zwłaszcza przy obrotach do 2k wydobywa się z wydechu bardzo dużo czarnego dymu. Zimny ciepły pali "na dotyk", chodzi równo, pompa wtryskowa sprawna poprzedni samochód w którym chodziła nie kopcił. Wtryski stały 3 lata razem z silnikiem i nie znam ich kondycji. Jakieś pomysły co może być?

przyczyn może być wiele.czarny dym to tzw sadza czyli resztki niespalonego paliwa i tu bym szukał przyczyny.wtryski,dawka paliwa,egr,za późny zapłon.

Egr zaślepiony, zapłon jakby był nie tak to by chyba tak nie palił dobrze. Co do dawki paliwa w 2.3 td da się ją zmienić? Może 3 letni przestój wtrysków okazał się dla nich śmiertelny. Jutro przerzucę wtryski z tego silnika co miałem i zobaczę a jak nie pomoże to przerzucę i pompę wtryskową.

kafell1 napisał(a):Egr zaślepiony, zapłon jakby był nie tak to by chyba tak nie palił dobrze. Co do dawki paliwa w 2.3 td da się ją zmienić? Może 3 letni przestój wtrysków okazał się dla nich śmiertelny. Jutro przerzucę wtryski z tego silnika co miałem i zobaczę a jak nie pomoże to przerzucę i pompę wtryskową.

jak by był zapuźny kąt wtrysku to paliwo nie zdąży się całkowicie spalić i też by tak dymił.silnik chodzi "miękko" czy "klekocze"?dawka to ta śruba u góry na pompie ale tu nie radze grzebać.jak masz wtryski i na tamtych było ok to zacznij od tego.

Chodzi Ci o tą śrubę ??
I jak to jest z tym kątem wtrysku na pompie w którą stronę sie przyspiesza a w która opóźnia?
Udało mi się rozwiązać mój problem. Dzięki za pomoc. Moja wina pomyliły mi się śruby i zamiast obroty to zmieniałem dawkę paliwa za czym szły też obroty. Skręciłem śrubę i odkręcałem po trochu dodając gazy i patrząc czy nie kopci. Jazda testowa i wszysko ok nawet moc wróciła i zero dymu.

tak na środku to śruba od dawki,w lewo zmniejszasz w prawo zwiększasz dawkę paliwa a co za tym idzie wolne obroty tez rosną.dwie boczne to "zderzakowe". a kąt wtrysku do silnika przyspieszasz od silnika opóźniasz.najważniejsze że problem rozwiązany

Hej trochę się wtrące. Na jakie wolne obroty ustawić na pompie? Wcześniejszy właściciel zalał ciulowego oleju miał problem z ciśnieniem na wolnych i zwiększył dawkę i obroty do 1200. Aktualnie zmieniłem olej i na ciepłym ustawiłem na 850-900. Od razu przestał kopcić ale nie wiem czy nie za mało ustawiłem. Bardziej silnikiem telepie teraz. A te dwie boczne śrubki dokładniej za co odpowiadają?

-- 27 cze 2016 14:42:24 --

A kopci tylko na czarno jak da mu się ostro w pedał.